Świeże warzywa i owoce trafiły do robotników zatrudnionych przy najcięższych pracach w Dubaju. Kampanię wymyśliły kobiety z organizacji "Dubai Mums Helping Hands". W każdy piątek grupa wolontariuszek rozwozi świeże warzywa do osiedli zamieszkiwanych przez robotników.


"Każda z naszych wolontariuszek przynosi po 10 toreb pełnych żywności. Robotnicy w Dubaju jedzą głównie tani ryż, ziemniaki i trochę mięsa. Owoców i warzyw brakuje w ich diecie" - podkreśla organizatorka akcji, Stephanie Sutherland.
Jeden z obdarowanych tłumaczy, że w obozie, gdzie odbywa się akcja, mieszka prawie 1500 osób. Dubajskie firmy mają obowiązek zapewnić zatrudnionym mieszkanie. Jakość osiedli zależy od hojności pracodawcy, ale zazwyczaj są to bardzo skromne kilkuosobowe pokoje ze wspólnym węzłem sanitarnym. "Ludzie tu nie są szczęśliwi, ale możemy tylko pracować. Umarł mi ojciec. Musiałem szukać pracy za granicą i teraz posyłam mamie pieniądze. Moja siostra jeszcze się uczy " - tłumaczy Aszraf z Egiptu. W czasie zorganizowanej akcji worki ze świeżymi owocami otrzyma ponad 3000 robotników.
Ponad 50 procent wszystkich mieszkańców Dubaju pochodzi z Azji. Większość z zatrudnionych zarabia miesięcznie - w przeliczeniu - 1000 złotych. "Pomagające mamy z Dubaju" - bo tak można przetłumaczyć nazwę organizacji charytatywnej - chcą zmienić podejście dobrze zarabiających Europejczyków i Amerykanów do ciężko pracujących robotników. "Musimy o nich myśleć a tak niewiele trzeba by pomagać. I oni i my zapamiętamy ten dzień na długo" - tłumaczą kobiety biorące udział w akcji.
Informacyjna Agencja radiowa/IAR/A.Dudzińska/Dubaj/mg/zr