Koniec z dumnym profilem Abrahama Lincolna na miedzianym cencie. Sekretarz skarbu Scott Besset otrzymał wyraźne wytyczne od Donalda Trumpa, że ma zaprzestać bicia monet jednocentowych. "To wielkie marnotrawstwo publicznych pieniędzy" - uzasadnia prezydent USA.


Według raportu rocznego amerykańskiej mennicy w 2024 roku wyprodukowanie monety jednocentowej kosztuje 3,69 centów. Nic więc dziwnego, że co najmniej od kilku lat pojawia się postulat zaprzestania produkcji "grosików".
Trump postanowił wziąć sprawy w swoje ręce miesiąc po tym jak Departament Efektywności Rządu Elona Muska w poście na X zwrócił uwagę na koszt bicia monet. Zaznaczył, że w 2023 roku wydano na nie ponad 179 mln dolarów za 4,5 mld monet. Stanowi to wzrost o ponad 20 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Jednym z powodów są rosnące ceny metali, w tym cynku i miedzi.
The penny costs over 3 cents to make and cost US taxpayers over $179 million in FY2023.
— Department of Government Efficiency (@DOGE) January 22, 2025
The Mint produced over 4.5 billion pennies in FY2023, around 40% of the 11.4 billion coins for circulation produced.
Penny (or 3 cents!) for your thoughts.
Sources:https://t.co/Y5LlrpyA62…
Donald Trump potwierdził na swoim profilu na platformie Truth zaznaczył, że wydał już odpowiednie zarządzenia, pisząc, że "Stany Zjednoczone zbyt długo biły monety, które kosztowały więcej. [...] Wypleńmy marnotrawstwo z naszego budżetu, choćby uzyskaną kwotą miał być 1 cent".


Zwolennicy miedzianych monet twierdzą, że utrzymuje ona ceny na niższym poziomie i sprzyja zbieraniu pieniędzy na cele charytatywne.
opr. aw