W drugim kwartale produkt krajowy brutto Szwajcarii wzrósł o 0,6% kw/kw - wynika z badań krajowego Sekretariatu Stanu ds. Gospodarczych (SECO). Helwecka gospodarka rozwija się najszybciej od dwóch lat, a za obecny przyrost odpowiadają głównie zwiększające się wydatki rządowe.
Według opublikowanych dzisiaj przez SECO informacji, wzrost PKB w Szwajcarii wyniósł w drugim kwartale 0,6%. Wynik przekroczył szacunki analityków, którzy spodziewali się rezultatu na poziomie 0,4%. Z danych wynika, że kraj rozwija się w tempie najszybszym od ostatniego kwartału 2014. Odczyt roczny (+2%) jeszcze mocniej przebił oczekiwania, które wynosiły 0,9%.
W raporcie SECO czytamy, że za przyrost w gospodarce w drugim kwartale odpowiada przede wszystkim sektor rządowy. W drugiej ćwiartce roku wydatki tego obszaru wzrosły aż o 1,7%. Rosnące PKB było także udziałem dodatniego bilansu w handlu zagranicznym.
Pod względem produkcji, za wzrost PKB poszczególne sektory gospodarki odpowiadały mniej więcej jednakowo. Największy udział zapewnił jednak segment ochrony zdrowia. Poza tym, wyróżnić na tym polu można także przemysł energetyczny i sektor publiczny.
W badanym okresie, na niezmienionym poziomie pozostały wydatki konsumpcyjne gospodarstw domowych, a także instytucji non-profit świadczących usługi na ich rzecz. Pewien niepokój mogą za to budzić wskaźniki dotyczące inwestycji helweckiej gospodarki. Wartość nakładów inwestycyjnych przeznaczonych na wyposażenie spadła o 0,9% w porównaniu do poprzedniego kwartału. Pod tym względem najbardziej ucierpiał przemysł maszynowy oraz transportowy. Poza tym, nieznacznie spadły również inwestycje w obszarze budownictwa (-0,3%).
W okresie maj-czerwiec wzrosła wartość handlu zagranicznego. Eksport dóbr, z wyłączeniem kosztowności oraz złota niemonetarnego, zwiększył się o 0,8%. Wzrost zagranicznej sprzedaży Szwajcarii dotyczył głównie środków chemicznych oraz leków. Z drugiej strony zmalała wartość eksportu towarów takich jak zegarki, biżuteria czy precyzyjne narzędzia. Również krajowe produkty z kategorii elektroniki, urządzeń i maszyn nie cieszyły się wzrostem zainteresowania wśród zagranicznych kupców. O malejącej liczbie chętnych na szwajcarskie zegarki pisaliśmy już w sierpniu.
Poza eksportem, w drugim kwartale roku o 0,5% wzrosła także wartość dóbr importowanych do kraju. Tutaj tendencje są podobne. Największy przyrost importu odnotowano w grupie chemikaliów i leków, a z drugiej strony spadła liczba kupowanych za granicą pojazdów oraz zegarków, biżuterii czy narzędzi. W przypadku usług, ich eksport spadł nieznacznie (-0,1%), a import zanotował większą redukcję (-1,1%).
