Zarząd Krajowego Zasobu Nieruchomości (KZN) został odwołany - poinformowała w środę minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Dodała, że list otwarty od pracowników KZN oskarżający zarząd o "skrajnie nieobyczajne zachowanie", zostanie skierowany do Prokuratora Generalnego.
Pracownicy oskarżają zarząd
"W tym liście są rzeczy wstrząsające. Ja się z nim zapoznałam wczoraj. To są rzeczy absolutnie porażające, (...)oskarżenia o skrajnie nieobyczajne zachowanie zarządu, o skrajnie nieobyczajne sytuacje w urzędzie, (...) o wykorzystywanie pozycji służbowej do wymuszania, skłaniania do zachowań absolutnie nie do przyjęcia" - powiedziała Pełczyńska-Nałęcz.
"Ten list przekażę dzisiaj do Prokuratora Generalnego, do podjęcia dalszych stosownych działań" - dodała.
Jak poinformowała minister list wpłynął do resortu dziewięć miesięcy temu i od tego czasu informacje w nim zawarte nie zostały w żaden sposób zweryfikowane w ministerstwie, mimo że - podkreśliła - list ten widział minister i wiceminister.
Jak poinformowała minister Pełczyńska-Nałęcz, KZN powstał 6,5 roku temu, a trzy lata temu został uruchomiony program Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych (SIM), a celem programu było zbudowanie jak największej liczby mieszkań dla młodych polskich rodzin, które nie mają zdolności kredytowej, ale są w stanie wynajmować mieszkanie z docelowym dojściem do jego własności.
Porażający brak efektów
Z informacji przekazanych przez szefową resortu wynika, że w czasie działania SIM, został wybudowany jeden blok liczący 40 mieszkań.
"Przy takich efektach pensje w KZN-e rosły sposób - powiedziałabym - szokujący. W 2018 roku wynagrodzenia osobowe, to było w sumie 1,7 mln zł, w 2023 roku prawie 9 mln zł" - stwierdziła Pełczyńska-Nałęcz.
Minister poinformowała, że po odwołaniu starego zarządu z dniem 31 grudnia ub. roku, na pełniącego obowiązki prezesa KZN powołany został Łukasz Bałajewicz, prawnik z doświadczeniem samorządowym, zaś drugim wiceprezesem został Arkadiusz Borek, ekspert do spraw inwestycji infrastrukturalnych.
"Wystąpiłam też do rzecznika dyscypliny finansów publicznych w sprawie rozpoznania naruszeń, które miały miejsce w KZN-e" - powiedziała.
Pełczyńska-Nałęcz poinformowała też, że w ciągu kilku miesięcy zostanie przeprowadzony konkurs na nowego prezesa KZN-u.
"To co (...) stało się krajowym zasobem niegodziwości, ma z powrotem stać się Krajowym Zasobem Nieruchomości" - podsumowała.(PAP)
pif/ drag/
