Stary Kontynent jeszcze nie otrząsnął się z lekkiego szoku, jakim dla finansistów były wyniki wyborów we Włoszech. Wyborcza klęska Mario Montiego, sukces Ruchu 5 Gwiazd oraz brak większości w senacie grożą paraliżem włoskiej polityki i stawiają pod znakiem zapytania politykę trzymania w ryzach finansów publicznych Italii.
Mimo to WIG20 rozpoczął dzień nad kreską i o 11.10 zyskiwał 0,2%, osiągając wartość 2433 pkt. W tym samym czasie główne indeksy europejskie znalazły się pod kreską: DAX tracił 0,2%, mediolański MIBtel 0,3%, a CAC40 i madrycki IBEX35 zyskiwały po ok. 0,1%.
Nastrojów w Europie nie poprawiły wzrosty na Wall Street, gdzie S&P500 zyskał 0,6%, a Dow Jones 0,8%. Ben Bernanke, który wychwalał pożytki z drukowania pieniędzy, najwyraźniej w niewielkim stopniu złagodził inwestorom ból po odejściu Mario Montiego.
Krzysztof Kolany
Bankier.pl























































