REKLAMA
TYLKO U NAS

BADANIEWiększość deweloperów spodziewa się stabilizacji cen mieszkań

2024-08-05 09:40
publikacja
2024-08-05 09:40

Z lipcowego odczytu Indeksu Nastrojów Deweloperów wynika, że 13,6 proc. ankietowanych spodziewa się dalszego wzrostu cen na rynku nieruchomości, a 7,8 proc. spadku cen. Zdecydowana większość - 75,7 proc. - spodziewa się stabilizacji.

Większość deweloperów spodziewa się stabilizacji cen mieszkań
Większość deweloperów spodziewa się stabilizacji cen mieszkań
/ Shutterstock

"Ceny najpewniej nie będą się dynamicznie zmieniać w najbliższych miesiącach. Niewielką przewagę głosów po stronie wzrostów cen można tłumaczyć wyższymi cenami w nowo wprowadzanych projektach (względem inwestycji już realizowanych). Coraz większa liczba promocji przemawia za tym, że w niektórych lokalizacjach ceny ofertowe mogą spaść, jednak trzeba mieć na uwadze, że wiele promocji ma charakter poza cenowy – na przykład związany z harmonogramem płatności" - powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, Robert Chojnacki, założyciel portalu Tabelaofert .pl.

Jak podano, blisko 60 proc. ankietowanych deweloperów spodziewa się, że wyniki sprzedażowe utrzymają sią na podobnym do obecnego poziomie.

"Sprzedaż jest na niskich poziomach, ale większość deweloperów nie spodziewa się w najbliższych miesiącach kolejnych głębokich spadków. Oferta na rynku pierwotnym się odbudowała, nabywcy mają szeroki wybór mieszkań i jest duża szansa, że jeśli znajdą dla siebie produkt, to kupią mieszkanie. Szczególnie, że wielu nabywców pamięta okres z 2023 roku, kiedy oferta deweloperska z dnia na dzień kruczyła się. Warto dodać, że wyniki sprzedażowe poprawiają również szeroko prowadzone akcje promocyjne" - dodała Katarzyna Tworska, dyrektor zarządzająca REDNET 24.

Jednym z czynników niepewności wskazywanym w trakcie badania jest nowy program mieszkaniowy, wokół którego jest wiele wątpliwości, a o który pytają nabywcy – część z nich wstrzymuje decyzje do stycznia 2025, kiedy program teoretycznie może wejść w życie.

Z kolei z ankiety przeprowadzonej wśród klientów salonów sprzedaży na dwunastu inwestycjach deweloperskich w największych miastach wynika, że niemal 83 proc. klientów nie spodziewa się spadku cen mieszkań - nabywcy są świadomi aktualnego poziomu cen i sytuacji, w której powrót do wartości sprzed roku jest niemożliwy. 34,2 proc. ankietowanych prognozuje wzrost cen, natomiast 48,3 proc. spodziewa się stabilizacji cen na obecnych poziomach.

"Ponad 1/3 badanych uważa, iż ceny mogą dalej rosnąć, więc nie chcą odwlekać decyzji o zakupie mieszkania. Nie mniej jednak wciąż poszukują dobrej oferty dla siebie licząc na okazje lub odwlekając zakup, który i tak się wydarzy w najbliższej przyszłości" - ocenił Jacek Matuszko, dyrektor sprzedaży w REDNET 24.

"Pozostali poszukujący zmuszeni są zaakceptować obecny poziom cen lub poszukać innej alternatywy (wynajem, samodzielna budowa domu itp.), gdyż oczekiwanie na spadek cen może okazać się stratą czasu. Zakup działki, koszty budowy, obsługa procesu nie pozwolą deweloperom, którzy ostatnio wystartowali z inwestycjami na znaczące obniżki cen” - dodał. (PAP Biznes)

doa/ asa/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (17)

dodaj komentarz
kobiety_na_traktory
Jak stabilizacja ?? Niech nie mówią o tym głośno bo zaraz Janusze usłyszą że nic na tym nie zarobią a 70% mieszkań w Polsce kupują Janusze dla łatwego zysku. Trzeba cały czas udawać że nic się nie dzieje a mieszkanie to najlepsza inwestycja.
friedens
Nieruchomości w czasach wojny i kryzysu są niczym gorący Kartofel. Nikt ich nawet za pół ceny nie chce, bo gdy giełdy padają, tylko cash is king.
pilot_programista
właśnie rozkręca się tąpnięcie na wszystkich giełdach na całym świecie - wygląda na globalne załamanie koniunktury, co zaraz przełoży się na załamanie popytu, w tym na nieruchomości
kapitał raczej ucieknie do dolara, złota, a nieruchomości zostaną gorącym kartoflem
ifeelveryblah
Jak to stabilizacja cen? Przecież w tym roku ceny miały wzrosnąć o 15%. Co się stao? :)
ruryk_czarny
Jak zwykle, większości umyka najciekawsze:
"Coraz większa liczba promocji przemawia za tym, że w niektórych lokalizacjach ceny ofertowe mogą spaść, jednak trzeba mieć na uwadze, że wiele promocji ma charakter poza cenowy – na przykład związany z harmonogramem płatności".
Aha, czyli jednak miałem rację: jeżeli prowadzisz
Jak zwykle, większości umyka najciekawsze:
"Coraz większa liczba promocji przemawia za tym, że w niektórych lokalizacjach ceny ofertowe mogą spaść, jednak trzeba mieć na uwadze, że wiele promocji ma charakter poza cenowy – na przykład związany z harmonogramem płatności".
Aha, czyli jednak miałem rację: jeżeli prowadzisz firmę, masz koszta stałe - biuro, sekretarki, dostawcy, podwykonawcy, etc. Nie ma "eee, to najwyżej nic nie sprzedamy i przetrzymamy te mieszkania do kolejnej bańki" (która będzie bóg wie kiedy, o ile w ogóle), tylko jak przychodzą rachunki - to trzeba jednak sprzedać część towaru, żeby pokryć własne zobowiązania. Choć jak zwykle bawi nowomowa, "promocje mają charakter poza cenowy" - czytaj: "nie obniżamy, bo chcemy, obniżamy bo musimy, żeby cokolwiek sprzedać i nie paść". Istne, stabilizacyjne eldorado;)
helixo
Już od jakiegoś czasu można dostać niezłe gratisy, miejsce parkingowe, komórkę a nie jak jeszcze chwilę temu zakup obligatoryjny i po nawet dodatkowe 150 tys! :D czy wynegocjować ładny rabacik, nawet 2 lata raty płacił murapol ze 2 miesiące temu.
Zresztą można dla testu zaproponować do jakiegoś ogłoszenia niższą kwotę i zobaczyć,
Już od jakiegoś czasu można dostać niezłe gratisy, miejsce parkingowe, komórkę a nie jak jeszcze chwilę temu zakup obligatoryjny i po nawet dodatkowe 150 tys! :D czy wynegocjować ładny rabacik, nawet 2 lata raty płacił murapol ze 2 miesiące temu.
Zresztą można dla testu zaproponować do jakiegoś ogłoszenia niższą kwotę i zobaczyć, że często przechodzi a jak to samo mieszkanie jest wystawione przez 6 pośredników i pachnie desperacją to prawie pewnie, że z 10% mozna urwać już teraz :)
jpelerj
Tłumacząc na nasze - deweloperzy spodziewają się zastoju ("sprzedaż na obecnym poziomie"), ale będą za wszelką cenę starali sie nie obniżyć cen ofertowych jak długo się da, bo jak na RW pójdzie lawina, to nie będzie czego zbierać. Więc zostaną przy promocjach, gratisach i rabatach jak długo mozna. Byle na RW spadki cen Tłumacząc na nasze - deweloperzy spodziewają się zastoju ("sprzedaż na obecnym poziomie"), ale będą za wszelką cenę starali sie nie obniżyć cen ofertowych jak długo się da, bo jak na RW pójdzie lawina, to nie będzie czego zbierać. Więc zostaną przy promocjach, gratisach i rabatach jak długo mozna. Byle na RW spadki cen nie zaczęły się za szybko.
samsza
Przyjdzie recesja to ten lipiec to będzie "zeszła epoka".
hylobiusnews
Co znaczy „przyjdzie”?
Drugi raz?
chudopacholek
W Warszawie na mieszkanie większe niż 50 m kwadratowych w lokalizacji innej niż Ursus czy Białołęka stać w tym momencie może 10% najlepiej zarabiających. W Mordorze, który jest tak naprawdę kiepską lokalizacją, burzą stare biurowce i budują mieszkania od 25k za metr.

Powiązane: Nieruchomości

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki