Google prawdopodobnie wejdzie do walki o zwolenników zakupów internetowych z Amazonem, eBayem, a także polskim Allegro. Gigant rynku internetowego planuje wprowadzić bezpośrednią sprzedaż produktów z poziomu wyników wyszukiwania.
Dotychczasowa usługa „Kup w Google” ma zostać rozszerzona i nie będzie już tylko prezentować linków do konkretnych ofert sklepów internetowych, ale ma także obejmować pośrednictwo w sprzedaży tych produktów – donosi „The Wall Street Journal”.
Choć sama firma Google nie potwierdza jeszcze, ani nie zaprzecza tym doniesieniom, taki rozwój jej działalności jest bardzo prawdopodobny. Gigant już od dawna jest zainteresowany uruchomieniem swojej własnej platformy zakupowej. Jeśli faktycznie do tego dojdzie, przyczyni się to do zwiększenia konkurencji na rynku serwisów aukcyjnych i porównywarek cenowych. W Polsce, może to więc zagrozić serwisowi Allegro.
"The Wall Street Journal" informuje także, że ma być to ukłon w stronę użytkowników mobilnych, którzy według ostatnich raportów stają się wiodącą grupą użytkowników największej internetowej wyszukiwarki. Takie rozwiązanie zapewni także Google’owi dodatkowe źródło przychodów z prowizji od sprzedaży.
/mg
