Kto by pomyślał, że w obliczu zaskakujących decyzji banków centralnych – od Szwajcarię, przez Turcję, Danię, Kanadę aż po strefę euro – ostoją stabilności okaże się amerykańska Rezerwa Federalna.
Na Zachodzie bez zmian – tak można skwitować dzisiejszą decyzję Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. Zgodnie z wszelkimi oczekiwaniami FOMC nie zdecydował zmienić się stóp procentowych
(0%-0,25%) ani też nie wskazał żadnych nowych wskazówek co do harmonogramu podnoszenia stóp.
W opublikowanym dziś oświadczeniu FOMC podkreślił poprawę sytuacji na rynku pracy, umiarkowany wzrost wydatków gospodarstw domowych oraz spadek cen paliw, który przełoży się na dodatkowy wzrost siły nabywczej Amerykanów.
Taniejące paliwa mają jednak też wpływ na inflację, która zdaniem FOMC wciąż pozostaje poniżej długoterminowego celu. W najbliższym okresie Fed spodziewa się dalszego spadku inflacji, lecz w średnim okresie zakłada jej wzrost do zakładanego poziomu 2%.
„Bazując na obecnych szacunkach Komitet ocenia, że może być cierpliwy w rozpoczęciu normalizacji nastawienia w polityce monetarnej” – czytamy w komunikacie, co jest dokładną powtórką stanowiska sprzed miesiąca.
Oczywiście tradycyjnie Fed zaznaczył, że jeżeli rynkowe okoliczności ulegną zmienia, to stopy procentowe mogą zostać podniesione wcześniej niż obecnie się przewiduje. Rezerwa Federalna utrzymała też politykę reinwestowania środków w aktywa nabyte w czasie programu luzowania ilościowego.
Za utrzymaniem obecnego kursu polityki monetarnej Rezerwy Federalnej głosowali wszyscy członkowie FOMC: Janet L. Yellen, William C. Dudley,, Lael Brainard, Charles L. Evans, Stanley Fischer, Jeffrey M. Lacker, Dennis P. Lockhart, Jerome H. Powell, Daniel K. Tarullo i John C. Williams.
Na utrzymanie kursu przez Fed amerykańskie giełdy zareagowały spadkami. Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 195,84 pkt. (1,13 proc.) i wyniósł 17.191,37 pkt, S&P 500 zniżkował o 27,39 pkt. (1,35 proc.) i wyniósł 2.002,16 pkt, natomiast Nasdaq Composite stracił 43,50 pkt. (0,93 proc.) do 4.637,99 pkt.
Dłuższa przerwa
Inwestorów czeka teraz niemały rozbrat z głównymi bankami centralnymi. Następne posiedzenie decyzyjne FOMC zaplanowano na 17-18 marca - wtedy też pojawią się najnowsze prognozy, a Janet Yelen pojawi się na konferencji prasowej. Z kolei Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego ponownie spotka się na posiedzeniu decyzyjnym dopiero 5 marca. Będzie to jedno z dwóch tegorocznych wyjazdowych posiedzeń organu decydującego o polityce monetarnej strefy euro – za dwa miesiące miejscem zebrania będzie Cypr, w październiku wybór padnie na Maltę.
Polskich inwestorów niezmiennie interesować będzie też Rada Polityki Pieniężnej, której następne posiedzenie decyzyjne odbędzie się 3-4 lutego.
