REKLAMA
TYLKO U NAS

BlaBlaBus wjeżdża do Polski. FlixBusowi rośnie konkurencja

2019-07-23 09:20
publikacja
2019-07-23 09:20

BlaBlaCar rozszerza swoją działalność i poza carpoolingiem zaproponuje podróżnym również przejazdy autobusami pod marką BlaBlaBus. Szykuje się konkurencja dla FlixBusa.

fot. / / BlaBlaBus

Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", nowy przewoźnik ruszy w Polsce na przełomie września i października tego roku.

BlaBlaBus powstał w Europie Zachodniej w 2019 roku, znana już na naszym rynku firma BlaBlaCar chciała "na nowo zdefiniować doświadczenie podróży autobusem tak, aby była ona bardziej nowoczesna i przystępna cenowo".

Od czerwca BlaBlaBus ma w swojej ofercie ponad 300 kierunków, głównie we Francji, krajach Beneluksu, a także we Włoszech. Francuski przewoźnik planuje, że do końca roku powiększy swoją siatkę połączeń i będzie dowoził pasażerów do 400 europejskich miast.

Polska jest piątym rynkiem, gdzie BlaBlaBus będzie dostępny. Oprócz tras krajowych oferować będzie również zagraniczne. Według ustaleń "Rz" jednym z partnerów firmy na naszym rynku ma być PKS Polonus.

Idei powstania BlaBlaBusa przyświeca - oprócz rozwijania firmy - dbanie o środowisko. Jazda autobusem jest bardziej ekologiczna, zapewnia przewoźnik. Zużywa on 9 razy mniej paliwa niż auto, 7 razy mniej niż samolot i 3 razy mniej niż wspólny przejazd samochodem.

BlaBlaBus – jak skorzystać z usługi

Bilet na interesujący nas przejazd, który otrzymamy na podany adres e-mailowy, możemy zarezerwować na stronie internetowej przewoźnika. Ponadto nie trzeba będzie go drukować, do wejścia na pokład wystarczy okazanie go w formacie elektronicznym. Oprócz tego należy okazać kierowcy także dokument tożsamości potwierdzający dane znajdujące się na e-bilecie.

Bagaż przewożony w luku musi spełniać następujące kryteria:

  • wymiary: suma 3 wymiarów (długość + szerokość + głębokość) bagażu nie może przekraczać 200 cm.
  • waga: maksymalnie 20 kg.

Bilety można wymienić lub anulować. W przypadku pierwszego rozwiązania przystanek odjazdu i przyjazdu muszą pozostać takie same. Jeśli opłata za nową rezerwację jest wyższa niż opłata za rezerwację początkową, trzeba będzie dopłacić różnicę. Jeśli kwota jest niższa, firma zwróci różnicę w formie bonu zakupowego BlaBlaBusa.

W przypadku anulowania biletu klient otrzyma zwrot również w formie bonu zakupowego BlaBlaBusa.

FlixBus nie pozostaje w tyle

BlaBlaBus może stanowić konkurencję dla niemieckiego przewoźnika, jednak ten nie ma zamiaru się tak łatwo poddać i wkracza na teren dobrze znany BlaBlaCarowi – carpooling. FlixBus planuje uruchomienie swojej marki FlixCar w 2020 roku.

Firma pozyskała już finansowanie na ten projekt. – Dzięki strategicznej współpracy z TCV i Permirą, które mają ogromne doświadczenie w inwestowaniu w światowe firmy technologiczne, będziemy w stanie przyspieszyć nasz rozwój, oferując możliwość podróżowania jeszcze większej liczbie osób na całym świecie za pośrednictwem usług FlixBus, FlixTrain i niedługo FlixCar, równocześnie umacniając naszą pozycję na istniejących rynkach – mówi Jochen Engert, dyrektor zarządzający i założyciel FlixMobility.

DU

Źródło:
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (10)

dodaj komentarz
1a2b
To jest kolejna usługa której nie można kupić bez podania pełnych danych osobowych. To już zaczyna trącać totalitaryzmem.
takeda83
francuzi dobieraja sie do polskich kierowcow tirow ze to konkurencja i trza ja wyeliminowac to teraz dobrze sobie o tym przypomniec przy kazdej firmie z francji i niemiec wchodzacych na rynek polski
marianpazdzioch
Ceny za przejechanie 90 km (bo tyle mi trzeba przejechać) są dziś kosmiczne. Bus 17 zł, PKP 16 zł. Blabla, licząc dodatkowe opłaty 14 zł. Nie liczę licznych uciążliwości w rodzaju smrodu, brudu w PKP i na dworcach, koniecznosci dotarcia na miejsce startowe, konieczności ciągnięcia grzecznościowej gadki w blabla itp. Bardziej opłaca Ceny za przejechanie 90 km (bo tyle mi trzeba przejechać) są dziś kosmiczne. Bus 17 zł, PKP 16 zł. Blabla, licząc dodatkowe opłaty 14 zł. Nie liczę licznych uciążliwości w rodzaju smrodu, brudu w PKP i na dworcach, koniecznosci dotarcia na miejsce startowe, konieczności ciągnięcia grzecznościowej gadki w blabla itp. Bardziej opłaca się pojechać własnym autem, przy założeniu oczywiście że jadą co najmniej 2 osoby.
marianpazdzioch
Coś tu jest chyba mocno nieteges, jeśli nazywa się to "komunikacja zbiorowa". A jest, bo jeżdżąc często widzę pustki.
glos_rozsadku
jakżeś to policzył? Przejazd 90 km autem (nowym, porządnym nie gruchotem dla biedaków) to koszt ok. 90 zł wliczając benzynę i amortyzację samochodu. Przy 2 osobach masz 45 zł za osobę. A przejazd kolej 16 zł.
32 < 90. Mózg.
grzegorzkubik
Bardzo dobrze. Czas na konkurencję.
szymon_xyz
"Jazda autobusem jest bardziej ekologiczna, zapewnia przewoźnik. Zużywa on 9 razy mniej paliwa niż auto, 7 razy mniej niż samolot i 3 razy mniej niż wspólny przejazd samochodem. " - moje auto spala 5 litrów/100 km trasie... Cóż to za autobus, który pali pół litra na setkę? ;-)
slaw007
W przeliczeniu na jednego pasażera autobus spala znacznie, znacznie mniej niż auto.
--__hubert__---__--__--__--__-
Kolejna firma po Polskimbusie tj Polonus zostanie wchłonięta przez obcy kapitał .
lusniakson
PolskiBus nie byl polska firma.

Powiązane: Podróże

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki