REKLAMA

W Sejmie spór o nowelę budżetu

2017-11-08 20:22
publikacja
2017-11-08 20:22

Klub PiS popiera, a opozycja krytykuje projekty noweli tegorocznego budżetu oraz ustawy okołobudżetowej. PO i Nowoczesna wnoszą o ich odrzucenie, ale składają też poprawki. Opozycji nie podoba się zwłaszcza plan przekazania prawie miliarda złotych na telewizję i radio publiczne.

fot. Grazyna Myslinska / / FORUM

Przewodniczący sejmowej komisji finansów publicznych Jacek Sasin (PiS) przedstawił w środę podczas drugiego czytania sprawozdanie z prac nad projektem noweli tegorocznego budżetu. Poinformował, że przyjęto pięć poprawek, a jedna została odrzucona i powróci na głosowanie w formie tzw. wniosku mniejszości.

"Ten wniosek dotyczy tego, aby (...) zmniejszyć wydatki o kwotę 980 mln zł na działalność radiową i telewizyjną z przeznaczeniem na zwiększenie wydatków (...) na świadczenia wysokospecjalistyczne oraz podwyżki dla pracowników służby zdrowia. Komisja nie mogła przyjąć zgłoszonej poprawki, bowiem bez zmiany ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych nie ma możliwości przeznaczenia środków na podwyżki wynagrodzeń" - tłumaczył poseł.

Dodał, że pieniądze na podwyżki wynagrodzeń w służbie zdrowia zostały zabezpieczone przez NFZ w związku z przepisami ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w kwocie 17 mld zł. Natomiast Maria Zuba (PiS) poinformowała, że wprowadzono także trzy poprawki do projektu nowelizacji ustawy okołobudżetowej.

Występująca w imieniu klubu PiS Gabriela Masłowska zapewniła, że jej klub pozytywnie ocenia projekty. "Zmiany zaproponowane w ustawach świadczą o elastycznej i racjonalnej polityce fiskalnej państwa" - powiedziała. Wskazała, że udało się wygenerować oszczędności budżetowe bez uszczerbku dla wykonywanych zadań.

Krystyna Skowrońska (PO) zarzuciła rządzącym, że przy okazji nowelizacji budżetu była szansa, aby dać dodatkowe pieniądze na budowę dróg albo inwestycje, ale z niej nie skorzystano - pieniądze dostanie telewizja. Skowrońska powiedziała, że liczyła na poważną, rzetelną i porządną nowelizację. "To jest zły budżet" - oceniła i poinformowała, że PO jest za odrzuceniem projektów, ale składa poprawki. Dotyczą one m.in. przeznaczenia pieniędzy na specjalną rezerwę dot. wynagrodzeń dla lekarzy oraz na refundację świadczeń podwójnej mastektomii z jednoczesną rekonstrukcją piersi. "Próbujemy powiedzieć, że problem, który dotyczy 100 tys. Polek, to skromne 30 mln zł (...). Dajcie pieniądze na leczenie kobiet" - apelowała.

Także Błażej Parda z Kukiz'15 mówił o przewidzianym w projekcie nowelizacji dofinansowaniu z budżetu mediów publicznych. "Gdyby w tych mediach była ta misja, były to media publiczne (...), a nie byłyby polityczne, to możne trochę inaczej byśmy spojrzeli na tę sprawę. Tu jest bardzo polityczne działanie, przekazujecie prawie miliard złotych w stronę mediów - niestety ciężko nazwać je publicznymi" - powiedział.

Temat ten poruszyła też w swoim wystąpieniu Paulina Hennig-Kloska (N). Posłanka mówiła o "szastaniu pieniędzmi Polaków na lewo i prawo" i nie dbaniu o to, w jaki sposób są one wydawane. Wskazała na reklamę Ministerstwa Zdrowia za 2,7 mln zł propagującą rodzicielstwo, ale też wsparcie miliardem złotych "propagandy w wykonaniu telewizji i radia publicznego". "Ta nowelizacja na rok 2017 jest dla nas kompletnie nie do zaakceptowania" - podkreśliła. Zapowiedziała złożenie poprawek, ale ich nie omówiła.

Genowefa Tokarska z PSL poinformowała, że jej klub nie poprze nowelizacji. Oceniła, że propozycje zmian w budżecie są wyrazem rozrzutności i są nieuzasadnione. Mówiła także o nieudolnym gospodarowaniu przez media publiczne pieniędzmi publicznymi i nierealizowaniu przez nie misji publicznej. "Faktycznie służą one jedynie rządzącym do celów propagandowych" - mówiła. Zaznaczyła, że zasadna jest - jej zdaniem - poprawka przeznaczająca pieniądze na zakup nieruchomości dla Prokuratury Krajowej.

We wtorek komisja finansów poparła poprawkę Sasina, która zakłada przesunięcie 140 mln zł z wydatków na sądy - w tym ponad 112 mln zł z wydatków majątkowych i bieżących resortu sprawiedliwości na sądownictwo powszechne oraz na sądy apelacyjne. Pieniądze mają pochodzić z oszczędności zgłoszonych przez resort sprawiedliwości i sądy apelacyjne.

Druga wprowadzona do projektu poprawka Sasina przewiduje przesunięcie 723 tys. zł z części budżetu poświęconej gospodarce morskiej na "żeglugę śródlądową". Większość tej kwoty ma zostać przeznaczona na wyposażenie nowo utworzonego Technikum Żeglugi Śródlądowej we Wrocławiu w zestaw pływający "Westerplatte II".

Komisja przyjęła też poprawkę Sasina oraz Komisji Kultury i Środków Przekazu dotyczącą przesunięcia 75 mln zł w wydatkach zaplanowanych na kulturę. Kwota ta ma zostać przeznaczona m.in. na regulację kwestii związanych z przejęciem zbiorów byłego Muzeum Techniki NOT w Warszawie przez Narodowe Muzeum Techniki, zakup Folwarku Wschodniego przy Muzeum Pałacu Króla Jana III Sobieskiego w Wilanowie czy zakup historycznego szpitala przy ul. Siennej w Warszawie na potrzeby Muzeum Getta Warszawskiego, a także zakup Pałacu Lubomirskich w Lublinie na Muzeum Kresów.

Część pieniędzy objętych tą poprawką zostanie wydana na "potrzeby dofinansowania inwestycji instytucji kultury działających w obszarze filmu podległych lub współprowadzonych przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego związanych z rozwojem polskiego rynku filmowego i kultury filmowej (...)". Dofinansowane mają też zostać inwestycje uczelni artystycznych działających w obszarze filmu i kultury filmowej.

Komisja pozytywnie odniosła się też do poprawki Sasina dotyczącej przesunięcia w ramach budżetu na kulturę 4,5 mln zł. Kwota pochodząca z wydatków bieżących jednostek budżetowych zostanie przekazana na dofinansowanie działalności muzeów i archiwów państwowych.

Wprowadzono też poprawkę, która przewiduje przesunięcie 1 mln zł w części budżetu dotyczącej gospodarki. Pieniądze te mają zostać przekazane na dotację celową dla Instytutu Badań Rynku Konsumpcji i Koniunktur w związku z tym, że ma on uzyskać status państwowego instytutu badawczego.

Podczas pierwszego czytania wiceminister finansów Teresa Czerwińska mówiła, że nowelizacja budżetu na 2017 rok (oraz powiązana z nią nowelizacja tzw. ustawy okołobudżetowej) nie jest rezultatem, jak to bywało w przeszłości z "istotnych niedoborów w budżecie państwa".

"Ta nowelizacja nie wiąże się z rewizją strony dochodowej budżetu państwa, podstawowe wielkości pozostają bez zmian" - powiedziała Czerwińska. Dochody pozostawiono zatem na poziomie ok. 325,4 mld zł, wydatki - ok. 384,7 mld zł, deficyt - ok. 59,3 mld zł.

Dodała, że jedynie "zmienia się struktura wydatków budżetu państwa", co jest możliwe dzięki oszczędnościom budżetowym. W ich wyniku limit wydatków zwiększa się o 9,4 mld zł.

Zaoszczędzone środki mają być przede wszystkim wykorzystane m.in. na wypłaty rekompensat za utracone deputaty węglowe dla emerytów-górników. Jeszcze w tym roku pieniądze otrzyma ok. 235 tys. osób. Ma na to trafić ok. 2,3 mld zł, natomiast generalnie sektor górniczy ma otrzymać 3,2 mld zł (około 1 miliarda zł ma trafić na restrukturyzację kopalń).

Z dodatkowych środków ma być także sfinansowane zrekompensowanie Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji ubytku wpływów abonamentowych z tytułu zwolnień z opłat abonamentowych za lata 2010-2017 oraz opłacenie zwiększonych składek do organizacji międzynarodowych.

Na ten ostatni cel ma trafić kwota 980 mln zł. Kwota taka ma być przekazana, mówiła Czerwińska, do "publicznej radiofonii i telewizji na realizację zadań misji publicznej". W sumie dla resortu kultury ma trafić 1,2 mld zł.

W projektowanej nowelizacji przewidziano również utworzenie nowej rezerwy celowej w wysokości 316,9 mln zł m.in. na program "Rodzina 500+". Utworzona ma być także rezerwa celowa na zakup wyposażenia gabinetów profilaktyki zdrowotnej w szkołach publicznych (podstawowych i średnich), zapewniających uczniom poprawę jakości i dostępności świadczeń opieki zdrowotnej (udzielanych przez pielęgniarkę lub higienistkę szkolną). Będzie to ok. 88 mln zł.

Ponadto, zgodnie z projektem, minister rozwoju przeznaczy dodatkowe środki na zakup i objęcie akcji w podwyższonym kapitale zakładowym Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu oraz Polskiego Funduszu Rozwoju na realizację zadań zapisanych w Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju (w sumie 1,9 mld zł). Dokapitalizowany ma być także Bank Gospodarstwa Krajowego (1,5 mld zł).

autor: Marcin Musiał

edytor: Sonia Sobczyk

mmu/ son/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Sejm

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki