REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Branże przyszłości, czyli w co dzisiaj zainwestowałby Zbigniew Jakubas

2015-05-29 20:13
publikacja
2015-05-29 20:13

Podczas 19-tej Konferencji WallStreet Zbigniew Jakubas – jeden z najbogatszych Polaków – opowiadał o branżach przyszłości. Inwestor zdradził także swoją opinię na temat kilku gorących spółek z GPW oraz najważniejszych par walutowych.

fot. Krystian Dobuszynski / / EastNews

Wśród branż, które w najbliższej przyszłości mogą zapewnić wyższą stopę zwrotu niż rynek, Jakubas wymienił nowe technologie, branżę medyczną i telekomunikację.

- Na infrastrukturę telekomunikacyjną zapotrzebowanie jest w tej chwili ogromne. Każdy telefon, każda transakcja w banku, internet wszystko to wymaga przesyłu danych. Ten, kto w przyszłości będzie miał sieci, ten będzie królem – stwierdził inwestor.

Jakubas przeanalizował także kilka spółek z rodzimego parkietu. Na wstępie odwołał się do Warrena Buffeta i jego słów: „lepiej kupić wspaniałą firmę za przeciętną cenę, niż przeciętną za wspaniałą cenę”. Zachęcał jednocześnie do inwestowania w spółki ze stabilnych biznesów. Zaznaczył jednak, że na takich inwestycjach nie należy się spodziewać 20% stóp zwrotu rok w rok. Jako przykład stosunkowo bezpiecznej inwestycji Jakubas przedstawił Eneę, której jest udziałowcem.

Państwo to najgorszy inwestor

- Spółka ma 2 mld zł EBITDA, wysoki CAPEX spowodowany inwestycją w Kozienicach. Dywidendy były do tej pory płacone na poziomie 3%. Nie jest to może dużo, jednak zapewne po oddaniu Kozienic jest pole do poprawy. Stosunek zysku do kapitalizacji wynosi 7 do 1. Jest to dobry przykład maszyny, która po prostu będzie funkcjonowała.

Inwestor zaznaczył jednak, że nad spółką wisi jedno ogromne ryzyko. Jest nim główny akcjonariusz.

- Jest to spółka kontrolowana przez Skarb Państwa. Jeżeli państwo zechciałoby, aby Enea np. ratowała górnictwo, przejmując bubla typu Kompania Węglowa, to wycena może spaść – stwierdził. Jakubas przypomniał jednocześnie słowa ministra Sochy, że państwo to najgorszy inwestor, ponieważ działa nie z pobudek ekonomicznych, tylko politycznych.

Z kolei jako przykład spółki mocno wygrzanej Jakubas zaprezentował wykres LPP. – Trzeba mieć naprawdę dużą wiarę w spółkę, aby kupować ją po takich wzrostach i przy takich wskaźnikach – stwierdził inwestor.

Dokąd zmierza CD Projekt?

Jakubas odniósł się także do obecnej wyceny CD Projektu. Inwestor był udziałowcem spółki na początku jej giełdowej przygody, jednak sprzedał swoje akcje przy poziomie 8 zł za sztukę, aby móc zrealizować inne inwestycje.

- Życzę CD Projektowi jak najlepiej, bo to naprawdę grupa świetnych ludzi, pasjonatów, jednak dzisiejsza wycena to zysk razy 339. Oczywiście wszyscy wierzą, że spółka sprzeda w tym roku np. 7 mln gier i wypracuje z nich powiedzmy około 350 mln zł. Tylko, że pieniądze te będą jedynie w tym roku. Kolejny rok, to budowanie nowej gry, a więc sporą część środków pochłonie CAPEX i zysk średnioroczny nie będzie większy niż 120-150 mln zł. Myślę więc, że możliwości wzrostowe powoli się tutaj wyczerpują – powiedział Jakubas.

Na koniec inwestor przytoczył przykład kolejnej ze swoich spółek, Polnej. – Jeżeli spółka przejmie w przyszłym roku jeden z zakładów, na które złożyła oferty, to uzyska wielki wzrost potencjału. Jeżeli akwizycja się nie uda, to akcjonariusze będą mieli podobnie dużą dywidendę jak w tym roku – zapowiedział Jakubas. Jednocześnie dodał: - Ja jako akcjonariusz uważam, że nie jest fair, gdy spółka śpi na pieniądzach, nie ma pomysłu co z nimi zrobić i nie dzieli się tymi pieniędzmi z inwestorami.

Adam Torchała

Bankier.pl jest patronem medialnym i technologicznym konferencji WallStreet, zorganizowanej przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych.

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (36)

dodaj komentarz
~mnmnmn
Wzrosty przez tyle lat w CDProjekt są wywołane przez przewalanie OFE za pieniądze emerytów, oczywiście zyski są wyprowadzane ....
~cd
pomóżmy grecji na wysoki procent :D:D:D albo UPAinie
~RICO
Przyszłość zapewnią nam inwestycje w agencje towarzyskie !
~StefanZ
Zainwestowałby w papier toaletowy.
~pitupitu
Oby tylko nie iść drogą Grecji, która na dekady zapomniała, że dobrobyt pochodzi z pracy a nie z dotacji i zasiłków.
http://pieniadzeniesmierdza.pl/2015/06/01/grecja-grecja-i-po-grecji/
~poeta
Błędne przewidywania co do CDProjekt'u. Weźmy pod uwagę to, że gra bije rekordy. Okupuje listy na najwyższych poziomach. Sprzedaż szaleje. CDP ma w planach wypuścić dwa dodatki, płatne dodajmy. Pierwszy pod koniec 2015 r. i drugi w I połowie 2016 r. więc prace nad nimi albo są na ukończeniu albo już się zakończyły (wraz z grą Błędne przewidywania co do CDProjekt'u. Weźmy pod uwagę to, że gra bije rekordy. Okupuje listy na najwyższych poziomach. Sprzedaż szaleje. CDP ma w planach wypuścić dwa dodatki, płatne dodajmy. Pierwszy pod koniec 2015 r. i drugi w I połowie 2016 r. więc prace nad nimi albo są na ukończeniu albo już się zakończyły (wraz z grą główną). W przygotowaniu, wstępnej fazie realizacji, jest film o Wiedźminie. Nie jest związany bezpośrednio z CDP ale dodatkowo podkręci atmosferę. W najbliższych lata CDP zapewne wypuści jakieś edycje specjalne itp.
A teraz coś z pogranicza fantastyki.
Dobrze by było żeby CDP, o ile już tego nie uczynił, wykupił pełne prawa do Wiedźmina i zarabiał na licencjach na gadżety. Małe Geralty jako figurki, dla dzieci i dla kolekcjonerów, zeszyty z wizerunkami postaci z gry itp.
Kolejnym krokiem CDP powinno być wypuszczenie na rynek Uniwersum Wiedźmina (multi-player w stylu WoW).
Pozdrawiam
~pi
Dobrze, dokładnie przeczytałeś co człowiek mówił, to tylko jedna gra sprzeda się a później znowu koszty związane z produkcją kolejnej.
~haL9ooo
Reprezentuujesz "myslenie życzeniowe". Nie przyszło Ci do głowy, że coś pójdzie nie tak np opóźnienia? To byłby dramat dla wielu. Zysk i tak juz jest pokaźny. Czas sprzedawać...

...czekam z workiem na poziomie 16PLN.

Powiązane: Konferencja WallStreet

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki