REKLAMA

Tym będą żyły rynki: PKB i rating do kontroli

2016-11-25 14:00
publikacja
2016-11-25 14:00

Chociaż aura za oknem nie rozpieszcza, to na rynkach finansowych przełom listopada i grudnia może być naprawdę gorący. W morzu danych makroekonomicznych znajdziemy m.in. dokładne wyliczenia polskiego PKB, dane z amerykańskiego rynku pracy i indeksy PMI. Tydzień zamkniemy natomiast ostatnim w tym roku przeglądem polskiego ratingu.

fot. / / ingimage

Poniedziałek, 28 listopada

W pierwszy dzień intensywnego tygodnia poznamy wyjątkowo niewiele danych makroekonomicznych. Na uwagę zasługuje jedynie raport EBC o podaży pieniądza i dynamice kredytu (10.00).

Wtorek, 29 listopada

We wtorek bieg wydarzeń zacznie przyspieszać. W nocy czasu polskiego poznamy dane z Japonii – stopę bezrobocia (00.30) wydatki gospodarstw domowych (00.30) oraz sprzedaż detaliczną (00.50).

W Europie dzień rozpoczniemy od raportów o produkcie krajowym brutto Francji (08.45) oraz Szwecji (09.30). Inwestorów zainteresować może także sytuacja na węgierskim rynku pracy (09.00), podaż pieniądza w Wielkiej Brytanii (10.30) oraz inflacja w Hiszpanii (09.00) i w Niemczech (14.30).

Wtorkowy gwóźdź programu to drugi szacunek PKB w USA (14.30). Pierwszy raport za trzeci kwartał pokazał wzrost o 3%, jednak warto pamiętać, że Biuro Analiz Ekonomicznych często istotnie rewiduje swoje wskazania. Ponadto z USA napłyną także indeks cen domów w metropoliach S&P/Case-Shiller (15.00), indeks nastrojów konsumentów (16.00) oraz informacje o zmianie zapasów paliw.

Głos zabiorą także przedstawiciele Rezerwy Federalnej: Stanley Fischer (13:45) i William Dudley (15:15), którzy mogą upewnić rynek oczekujący podwyżki stóp procentowych na grudniowym (14.12) posiedzeniu FOMC.

Środa, 30 listopada

„Andrzejki” na rynkach rozpoczną się od kolejnych danych z Japonii – tym razem dotyczyć będą one produkcji przemysłowej (00.50). O 09.55 natomiast poznamy sytuację na niemieckim rynku pracy.

Z krajowej perspektywy najważniejszy moment dnia to 10.00, kiedy GUS przedstawi kolejny odczyt dynamiki PKB w trzecim kwartale. Tym razem polscy statystycy podadzą do wiadomości nie tylko dynamikę, ale także kompozycję wskaźnika (tzn. rozbicie na kategorie takie, jak konsumpcja, inwestycje, eksport itp.), dzięki czemu lepiej będzie można ocenić kondycję gospodarki.

O 11.00 Eurostat przedstawi szacunkowe dane o listopadowej inflacji HICP w strefie euro. O 14.30 analogiczny komunikat wyda GUS – warto obserwować, ponieważ niewykluczone, że ogłoszony zostanie koniec deflacji CPI w Polsce.

Pół godziny wcześniej czeka na nas nieco „egzotyczna” publikacja w postaci danych o wzroście PKB w Indiach (14.00) w… drugim kwartale tego roku. Dane o PKB poda tego dnia również Kanada (14.30).

Za oceanem rozpocznie się także odliczanie do piątkowej publikacji ostatnich w tym roku danych z amerykańskiego rynku pracy - poznamy m.in. raport ADP (14.15) i Dochody i wydatki Amerykanów (14.30), a także indeks Chicago PMI (15.45) i Beżową Księgę (20.00).

Czwartek, 1 grudnia

Początek grudnia na rynkach finansowych przyniesie przegląd indeksów PMI dla sektorów przemysłowych czołowych światowych gospodarek. Kolejno napływać będą odczyty dla Japonii (01.30), Chin (02.45 i 03.00), Rosji (07.00), Turcji (08.00), Holandii (09.00), Polski (09.00), Hiszpanii (09.15), Czech (09.30), Włoch (09.45), Francji (09.50), Niemiec (09.55), strefy euro (10.00), Wielkiej Brytanii (10.30) i USA (15.45).

W czwartkowym kalendarzu widnieją również włoski PKB (11.00), amerykański Raport Challengera opisujący planowaną liczbę zwolnień (13.30) oraz indeks ISM dla przemysłu (16.00). Pierwszy dzień miesiąca to także tradycyjnie czas publikacji kilku mniej znanych statystyk z USA: sprzedaży samochodów, sprzedaży w sieciach handlowych, indeksu nastrojów konsumentów Bloomberga oraz bilans Fedu i podaż pieniądza.

Piątek, 2 grudnia

Ostatni roboczy dzień tygodnia przyniesie informacje o dynamice PKB w Szwajcarii (07.45) oraz Czechach (09.00). Najważniejszymi danymi dla światowych inwestorów będą jednak te dotyczące kondycji amerykańskiego rynku pracy. Ekonomiści szacują, że w listopadzie w największej gospodarce świata przybyło 170 tys. miejsc pracy w sektorze pozarolniczym. Dane, które mogą mieć wpływ na sytuację na niemal wszystkich rynkach, niezmiennie odczytuje się w kontekście przyszłych posunięć Rezerwy Federalnej, choć mowa raczej o dłuższym horyzoncie, gdyż grudniowa podwyżka stóp jest już „w cenach”.

Z polskiej perspektywy najciekawiej będzie po zamknięciu europejskich giełd, kiedy agencja S&P przedstawi najnowszy przegląd ratingu Polski. Będzie to ostatni tego typu komunikat dla naszego kraju w burzliwym pod „ratingowym” względem roku, który 15 stycznia zainaugurowała pierwsza w historii obniżka dokonana właśnie przez S&P.

Ratingi: Polska (S&P), Bułgaria (Fitch i S&P), Rumunia (Moody’s), Szwecja (Moody’s), Turcja (Moody’s), Irlandia (S&P).

Michał Żuławiński

Źródło:
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (27)

dodaj komentarz
~koniec
Zdzisek 2016-11-27 09:30 To już koniec Pisu . :)))
Prawo i Sprawiedliwość - 33 proc
.Nowoczesna Ryszarda Petru 23 proc
Platforma Obywatelskiej - 13-proc.
Kukiz'15 głos - 10 proc
Sojuszu Lewicy Demokratycznej - 8 proc

wynika z najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster przeprowadzonego na zlecenie "Super
Zdzisek 2016-11-27 09:30 To już koniec Pisu . :)))
Prawo i Sprawiedliwość - 33 proc
.Nowoczesna Ryszarda Petru 23 proc
Platforma Obywatelskiej - 13-proc.
Kukiz'15 głos - 10 proc
Sojuszu Lewicy Demokratycznej - 8 proc

wynika z najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster przeprowadzonego na zlecenie "Super Expressu".
~antypis
Sondaż ten pokazuję wyraźnie, że ewentualna zjednoczona opozycja ( N, PO, SLD , PSL i inni) miażdży wręcz pis przy następnych wyborach w stosunku 47 do 33%!!!
~ubaw odpowiada ~antypis
tak tak rok temu też pisiory przegrały coś tam 37% do 46%
~antypis odpowiada ~ubaw
Dokładnie tak wy właśnie było, gdyby obecna opozycja była wtedy zjednoczona na wybory, problem polega na tym, kaczor rządzi samodzielnie tylko dlatego ,że przeciwnicy poprzez walkę pomiędzy sobą - mu tę władzę za darmo podarowali, z czego o dziwo mało kto zdaje sobie dziś sprawę!!!
~info
"W Polsce powstanie największe inwestycja branży meblowej w Europie . Fabryka Mebli Forte zdecydowała się zainwestować 700 mln zł w budowę fabryki i hali na Suwalskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej To będzie jedna z największych od kilkunastu lat inwestycji w branży meblowej na naszym kontynencie"
~Jar
Janko opinia agencji to samo spełniającą się przepowiednia. Ratingi agencji mogą skutecznie pokazać krajom skąd im nogi wyrastają jak tylko zaczną fikac....
~janko
Dziś twierdzić, że agencja nie miała racji obniżając rating na początku roku -po spadku wzrostu PKB z 4,3% w IV kw. 2015 do prognozowanych 1,7% w IV kw. 2016, to tak jak twierdzić że pada deszcz, gdy ktoś na Ciebie pluje. Dlatego nie bagatelizowałbym decyzji agencji, bo widać że mają dobrych analityków.

Niestety Polacy wciąż
Dziś twierdzić, że agencja nie miała racji obniżając rating na początku roku -po spadku wzrostu PKB z 4,3% w IV kw. 2015 do prognozowanych 1,7% w IV kw. 2016, to tak jak twierdzić że pada deszcz, gdy ktoś na Ciebie pluje. Dlatego nie bagatelizowałbym decyzji agencji, bo widać że mają dobrych analityków.

Niestety Polacy wciąż myślą tylko w kategoriach politycznych. Wyborcy PiS nie przyjmą do wiadomości żadnych obniżek ratingów, a wyborcy opozycji będą się wręcz z tego cieszyć. I odwrotnie, gdy agencja utrzymuje rating, to wyborcy się zamieniają miejscami. A tu chodzi przecież o gospodarkę.

Niestety ale prognozy Ministerstwa Rozwoju były i tym samym nadal są mało wiarygodne. Bo trwanie w błędzie to największy błąd. Teraz musza mieć kilka dobrych prognoz, by inwestorzy w ogóle zwracali na nich uwagę.
~Krzys
Trzymać sie jak najdalej od rynków. To gwarancja straty.
~antypis
kaczor bardzo dobrze wie, że w normalny i uczciwy sposób nie jest w stanie wygrać następnych wyborów, a ponieważ tak samo jak każdy dyktator zrobi wszystko, by jej nie stracić- będzie dopuszczał się działaniom cynicznym i być może bezprawnym!!! Np: będzie grał na stały podział partii opozycyjnych albo zmianie ordynacji wyborczej kaczor bardzo dobrze wie, że w normalny i uczciwy sposób nie jest w stanie wygrać następnych wyborów, a ponieważ tak samo jak każdy dyktator zrobi wszystko, by jej nie stracić- będzie dopuszczał się działaniom cynicznym i być może bezprawnym!!! Np: będzie grał na stały podział partii opozycyjnych albo zmianie ordynacji wyborczej w celu zafałszowania wyniku przyszłych wyborów!!! Zresztą w tej chwili już próbuje robić!!! Swoją drogą ciekaw jestem kaczej "wersji" tłumaczenia się społeczeństwu w przyszłym roku, dlaczego nasz kraj z "zielonej wyspy" z czasów Tuska nagle stał się "wyspą czerwoną" na europejskim "morzu" rozwoju gospodarczego, gdyż obecne wskaźniki gospodarcze wskazują, że tak najprawdopodobniej się stanie!!!

Powiązane: Co się wydarzy w nadchodzącym tygodniu?

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki