Turyści chętniej niż kiedyś podróżują samolotami, więc zaostrza się konkurencja wśród przewoźników. Na pozostawanie w tyle nie może sobie pozwolić nawet LOT, dlatego on też organizuje promocje i tnie ceny. Zagościł również w ofercie zakupów grupowych. 20-procentowa zniżka cieszy klientów, ale w opinii branży turystycznej jest zagraniem nie fair.
W ofercie jednego z serwisów zakupów grupowych pojawiła się promocja biletów LOT-u. Kupon w cenie 5 zł to szansa zakup biletu na jedną z ponad 100 tras po cenie obniżonej o 20 procent. Warunkiem skorzystania z oferty jest rejestracja i kupienie biletu bezpośrednio na stronie przewoźnika. „Aby zrealizować groupon, należy w tym czasie wejść na stronę www.lot.com, przejść do zakładki Zarezerwuj, wybrać połączenie i w pole Kod promocyjny wpisać kod grouponu. Zniżka zostanie przyznana tylko pod warunkiem zalogowania się do profilu na portalu www.lot.com” – czytamy w ogłoszeniu. Taki warunek wyłącza więc z promocji bilety na loty tego samego przewoźnika rezerwowane innymi sposobami. W praktyce – wyklucza ze sprzedaży agentów.
Kolejna bolesna dla branży promocja
Promocją w Grouponie LOT dolał oliwy do ognia. Sprawą zainteresowała się Polska Izba Turystyki – organizacja samorządu gospodarczego przemysłu turystycznego, do której należą największe biura podróży, agencje turystyczne, towarzystwa ubezpieczeniowe, wyższe szkoły turystyczne, przewoźnicy, gestorzy bazy noclegowej, atrakcji turystycznych i kulturalnych, korporacje targowe i inni przedstawiciele branży turystycznej.
ReklamaOrganizatorom turystyki już wcześniej nie podobały się sprzedażowe akcje specjalne przewoźnika – mowa o cotygodniowych promocjach z cyklu „Szalona Środa”. Po ostatniej ofercie w serwisie zakupów grupowych PIT wystosowała do prezesa PLL LOT oficjalne pismo, w którym „wyraża zaniepokojenie wobec stosowanych ostatnio na rynku działań marketingowych PLL LOT”.
Zwalnianie z opłaty transakcyjnej „nieetyczne”
– LOT zamieszcza na wielu stronach internetowych /nie tylko na lot.com/, na Grouponie i innych portalach społecznościowych reklamy zachęcające do kupowania na stronie bądź w biurach własnych LOT biletów lotniczych bez opłaty transakcyjnej za wystawienie biletu. W naszej ocenie takie działania przewoźnika są mocno nieetyczne i łamią zasady uczciwej konkurencji – czytamy w liście do prezesa LOT-u. – Stosowanie takich praktyk wydaje się wielce niestosowne, szczególnie teraz, kiedy agenci walczą o etyczny biznes, nieudzielanie niedozwolonych przez rezolucje IATA rabatów oraz – w myśl wspólnego z LOT-em projektu działań – o edukowanie w tym zakresie potencjalnych klientów – pisze dalej Izba.
![]() |
Autorzy pisma powołują się na art. 15. 1. ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, gdzie czytamy: – Czynem nieuczciwej konkurencji jest utrudnianie innym przedsiębiorcom dostępu do rynku, w szczególności przez sprzedaż towarów lub usług poniżej kosztów ich wytworzenia lub świadczenia albo ich odsprzedaż poniżej kosztów zakupu w celu eliminacji innych przedsiębiorców. Przekuwając więc teorię w praktykę, zdaniem Izby „w myśl zasady poszanowania wzajemnych relacji agenci powinni być informowani o organizowanych przez PLL LOT działaniach promocyjnych przed rozpoczęciem akcji i włączani do sieci sprzedaży”.
Jak wskazuje dalej branża, „rezolucja 824, w całej rozciągłości paragrafu 3, zobowiązuje agentów do przestrzegania i działania w myśl zasad ustalanych przez przewoźników. Jeśli agent ma przestrzegać zasad, to tym bardziej jego pryncypał, czyli linia lotnicza. Nie powinna ona, a nawet wręcz nie może sprzedawać usługi w cenie niższej, niż jej partner/agent, któremu taką sprzedaż zaoferowano/zlecono. Jeśli należytym wynagrodzeniem, w myśl Rezolucji 824 pkt 9, ma być opłata transakcyjna, to przewoźnik nie może zapomnieć lub celowo, aby obniżyć u siebie cenę biletu, zaniechać pobierania opłaty transakcyjnej. W przeciwnym razie nie szanuje swoich partnerów-agentów, godzi w ich dobro, wykluczając z rynku sprzedaży.”
Izba podkreśla jednocześnie, że godząc w interes agentów, przewoźnik pośrednio działa również na swoją niekorzyść, jako że 65-70% sprzedaży to wynik wypracowany właśnie przez agentów.
Komentarz Polskich Linii Lotniczych LOT: | |
---|---|
![]() |
Niemoralna szansa na tańsze podróżowanie
To, co oburza branżę, cieszy samych pasażerów. Bilety marki LOT nie należą do najtańszych, stąd 20% zniżki to nominalnie niemała różnica w cenie. Taka możliwość cieszy zwłaszcza na długich, a więc i drogich trasach – promocją objęto bilety m.in. do Stanów Zjednoczonych, Stambułu czy Moskwy.
Prócz dalekich dystansów w ofercie państwowego przewoźnika jest też wiele międzynarodowych, ale wewnątrzeuropejskich tras. Dla szerokiego grona klientów atrakcyjniejsza w tym zakresie może być oferta tzw. tanich przewoźników. Od czasów uruchomienia lotniska w położonym niedaleko Warszawy Modlinie mieszkańcy stolicy chętniej korzystają z usług low costów, które właśnie stamtąd – nawet za kilka złotych – latają w stronę najbardziej znanych europejskich miejscowości.
Malwina Wrotniak, Bankier.pl