Zysk XTB w II kwartale 2017 roku wzrósł do niemal 19 mln zł w porównaniu do straty niemal 9 mln zł z 23 mln zł w tym samym okresie ubiegłego roku – wynika z obliczeń Bankier.pl na podstawie wstępnych wyników półrocznych opublikowanych przez spółkę. XTB udało się to osiągnąć przy niemal dwukrotnie wyższych przychodach. Wyraźnie spadły koszty.


Przychody XTB w II kwartale wzrosły niemal dwukrotnie i osiągnęły wartość 66,5 mln zł – wynika z obliczeń Bankier.pl na podstawie wstępnych danych. Rok wcześniej w tym samym okresie spółka osiągnęła przychody w wysokości 31 mln zł. W poprzednim kwartale bieżącego roku przychody wyniosły 58,7 mln zł.
Lepsze zyski spółka wypracowała dzięki wyraźnemu (o 34 proc.) ograniczeniu kosztów. W II kwartale ledwie przekroczyły one 36 mln zł, gdy tymczasem rok wcześniej było to 54,7 mln zł. Główna zasługa przypada spadkowi kosztów marketingu, ale pomogły także niższe koszty utrzymania i wynajmu budynków. Spółka znacząco obniżyła także pozycję „Pozostałe koszty”, jednak w ogólnym rozrachunku pozycja ta nie przekracza 2 proc. udziału we wszystkich kosztach. W efekcie zysk operacyjny spółki w II kwartale wyniósł 30,4 mln zł, podczas gdy rok wcześniej była to strata operacyjna na poziomie 23,6 mln zł.
Końcowy wynik netto wypracowany przez XTB w I kwartale br. to 18,9 mln zł przy zanotowanej rok wcześniej stracie na poziomie 8,8 mln zł. Zysk za ostatni kwartał mógłby być jeszcze lepszy, gdyby nie odpisy z tytułu aktualizacji wartości niematerialnych i prawnych, które wyniosło 5,6 mln zł. Chodzi tutaj o wartość licencji a działalność maklerską na rynku tureckim, z której w ostatnim kwartale XTB zrezygnowało, ze względu na ograniczenia wprowadzone na tamtejszym rynku. Wynik pogorszyły także większe koszty finansowe – „Grupa XTB prowadzi działalność na rynkach międzynarodowych, z czym wiąże się posiadanie własnych środków pieniężnych w różnych walutach. Powoduje to występowanie w okresach sprawozdawczych różnic kursowych, dodatnich i ujemnych. W związku z istotnym umocnieniem się złotego w I półroczu 2017 r. Grupa odnotowała ujemne różnice kursowe (koszty finansowe) w kwocie 12,2 mln PLN (I połowa 2016 r.: 2,9 mln PLN)” – informuje spółka w raporcie.
Kurs akcji notuje na dzisiejszej sesji niewielkie wzrosty do 5,46 zł (+0,2 proc.). W obliczu spadającego rynku (WIG 20 spada -0,4 proc.) nie jest to zły wynik, jednak przy takiej poprawie wyników inwestorzy liczyliby zapewne na lepszą reakcję, biorąc pod uwagę znaczną skalę ostatnich spadków. Trzeba jednak pamiętać, że na spółce wciąż ciąży widmo obniżenia dźwigni, zapowiedziane przez Ministerstwo Finansów w projekcie nowelizacji ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym.
Z wstępnych danych opublikowanych przez spółkę wynika, że w I półroczu otworzyła niemal 23 tys. nowych rachunków, w tym na II kwartał przypadło 9,6 tys. To znacznie więcej niż rok wcześniej, kiedy to I półrocze przyniosło jedynie 13,6 tys. nowych rachunków, ale i mniej niż w I kwartale bieżącego roku, gdy spółka chwaliła się ponad 13 tys. nowych rachunków. W I półroczu wzrosła także liczba aktywnych rachunków, do średnio 20 tys. ze średnio 16,3 tys. rok wcześniej. W samym II kwartale średnia liczba aktywnych rachunków wyniosła 19,6 tys. W sumie XTB prowadzi już 178 tys. rachunków. Wyraźny wzrost notują depozyty netto, czyli kwota środków wpłaconych przez klientów spółki pomniejszona o środki wypłacone w danym okresie. Na koniec I półrocza wynosiły one niemal 216 mln zł, w porównaniu do 136 mln zł rok wcześniej. Spadły za to średnie przychody operacyjne z jednego aktywnego rachunku, do 6,3 tys. zł z 7 tys. zł rok wcześniej.
Spółce udało się utrzymać obrót instrumentami CFD na poziomie 1,05 mln lotów oraz podwyższyć o 10 proc. rentowność z jednego Lota, do 119 zł ze 108 zł rok wcześniej.
„Zdaniem zarządu, znacząca część oddziałów XTB powinna w nadchodzących miesiącach utrzymać tempo przyrostu rachunków, jakie zostało zaobserwowane w 2017 roku. Największy potencjał wzrostu biznesu ma rynek niemiecki, francuski oraz Ameryka Łacińska. Przyrost rachunków jest nie tylko efektem zoptymalizowanej strategii sprzedażowo-marketingowej, ale również efektem rozwoju produktów oraz technologii. Zarząd w dalszym ciągu dostrzega duży potencjał w rozwoju technologiczno-produktowym, co powinno pomóc XTB w powiększeniu swojej bazy klientów i dotarciu do klientów, którzy dotychczas nie byli głównym klientem docelowym grupy” – czytamy w komunikacie spółki.
XTB, podobnie jak rok wcześniej, połowę swoich przychodów wypracowuje na akcyjnych CFD (64,5 mln zł). Kolejne dwie istotne pozycje to CFD na waluty (40,7 mln zł) oraz CFD na towary (17,8 mln zł). Za wzrost przychodów w ostatnim kwartale odpowiedzialne były przede wszystkim CFD walutowe, które przyniosły spółce wzrost o ponad 40 proc. do 40,7 mln zł z 28,1 mln zł w I półroczu 2016 r.
W ujęciu geograficznym spółka notuje wzrosty zarówno w Europe Zachodniej (+14,9 proc.), jak i Wschodniej (6,8 proc.). Jednak w Polsce spółka odnotowała spadek przychodów o 8,6 proc.
„Zarząd przewiduje, że w II połowie 2017 roku koszty działalności operacyjnej razem powinny kształtować się na poziomie porównywalnym do tego z I półrocza 2017 roku. Ostateczny poziom kosztów działalności operacyjnej razem uzależniony będzie od wysokości zmiennych składników wynagrodzeń wypłaconych pracownikom oraz od poziomu wydatków marketingowych. Na wysokość zmiennych składników wynagrodzeń wpływać będą wyniki grupy. Poziom wydatków marketingowych uzależniony z kolei będzie od oceny ich wpływu na wyniki i rentowność grupy oraz stopnia responsywności klientów na podejmowane działania” – czytamy w komunikacie spółki.
Spółka zwraca w swoim komunikacie uwagę na zmieniające się otoczenie regulacyjne. „Europejski Urząd Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA) opublikował 29 czerwca br. oświadczenie dotyczące prac przygotowawczych w zakresie legislacji dotyczącej kontraktów CFD, opcji binarnych oraz innych wysoce spekulacyjnych produktów finansowych. W oświadczeniu pod dyskusję poddane zostały kwestie dotyczące m.in. ograniczenia poziomu dźwigni, wprowadzenia zakazu oferowania bonusów, ochrony przed ujemnym saldem i zakazu reklamowania. Zdaniem spółki wszelkie zmiany regulacyjne będące następstwem prac ESMA, powinny zostać zaimplementowane najwcześniej w styczniu 2018 roku. Z drugiej strony w Polsce w lipcu br. opublikowany został projekt noweli ustawy o zmianie ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym oraz niektórych innych ustaw z którego wynika, że rząd planuje obniżenie maksymalnej dźwigni do 1:25 dla graczy na rynku FX/CFD” – informuje spółka.
„Zdaniem spółki, jeżeli chodzi o rynek polski, z którego grupa aktualnie osiąga 19,4 proc. przychodów, kluczowe będzie zapewnienie jednolitych warunków prowadzenia działalności dla wszystkich podmiotów działających na rynku, tak aby działania ustawodawcze nie działały na szkodę polskich inwestorów poprzez wspieranie rozwoju tzw. szarej strefy zagranicznych podmiotów, gdzie krajowy inwestor będzie poszukiwał produktów optymalnych dla jego portfela inwestycyjnego. Wprowadzenie obecnie proponowanych jednostronnych ograniczeń dla krajowej branży FX/CFD, jednocześnie pomijając działanie zagranicznych podmiotów będzie ze szkodą dla polskiego klienta i całego rynku” – czytamy dalej w raporcie spółki.
Takie otoczenie rynkowe może być dla spółki okazją do „przeprowadzenia konsolidacji branży na szczeblu krajowym, jak i międzynarodowym. Zarząd XTB upatruje w tym jeden z kierunków rozwoju grupy” – czytamy w komunikacie.
„Ponadto, aktualne plany zarządu na najbliższe okresy zakładają przyśpieszenie rozwoju grupy w szczególności poprzez rozbudowę bazy klienckiej, dalszą penetrację istniejących rynków oraz przyśpieszenie ekspansji geograficznej na rynki Ameryki Łacińskiej” – informuje zarząd XTB.