Po latach zamyka się restauracja McDonald's, która nie od parady cieszyła się najgorszą reputacją na świecie. Dantejskie sceny były tam na porządku dziennym, a średnio policja pojawiała się dwa razy w ciągu doby.


McDonald's z ul. Rideau w Ottawie to był niemal stan umysłu, a nie fast food. W ciągu 40 lat działalności doszło w nim do ponad 900 bójek. Jest to ostatnia szansa na zjedzenie lub kupienie (ale tylko dla odważnych) hamburgerów w tym legendarnym (jak Mordor) miejscu. Lokal kończy swoją działalność w kwietniu, kiedy to wygasa umowa najmu. Właściciel budynku Peter Crosthwaite powiedział CTV, że właściciel franczyzy, a więc McDonald's, nie zdecydował się na jej przedłużenie. Oficjalnym powodem był spadek przychodów oraz zmieniająca się infrastruktura miejska w najbliższej okolicy.
Ten McDonald's znany jest m.in. z wideo, które zarejestrowało bójkę z 2013 roku z udziałem szopa pracza. Podczas gdy inni okładali się pięściami, jeden klient wyjął zwierzę zza pazuchy. Z kolei w samym 2018 roku z powodu bójek lub niesfornych gości policja na miejsce wzywana była około 800 razy. W konsekwencji restauracja przestała być otwarta 24 godziny na dobę, a czas pracy określono od 6 rano do 22. Na niewiele to się zdało, a wręcz zintensyfikowało dziwne zdarzenia.
Do innej słynnej bójki doszło w 2018 roku, kiedy to klienci pobili się znakami "uwaga mokra podłoga" i ćwiczyli kopniaki z półobrotu w stylu Chucka Norrisa.
Ta walka spowodowała, że ówczesny szef policji w Ottawie Charles Bordeleau wystosował prośbę do kierownictwa koncernu w sprawie "ciągłej działalności przestępczej i niepokojów spolecznych". W niebezpieczeństwie byli bowiem nie tylko inni klienci, ale także pracownicy, którzy regularnie spotykali się z groźbami czy rękoczynami.
***
Popkultura i pieniądze w Bankier.pl, czyli seria o finansach "ostatnich stron gazet". Fakty i plotki pod polewą z tajemnic Poliszynela. Zaglądamy do portfeli sławnych i bogatych, za kulisy głośnych tytułów, pod opakowania najgorętszych produktów. Jakie kwoty stoją za hitami HBO i Netfliksa? Jak Windsorowie monetyzują brytyjskość? Ile kosztuje nocleg w najbardziej nawiedzonym zamku? Czy warto inwestować w Lego? By odpowiedzieć na te i inne pytania, nie zawahamy się zajrzeć nawet na Reddita.