Ukraina dopuszcza możliwość wznowienia zakupu gazu z Rosji. Ukraiński operator Naftohaz wysłał do rosyjskiego Gazpromu pytanie o cenę, jaką za błękitne paliwo oferuje Moskwa. Jeśli okaże się ona konkurencyjna, to Ukraińcy nie wykluczają podpisania kontraktu na dostawy. Ukraina w zeszłym roku wstrzymała zakupy gazu z Rosji.


Jak poinformował szef Naftohazu Adrij Kobolew - Ukraińcy wysłali do Gazpromu pytanie o cenę za błękitne paliwo. Ma to związek z planowaniem zakupów gazu przez Kijów. Jak wyjaśnił szef ukraińskiego operatora - Naftohaz chce uzyskać cenę poniżej 200 dolarów za tysiąc metrów sześciennych gazu. Podobne zapytania wysłano do innych sprzedawców. Ukraińcy chcą porównać cenę oferowaną przez Rosję z zachodnioeuropejskimi ofertami i wybrać najtańszą opcję.
Kijów nie kupuje gazu od Rosji już niemal od 200 dni. Dostawy od wschodniego sąsiada Ukraińcy zamienili gazem kupowanym z zachodniego kierunku. Duża część tych dostaw to gaz rosyjski, ale kupowany od państw Unii Europejskiej na zasadzie rewersu.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/ Paweł Buszko, Kijów/mg/nyg