Polska gospodarka jest bardzo dynamiczna. Przez ostatnie 6-7 lat rośnie najszybciej albo prawie najszybciej w Europie - mówi były premier Jan Krzysztof Bielecki.


Wzrost musimy oceniać w szerszym kontekście: w jakim otoczeniu funkcjonujemy. Dzisiaj Chiny, które przyzwyczaiły nas do wzrostu dwucyfrowego, schodzą na 4%, a niektórzy widzą jeszcze gorszą perspektywę, więc trudno byśmy my rozwijali się w tempie kosmicznym, kiedy otoczenie jest takie, jak każdy widzi - komentuje Bielecki.
Myślę, że dla nas jedynym właściwie problemem jest, co stworzyć, żeby były warunki rozwoju gospodarki w dłuższej perspektywie czasu. Powinniśmy się martwić, co będzie po 2020 roku, bo demografia, coraz większy postęp technologiczny będą nam rzucały kolejne wyzwania. Ale naprawdę dzisiaj musimy widzieć, że jest dobrze - dodaje.
Nie możemy równocześnie na banki nakładać konieczność dokonania przewalutowania, podwyższać opodatkowanie, wprowadzać inne utrudnienia. Nie możemy mówić o sektorze bankowym jako takim. Jedne banki mają z tym większy problem, inne mniejszy - mówi Bielecki.