Wartość sprzedaży farb dekoracyjnych w II kwartale wzrosła o 14 proc. - podał w komunikacie Polski Związek Producentów Farb i Klejów.


W I kwartale wartość rynku wzrosła o 3 proc.
Związek podaje, że w I półroczu odnotowano znaczący spadek wolumenu sprzedaży farb.
W I półroczu było to 12 proc. rdr. W drugim kw. było to już natomiast – 6 proc.
"Na wyniki branży farb dekoracyjnych w I półroczu 2023 roku wpłynęły przede wszystkim: niestabilna sytuacja rynkowa oraz niekorzystne warunki makroekonomiczne, w tym utrzymująca się, wysoka inflacja. W związku z dużą niepewnością, obserwowana była malejąca siła nabywcza, co przełożyło się na zmianę priorytetów zakupowych konsumentów, tj. mniejsze zainteresowanie kwestiami dekoracyjnymi oraz odkładanie remontów na później" - napisano.
"Nałożyła się na to także korekta popandemiczna – po okresie lockdownu, gdy społeczeństwo odmalowało wnętrza swoich mieszkań, nastąpił spadek aktywności w tym zakresie. Na koniunkturę w branży farb w istotny sposób wpływa sytuacja w budownictwie mieszkaniowym. Choć w I półroczu 2023 roku oddano do użytku o 2,5 proc. więcej mieszkań niż przed rokiem, to równocześnie wydano mniej pozwoleń na budowę oraz rozpoczęto mniej budów" - dodano.
PZPFiK podaje, że mimo utrzymującej się, niekorzystnej sytuacji rynkowej, oczekiwania na kolejne okresy 2023 roku są optymistyczne, o czym świadczy m.in. poprawiający się wskaźnik zaufania konsumenckiego oraz spadek presji po stronie kosztowej.
"Spodziewane jest też powolne, stopniowe odbudowywanie podaży w budownictwie mieszkaniowym, m.in. dzięki ożywieniu na rynku kredytowym i spadkowi dynamiki inflacji. Cała branża liczy również na odmrożenie środków z Krajowego Planu Odbudowy, które pozwoliłby na szerokie inwestycje w termomodernizację budynków w Polsce. Także rządowy program 'Bezpieczny Kredyt 2 proc.' może odbić się pozytywnie na wynikach branży za kolejne półrocze, gdyż zwiększył się popyt na nowe mieszkania, a tym samym na ich wykończenie i dekorowanie" - napisano. (PAP Biznes)
map/ osz/