mObywatel to aplikacja, która w pewnym stopniu zbliża nas do wymarzonego e-państwa. Cyfrowe dokumenty zrównały się w niej z tymi oryginalnymi, od razu po zdaniu prawa jazdy można wsiąść za kółko, jest tam również możliwość korzystania z biletów i tak dalej. Okazuje się, że na tym pomysły Ministerstwa Cyfryzacji się nie kończą.


Jedną z obietnic Prawa i Sprawiedliwości na nadchodzące wybory ma być dalszy rozwój aplikacji mObywatel. Minister Cyfryzacji, Janusz Cieszyński, wypowiedział się na ten temat. Opublikował wpis na platformie X (dawny Twitter), w którym podaje szczegóły.
“W nadchodzącej kadencji chcemy wzbogacić mObywatela o kolejną funkcję, którą roboczo nazwaliśmy mTV. Zagwarantuje ona dostęp nie tylko do wydarzeń sportowych, ale także do cyfrowych dóbr polskiej kultury. Wyprodukowane za publiczne pieniądze utwory będą musiały docelowo być udostępniane także w tej formule” - napisał Janusz Cieszyński.
Cyfrowe #KonkretyPiS - odcinek 1:
— Janusz Cieszyński (@jciesz) September 10, 2023
Dziś wieczorem nasi piłkarze zagrają mecz o wszystko z Albanią, a siatkarze powalczą o miejsce w ćwierćfinale Mistrzostw Europy. Transmisje sportowe to każdego roku najpopularniejsze programy i dlatego chcemy, aby dostęp do wszystkich meczów…
Jest więc to zupełnie inna funkcja niż te, do których mogliśmy przyzwyczaić się wcześniej w kontekście mObywatela. Można się zastanawiać, na ile jest to realna zapowiedź udoskonalenia tej aplikacji, a na ile obietnica wyborcza, która nie musi mieć wielkiego pokrycia w rzeczywistości.