Przed nami kolejny skrócony tydzień handlu na rynkach finansowych. W Polsce będzie on ograniczony przez Trzech Króli a w USA przez żałobę narodową. Najważniejszym dniem tygodnia powinien okazać się piątek przynoszący raport z amerykańskiego rynku pracy.


Poniedziałek, 6 grudnia
Oprócz Polaków w Święto Trzech Króli wolne (czyli bez giełdowej sesji) będą mieli Szwedzi, Rumuni i Słowacy. Na pozostałych rynkach handel odbywać się będzie normalnie i ze względu na specyficzny układ kalendarza będzie to faktyczne otwarcie A.D. 2025.
W kalendarium makroekonomicznym królować będą finalne odczyty wskaźników PMI dla sektora usług z najważniejszych gospodarek świata. Tradycyjnie zaczniemy od Chin (o 2:45 czasu polskiego) przez Indie (6:00), Hiszpanię (9:15), Włochy (9:45), Francję (9:50), Niemcy (9:55) przez strefę euro (10:00), Wielką Brytanię (10:30) po Stany Zjednoczone o 15:45.
Oprócz tego o 14:00 Niemcy podadzą wstępne statystyki inflacji CPI za grudzień. Zaś Amerykanie o 16:00 zaprezentują nieco już archiwalne – listopadowe – wyniki zamówień w przemyśle.
Wtorek, 7 stycznia
Koneserów danych makro może zainteresować inflacja CPI w Szwajcarii, która jeszcze jesienią znalazła się poniżej 1%. W ślad za Helwetami pójdą Francuzi, którzy wstępne wyniki grudniowej CPI pokażą o 8:45. Wyniki inflacji HICP dla całej strefy euro punktualnie o 11:00 zaprezentuje Eurostat.
Zza Atlantyku nadejdzie listopadowy bilans handlowy USA (o 14:30) oraz grudniowy odczyt ISM dla sektora usług (16:00). Także o 16:00 poznamy listopadowy odczyt ankiety JOLTS mierzącej liczbę wakatów w największej gospodarce świata.
Środa, 8 stycznia
W nocy statystyki inflacji CPI zaprezentują Australijczycy, gdzie jesienią obniżyła się ona do 2,1%. O 8:00 pojawią się dane o zamówienia w niemieckim przemyśle, ale także w tym przypadku będą do statystyki za listopad. O tej samej porze własną inflacją CPI pochwalą się Szwedzi. O 11:00 pojawią się raporty ze strefy euro w postaci listopadowej inflacji PPI oraz wskaźników koniunktury gospodarczej za grudzień.
Amerykanie pokażą cotygodniowe wyniki zapytań o kredyty hipoteczne, zaś o 14:15 światło dzienne ujrzy raport ADP mierzący zmianę zatrudnienia w sektorze prywatnym. Rynkowy konsensus zakłada odczyt na poziomie 145 tys., a więc bardzo zbliżony do listopadowych 146 tys. O 20:00 będziemy mogli rzucić okiem na zapiski z grudniowego posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. Wiemy, że na grudniowym posiedzeniu FOMC jeden z decydentów otwarcie sprzeciwił się kolejnej obniżce stóp procentowych.
Czwartek, 9 stycznia
Na ten dzień w Stanach Zjednoczonych ogłoszono żałobę narodową po śmierci prezydenta Jimmy’ego Cartera. W związku z tym nie odbędzie się sesja na Wall Street, co powinno ograniczyć handel na światowych rynkach finansowych.
Teoretycznie powinniśmy zobaczyć paczkę danych statystycznych z Chin, zawierających grudniowy bilans handlowy oraz statystyki nowych kredytów i podaży pieniądza. Ale w praktyce raporty te zwykle pojawiają się dopiero kilka dni po pierwotnym terminie. Planowo o 2:30 w nocy można spodziewać się grudniowych odczytów inflacji PPI i CPI z Państwa Środka.
Za to Niemcy niezawodnie o 8:00 pokażą listopadowe wyniki swojego przemysłu oraz bilans handlu zagranicznego. Już od przeszło roku wyczekujemy ożywienia w niemieckich fabrykach i jak dotąd go nie zaobserwowaliśmy. O 11:00 na biurka ekonomistów trafi listopadowy odczyt sprzedaży detalicznej z krajów strefy euro.
Piątek, 10 stycznia
Tym razem to dopiero drugi piątek miesiąca będzie dniem publikacji miesięcznego raportu z amerykańskiego rynku pracy. Rynkowy konsensu zakłada dodanie 145 tys. nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych po wzroście aż o 227 tys. odnotowanych w listopadzie. To wszystko czeka nas o 14:30 czasu polskiego.
Dodatkowo o 16:00 poznamy wstępny styczniowy raport Uniwersytetu Michigan mierzący nastroje gospodarstw domowych oraz ich oczekiwania inflacyjne. Także o 14:30 analogiczny raport z rynku pracy opublikują statystycy z Kanady.