Złoty wciąż pod presją opcji
„Złoty pozostaje jeszcze względnie słaby tylko z powodu pozostałych do rozliczenia przez polskich eksporterów opcji Call (wystawionych opcji Call będących częścią dużych struktur opcyjnych).” - komentuje Maliszewski. Według eksperta z AFS, po wygaśnięciu wszystkich wspomnianych opcji w lipcu, nic nie będzie już w stanie powstrzymać umacniania się rodzimej waluty.
Euro za mniej niż 4 zł jeszcze przed wakacjami
Wprawdzie Maliszewski dopuszcza możliwość występowania korekt wzrostowych, ale zauważa że jeżeli złoty nadal będzie się tak dynamicznie umacniał (70 groszy w przeciągu 50 dni), to poziom 4 zł za euro zostanie pokonany jeszcze przed wakacjami.
O godzinie 13:00 za jedno euro trzeba było zapłacić 4,2606 zł a za jednego dolara 3,2112 zł.
Radosław Jaszczak

























































