REKLAMA
TYLKO U NAS

Wiceszef MON: Macierewicz dokonał sabotażu w polskiej armii

2025-01-09 10:59
publikacja
2025-01-09 10:59

Antoni Macierewicz dokonał sabotażu w polskiej armii, rezygnując z zakupu mundurów dla polskiego wojska; skieruję tę sprawę do prokuratury - zapowiedział w czwartek w Sejmie wiceszef MON Cezary Tomczyk. Dodał, że ten rok będzie rokiem przełomowym, jeżeli chodzi o indywidualne wyposażenie żołnierzy.

Wiceszef MON: Macierewicz dokonał sabotażu w polskiej armii
Wiceszef MON: Macierewicz dokonał sabotażu w polskiej armii
fot. Maciej Nędzyński / / MON

W czwartek grupa posłów KO skierowała w Sejmie pytanie do szefa MON w sprawie braku zakupu umundurowania dla żołnierzy Wojska Polskiego w okresie pełnienia funkcji ministra obrony narodowej przez Macierewicza.

Odpowiedzi na pytanie udzielił wiceszef MON Cezary Tomczyk. "Rok 2025 na pewno będzie rokiem przełomowym, jeżeli chodzi o indywidualne wyposażenie żołnierzy" - zapewnił wiceminister.

Tomczyk zaznaczył, że w momencie, kiedy obecna koalicja rządząca objęła w Polsce władzę zastała w Wojsku Polskim "rozpaczliwy obraz" - jeżeli chodzi o wyposażenie żołnierzy. "Brakowało podstawowych rzeczy w jednostkach Wojska Polskiego, takich jak mundury polowe, jak karimaty, już nie mówiąc o butach, celownikach, optoelektronice. Po prostu braki były gigantyczne" - podkreślił wiceszef MON.

"Na granicy, o której tak wiele mówiła poprzednia władza, przez dwa lata funkcjonowania tysięcy żołnierzy, nie pomyślano o tym, żeby tych żołnierzy zabezpieczyć w peleryny przeciwdeszczowe. A żołnierz, który przy minus 20 stopniach na Podlasiu stał na granicy nie miał kurtki zimowej" - powiedział Tomczyk.

W jego ocenie, do takiego stanu rzeczy przyczynił się były szef MON Antoni Macierewicz. "Jedną z pierwszych decyzji Antoniego Macierewicza, wtedy, kiedy objął urząd ministra obrony narodowej, a stało się to 16 listopada 2015 roku, był sabotaż w polskiej armii, który polegał na tym, że zrezygnowano z zakupu mundurów dla polskiego wojska" - zaznaczył wiceminister.

Jak mówił, "unieważniono i odstąpiono od prowadzenia procedur przetargowych na 40 pozycji asortymentowych o szacunkowej wartości blisko ćwierć miliarda złotych". "Prawda jest taka, że przez dwa lata nie kupowano mundurów dla polskiej armii, wbrew oczywistym potrzebom i wbrew zdaniu żołnierzy" - podkreślił Tomczyk.

Wiceminister poinformował, że w związku z tymi informacjami skieruje sprawę do prokuratury.

Poza zakupami "dużego" sprzętu wojskowego nowe kierownictwo MON nieustannie podkreśla także kwestię indywidualnego wyposażenia żołnierzy i ogólnych warunków ich służby. Poprawie wyposażenia - m.in. eliminacji przestarzałych stalowych hełmów czy starych mundurów - służy rozpoczęta w styczniu ub.r. operacja "Szpej", polegająca na zwiększonych zamówieniach sprzętu takiego, jak mundury, hełmy, kamizelki kuloodporne, obuwie czy broń indywidualna. Do 2026 r. na program ma zostać przeznaczonych ok. 2 mld zł. (PAP)

ero/ mrr/

Źródło:PAP
Tematy
Bezpłatne konto firmowe to dopiero początek. Sprawdź, które banki płacą najwięcej za oszczędności

Komentarze (15)

dodaj komentarz
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
trolley
ja bym jednak wolał rozdeptywanie :) te, moder, pająki mam na myśli hehe
tomek323
Hahahahahahaha… pajace, już niedługo...
bawara
Ależ wielu "znafców" naprodukował rząd Tuska.Boże miej nas w swojej opiece.
samsza
https://poranny.pl/kolejna-mrozna-noc-w-podlaskiem-w-regionie-temperatura-spadla-prawie-do-minus-20-stopni-celsjusza/ar/c1-18220031
gcisoallse
Bajeczki i Fake News. Prawdziwą katastrofą dla polskiej armii było zaprzestanie szkolenia rezerw i "oszczędności" Tuska i Klicha, którzy zredukowali wojska lądowe do 48 tys. żołnierzy w 2010 r. praktycznie czyniąc Polskę bezbronną. Bo Rosja walczy z Ukrainą mając 1,3 mln żołnierzy i Ukraina też ma około 1,3 mln żołnierzy.Bajeczki i Fake News. Prawdziwą katastrofą dla polskiej armii było zaprzestanie szkolenia rezerw i "oszczędności" Tuska i Klicha, którzy zredukowali wojska lądowe do 48 tys. żołnierzy w 2010 r. praktycznie czyniąc Polskę bezbronną. Bo Rosja walczy z Ukrainą mając 1,3 mln żołnierzy i Ukraina też ma około 1,3 mln żołnierzy. Akurat Macie3rewicz robił wszystko co możliwe, żeby armię postawić na nogi po katastrofalnej "reformie" Tuska i Klicha.
trolley
Bajeczki i Fake News. Prawdziwą katastrofą dla polskiej armii to jest demograficzna katastrofa bo niedługo w ogóle zabraknie żołnierza. I tu należy podziekować pisowskiej sekcie za rzadów której tragedia demograficzna ostro przyspieszyła.
dreustachy
Tępa propaganda na bankierze?
kartel
Jak zawsze. to portal dla głupków poza notowaniami :)
klimaciarz
"(...) A żołnierz, który przy minus 20 stopniach na Podlasiu stał na granicy nie miał kurtki zimowej" - to nie żaden żołnierz, tylko niewolnik w mundurze. Należało odmówić przełożonemu warty, albo mu oświadczyć, że się bierze jego kurtkę. Obowiązkiem żołnierza polskiego, jest posiadać godność. Ci, co się dają wysyłać na "(...) A żołnierz, który przy minus 20 stopniach na Podlasiu stał na granicy nie miał kurtki zimowej" - to nie żaden żołnierz, tylko niewolnik w mundurze. Należało odmówić przełożonemu warty, albo mu oświadczyć, że się bierze jego kurtkę. Obowiązkiem żołnierza polskiego, jest posiadać godność. Ci, co się dają wysyłać na warty, bez odzienia, wyposażenia czy broni, sami sobie kopią grób. Macie dobry przykład, co władza, na przełomie lat, zrobiła z WP.

Powiązane: Modernizacja polskiej armii

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki