Boeing planuje dużą redukcję zatrudnienia. Właśnie ogłosił zamiar zwolnienia prawie 400 pracowników w stanie Waszyngton. W związku z kryzysem finansowym w firmie pracę może stracić łącznie nawet 17 tys. osób.


Jak podał Reuters, amerykański producent samolotów Boeing planuje znaczne zmiany w liczebności swojej załogi. Gigant zamierza zwolnić 396 pracowników z różnych lokalizacji w stanie Waszyngton. Jest to część szerszych cięć ogłoszonych w październiku, które mają objąć łącznie 17 tys. pracowników tej firmy, czyli około 10 proc. jej globalnej siły roboczej. Ma to jednak nastąpić nie tylko poprzez zwolnienia, ale i nieobsadzanie wakatów.
Zaszkodziły strajki
Boeing mierzy się w ostatnim czasie nie tylko z problemami finansowymi. Próbuje też przywrócić na właściwe tory produkcję najlepiej sprzedającego się samolotu 737 MAX po tym, jak musiał wstrzymać wytwarzanie większości maszyn komercyjnych w związku ze strajkiem ponad 33 tys. pracowników na zachodnim wybrzeżu USA.
Według przedstawicieli firmy próbuje ona obecnie dostosować poziom zatrudnienia do „rzeczywistości finansowej i bardziej ukierunkowanego zestawu priorytetów”.
Zwolnień będzie więcej
Informacja o zwolnieniach grupowych w Boeingu pojawiła się także w listopadzie tego roku. Dotyczyła wówczas pozbawienia pracy ponad 2,5 tys. pracowników w Waszyngtonie, Oregonie, Karolinie Południowej i Missouri.
W stanie Waszyngton, w którym Boeing produkuje większość swoich samolotów komercyjnych, firma ma największą siłę roboczą liczącą ponad 60 tys. osób.