REKLAMA

Urzędy płacą kary za brak niepełnosprawnych

2015-04-10 03:33
publikacja
2015-04-10 03:33
Urzędy płacą kary za brak niepełnosprawnych
Urzędy płacą kary za brak niepełnosprawnych
fot. Krzysztof Wojda / / EastNews

Dyrektorzy generalni nie zatrudniają osób z dysfunkcjami, bo te nie zgłaszają się do konkursów. Ci, którzy się pojawiają, są słabi merytorycznie - donosi "Dziennik Gazeta Prawna".

(fot. KATARZYNA MALA / EastNews)

W 2011 r. pracownicy niepełnosprawni stanowili zaledwie 2,8 proc. osób zatrudnionych w administracji rządowej. W 2014 r. było to 3,7 proc. Tak wynika z ostatniego sprawozdania szefa służby cywilnej za ubiegły rok.

Z danych dotyczących struktury zatrudnienia w urzędach nie są zadowolone organizacje pożytku publicznego, które na co dzień zajmują się problemami osób niepełnosprawnych. Co więcej, twierdzą one, że winę za zbyt niski wzrost zatrudnienia osób z dysfunkcjami ponoszą urzędy.

Z kolei szefowie urzędów twierdzą, że winę za wciąż niski wskaźnik ponoszą sami niepełnosprawni. "Do organizowanych przez nas konkursów zgłasza się zbyt mało takich kandydatów. Nawet jeśli wśród kandydatów są takie osoby, to nie przechodzą one testów i rozmów kwalifikacyjnych. Są słabo przygotowane na stanowiska merytoryczne" - mówi Halina Stachura-Olejniczak, dyrektor generalny Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego. (PAP)

tpo/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (13)

dodaj komentarz
~lol3
"urzędy płacą kary" - popłakałem się ze śmiechu... Urzędy płacą kary... Komu? Innym urzędom? A skąd niby urząd ma pieniądze - na biurkach im rośnie czy kupili nowe drukarki?
~polak2
To co niepełnosprawni mogli by robić w Urzędach robią firmy zewnętrzne....kto ?Niepełnosprawni.w tych firmach Impelach i innych...................
~sk
A moze niepelnosprawnych nie jest tak duzo, zeby mieli stanowic 50% zalogi? We lbach sie coniektorym poprzewracalo, ciagle o parytetach sie slyszy, a to w zalodze za malo kobiet a to niepelnosprawnych za malo, zaraz sie okaze, ze za malo homoseksualistow i bedziemy zalogi na marszach rownosci rekrutowac.... Gdzie to wszystko nas A moze niepelnosprawnych nie jest tak duzo, zeby mieli stanowic 50% zalogi? We lbach sie coniektorym poprzewracalo, ciagle o parytetach sie slyszy, a to w zalodze za malo kobiet a to niepelnosprawnych za malo, zaraz sie okaze, ze za malo homoseksualistow i bedziemy zalogi na marszach rownosci rekrutowac.... Gdzie to wszystko nas zaprowadzi?
~razemwnas
Nie irytuj się - na kogo wypadnie na tego bęc - i jesteś niepełnosprawny przez pierwsze dwa lata starasz się wrócić na rynek pracy ale zawsze jest coś co temu nie pozwala. Potem bierzesz to co jest jeśli oczywiście możesz ? - otwarty rynek pracy niechętnie widzi osoby niepełnosprawne bo to kłopot, boi się i stąd przepis nie zatrudniasz Nie irytuj się - na kogo wypadnie na tego bęc - i jesteś niepełnosprawny przez pierwsze dwa lata starasz się wrócić na rynek pracy ale zawsze jest coś co temu nie pozwala. Potem bierzesz to co jest jeśli oczywiście możesz ? - otwarty rynek pracy niechętnie widzi osoby niepełnosprawne bo to kłopot, boi się i stąd przepis nie zatrudniasz to płać i płacom to nie wiele kosztuje.
~STOP
ps. NIEPEŁNOSPRAWNI MAJĄ RENTĘ WIĘC NIECH NIE ZAJMUJĄ MIEJSC PRACY SPRAWNYM GOTOWYM DO PRACY LECZ TEJ PRACY NIE MOGĄCYM DOSTAĆ. TO SAMO EMERYCI.
~dostopa
nic się nie martw - jestem osobą niepełnosprawną i na pewno ci pracy nie zabiorę tylko licz się z tym że jak nie pójdę do pracy to będziesz musiał łożyć na mnie ze swoich podatków dlatego zadaj sobie pytanie czy masz ochotę do mnie dopłacać?
~ojlk
bo człowiek to człowiek a nie maszyna recytująca wgrany mu tekst. człowiek nie ma być przygotowany merytorycznie do rozmowy i mieć pachnącego cv w kwiatki tylko ma chcieć pracowac i pójść do pracy. no ale przecież po co ta nagonka na ubiory za 500 zł specjalnie na rozmowę, sztukę pisania cv :), BZDURY BZDURY I JESZCZE RAZ BZDURY.bo człowiek to człowiek a nie maszyna recytująca wgrany mu tekst. człowiek nie ma być przygotowany merytorycznie do rozmowy i mieć pachnącego cv w kwiatki tylko ma chcieć pracowac i pójść do pracy. no ale przecież po co ta nagonka na ubiory za 500 zł specjalnie na rozmowę, sztukę pisania cv :), BZDURY BZDURY I JESZCZE RAZ BZDURY. CZŁOWIEK TO CZŁOWIEK I KAŻDY JEST INNY. BIERZ JAK JEST A NIE SZUKAJ DZIURY W CAŁYM JEŚLI POTRZEBUJESZ POMOCY DO PRACY. albo sam se rób!
~asia
Zawsze bardziej merytoryczna jest siostra, ciocia , córka czy też brat, syn , wujek. Po prostu polska ,,normalność"
~Luke
Sprawa prosta. Urząd nie potrzebuje dofinansowania z Pefronu wiec jedynym kryterium otrzymania pracy jest wiedza merytoryczna kandydata. Proste i jasne zasady. Brawo. P.s. I znajomości ;)

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki