REKLAMA

Źle się dzieje w Wielkiej Brytanii. Najgorszy kwiecień dla motoryzacji od dekad

2025-05-30 06:00
publikacja
2025-05-30 06:00

Produkcja samochodów w Wielkiej Brytanii znalazła się na jednym z najniższych poziomów od dekad, co budzi niepokój w branży motoryzacyjnej. Sytuacja ta jest efektem nakładających się czynników gospodarczych, politycznych i strukturalnych. Obecne wyzwania mogą mieć długofalowe skutki zarówno dla producentów, jak i całej gospodarki.

Źle się dzieje w Wielkiej Brytanii. Najgorszy kwiecień dla motoryzacji od dekad
Źle się dzieje w Wielkiej Brytanii. Najgorszy kwiecień dla motoryzacji od dekad
fot. Kirsty Wigglesworth / / FORUM

Liczba pojazdów wyprodukowanych w Wielkiej Brytanii gwałtownie spadła w ubiegłym miesiącu, co było spowodowane amerykańskimi cłami oraz terminem Świąt Wielkanocnych, które wpłynęły na produkcję.

Tak źle nie było od 70 lat

Wyprodukowano 59 203 pojazdy - jest to najniższy wynik produkcji w kwietniu od ponad 70 lat, nie licząc roku 2020, kiedy produkcja praktycznie ustała z powodu lockdownu związanego z koronawirusem.

Towarzystwo Producentów i Handlowców Motoryzacyjnych (SMMT) wskazało, że ogólna transformacja branży – od samochodów benzynowych do elektrycznych (EV) – również tymczasowo zmniejszyła produkcję. Stowarzyszenie branżowe podkreśliło, że nowe umowy handlowe z USA, UE i Indiami mogą jednak przyczynić się do wzrostu produkcji w nadchodzącym czasie.

Kwietniowy wynik był o 16% niższy niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku i o 25% niższy niż w marcu, kiedy to producenci prawdopodobnie zwiększyli wysyłki do USA, zanim weszły w życie cła prezydenta Trumpa w wysokości 25% na stal, aluminium i samochody. 29 maja amerykański sąd zablokował wiele z tych ceł, ale orzeczenie nie dotyczy ceł na stal, aluminium i samochody.

JLR obciążony kosztami i zniecierpliwiony opóźnieniem umowy z USA

Brytyjski Jaguar Land Rover (JLR) płaci 27,5% cła na wszystko, co wysyła do USA, co – jak twierdzi firma – kosztuje „ogromne pieniądze”. Firma wysyła samochody ze swojego oddziału w Wielkiej Brytanii do oddziału w USA – co oznacza, że płaci zarówno cła eksportowe, jak i importowe za każde auto wysłane przez Atlantyk.

Linia produkcyjna SUV-a Range Rovera Evoque. Fabryka Jaguara Land Rovera w Halewood w Liverpoolu. (fot. PHIL NOBLE / FORUM)

Jak informuje BBC JLR wyraził również frustrację z powodu opóźnień we wdrożeniu nowej umowy handlowej zawartej na początku maja między Wielką Brytanią a USA, która zakłada obniżenie ceł na samochody do 10% przy limicie 100 000 pojazdów rocznie.

Kolejną przyczyną spadku produkcji samochodów – jak wskazuje SMMT – był fakt, że w tym roku Wielkanoc przypadła na kwiecień, co oznaczało mniej dni roboczych. Poprzedni najniższy wynik produkcji w kwietniu – poza pandemią – miał miejsce w 1952 roku, kiedy wyprodukowano 53 517 pojazdów.

Brytyjscy producenci zmagają się z osłabionym eksportem i chaosem regulacyjnym

Produkcja samochodów przeznaczonych na eksport spadła o 10,1%, głównie z powodu niższego popytu na najważniejszych rynkach eksportowych Wielkiej Brytanii – w USA i UE. SMMT poinformowało, że łączna liczba pojazdów wyprodukowanych w Wielkiej Brytanii w pierwszych czterech miesiącach roku była najniższa od 2009 roku.

Z danych SMMT wynika, że produkcja samochodów na rynek krajowy spadła w kwietniu o 3,3% w porównaniu z rokiem ubiegłym. Cena akcji Autotradera spadła o 12% w czwartek rano, mimo że firma odnotowała 5% wzrost sprzedaży, ostrzegając jednocześnie przed „niepewnością gospodarczą”.

W kwietniu Wielka Brytania ogłosiła plany złagodzenia celów sprzedażowych dla samochodów elektrycznych i obniżenia kar za samochody niespełniające norm emisji. W ostatnich latach Wielka Brytania odnotowała zamknięcie zakładów takich producentów jak Honda czy Ford.

W zeszłym roku Stellantis – właściciel marek Vauxhall, Citroën i Peugeot – ostrzegł, że może zakończyć produkcję w Wielkiej Brytanii z powodu niepewności co do rządowej strategii dotyczącej samochodów elektrycznych.

J.S.

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (23)

dodaj komentarz
incitatus
Narodowościowe wstawanie z kolan wymaga gospodarczych wyrzeczeń.
mirek6504
A fabryki japońskie na wyspach brytyjskich nie widzą żadnego kryzysu tluka auta na trzy zmiany i jest popyt i schodzą jak świeże bułeczki,,, gdzie jest tajemnicą,?? A no w jakości aut dzis w dobie kryzysu i nie pewnej sytuacji na rynku pracy że dziś pracujesz a jutro na ulicy ludzkość wychodzi z prostego założenia mieć doby i nizawodny A fabryki japońskie na wyspach brytyjskich nie widzą żadnego kryzysu tluka auta na trzy zmiany i jest popyt i schodzą jak świeże bułeczki,,, gdzie jest tajemnicą,?? A no w jakości aut dzis w dobie kryzysu i nie pewnej sytuacji na rynku pracy że dziś pracujesz a jutro na ulicy ludzkość wychodzi z prostego założenia mieć doby i nizawodny samochód na niepewne czasy i tak do tego podchodzi japoński producent a za nimi podorzaja chińczycy,,,,proste!!!
gronostaj
A nie mieli mieć jakiejś super umowy z USA i Kanadą? Taki chyba był pomysł na brexit.

Co poszło nie tak?
men24a
Poszło o to że wykorzystują Amerykę jak pingwiny na wyspie McDonalda i dostali cłami.
men24a
W Chinach powstało 150 marek samochodów, inwestują w swoją energię już z OZE mają ponad 37% i najważniejsze w Chinach złodziei się rozstrzeliwuje a u nas jak już nakradł dużo to nikt go nie ruszy i jeszcze jest autorytetem.
U nas się tylko snuje wizje, rozdaje socjal oraz ciągle szuka winnego. Ten kraj musi upaść
to_i_owo
W Chinach się rozstrzeliwuje tych co podpadli władzy, jak w Rosji

Każdy bierze i zwyczajowo to jest ok

Ale jak zadrzesz z władza to puszczają Bodnara, przepraszam prokuratora i łatwo na każdego coś znaleźć, nawet nie trzeba nic fabrykowac
kacpol odpowiada to_i_owo
W środę lecę już nie wiem 50- raz bilet w dwie strony kosztuje 3700 poleć pogadaj z chińczykami i przestań pisać głupoty jak jesteś partyjniakiem i grubo nakradles to kula w łeb jak nakradles w miarę to więzienie w Chinach nie ma opozycji bo jest tak potrzebna jak alarm w fiacie Multipla Chińczycy mają zaufanie do polityków bo oni W środę lecę już nie wiem 50- raz bilet w dwie strony kosztuje 3700 poleć pogadaj z chińczykami i przestań pisać głupoty jak jesteś partyjniakiem i grubo nakradles to kula w łeb jak nakradles w miarę to więzienie w Chinach nie ma opozycji bo jest tak potrzebna jak alarm w fiacie Multipla Chińczycy mają zaufanie do polityków bo oni ich N I E okłamują jak obiecują że za dwa lata będziesz jeździł pociągiem 350 km/h to bądź pewne że będziesz tam siedzą fachowcy którzy przed podjęciem decyzji pytają specjalistów nie ma tam debat i obrzucania się gównem dlatego są potęgą
prawda_
Problem automotive jest problemem globalnym. Produkcja pojazdow miesiac do miesiaca nie odzwierciedla stanu automotive w danym panstwie i jest dyktowana przez wiele zmiennych. Bardziej reprezentatywna jest ilosc projektow automotive ktore sa rozwijane by wejsc do produkcji po 2-3ch latach a tutaj UK wypada dobrze w porownaniu z Niemieckimi Problem automotive jest problemem globalnym. Produkcja pojazdow miesiac do miesiaca nie odzwierciedla stanu automotive w danym panstwie i jest dyktowana przez wiele zmiennych. Bardziej reprezentatywna jest ilosc projektow automotive ktore sa rozwijane by wejsc do produkcji po 2-3ch latach a tutaj UK wypada dobrze w porownaniu z Niemieckimi carmakerami.

Niestety UK podaza sladem zielonej religii EU i to zwieksza ryzyko w calym przemysle. Sami sobie wybrali taka droge.
zenonn
Wszystkie brytyjskie znane marki samochodowe mają obcych właścicieli.
Problemy celno podatkowe są zmartwieniem właścicieli.
Pan Trump chce pograżyć mieszkańców USA w biedzie podnosząc ceny wszystkiego.

Powiązane: Wielka Brytania

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki