Nowa toyota yaris. Mocniejsze auto z bogatszym wyposażeniem kosztuje jednak znacznie więcej niż przed faceliftingiem. Ceny w górę poszły średnio o 10 proc.
Odświeżony yaris w najtańszej wersji kosztuje 84 900 zł. To o 8 tys. zł (+10,4 proc.) więcej niż auto z rocznika modelowego 2023 przed faceliftingiem. W tej cenie otrzymamy auto w najniższym standardzie wyposażenia Active z trzycylindrowym silnikiem o pojemności 1,5 l i 125 KM mocy.
Najtańszy yaris z automatyczną skrzynią biegów kosztuje 87 900 zł. Oferowany jest bowiem w wersji wyposażenia Comfort i wyższych.
Żeby zostać właścicielem yarisa z napędem hybrydowym o mocy 116 KM trzeba, według ceny katalogowej, zapłacić co najmniej 99 900 zł – o 4 tys. więcej od poprzedniej wersji. Można go jednak kupić obecnie za 95 500 zł, a obniżona cena związana jest z niższą akcyzą na auta hybrydowe.
Nowy yaris w wersji hybrydowej oferowany jest także z mocniejszym silnikiem. Jednostka o pojemności 1,5 l oferuje także 130 KM mocy. Dostępna jest jednak jedynie w dwóch najwyższych wersjach wyposażenia: Premiere Edition i GR Sport i wg cen katalogowych, kosztuje odpowiednio 128 900 zł i 129 900 zł, a w ramach obowiązującej obecnie promocji: 122 tys. zł i 123 tys. zł.
Auto zostało wyposażone w ulepszony adaptacyjny tempomat, który, według Toyoty, ma działać płynniej i łagodniej wytracać prędkość. Wśród systemów bezpieczeństwa będzie można znaleźć m.in. asystenta bezpiecznego wysiadania, który ostrzeże o nadjeżdżającym pojeździe podczas otwierania drzwi.
Z kolei system Emergency Driving Stop uruchomi się, jeśli kierowca przez dłuższy czas nie wykona żadnego manewru kierownicą, nie wciśnie hamulca lub pedału gazu.
Popularność yarisa spada
Choć Toyota w dalszym ciągu zdecydowanie przewodzi w rankingu najpopularniejszych marek w Polsce, to pozycja yarisa w portfolio Toyoty słabnie z kwartału na kwartał. Jeszcze w 2023 r. yaris był trzecim najczęściej rejestrowanym nowym autem osobowym w Polsce. W I kw. 2024 r. spadł na 5. pozycję, zaliczając spadek liczby rejestracji w ujęciu rocznym o 36 proc.
Mniej chętni na nowe yarisy byli zwłaszcza przedsiębiorcy rejestrujący auta na REGON, którzy do bazy Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców wprowadzili 2148 yarisów – o 40,2 proc. mniej niż w analogicznym okresie 2023 r.
Zdecydowanie lepiej radzi sobie toyota yaris cross, która zarówno w 2023 r. jak i I kw. 2024 r. była najpopularniejszym modelem wśród polskich klientów indywidualnych. Dołączając klientów rejestrujących nowe auta na firmy, yaris cross plasuje się na trzecim miejscu, tracąc dystans jedynie do żelaznej dwójki; toyoty corolli i skody octavii.