REKLAMA
TYLKO U NAS

Strajk nauczycieli. Rodzic nie musi brać urlopu na żądanie

2019-03-21 14:50
publikacja
2019-03-21 14:50

Strajk nauczycieli ma rozpocząć się 8 kwietnia. Jeśli szkoła czy przedszkole nie będą w stanie zapewnić dzieciom opieki w tym dniu z uwagi na niewystarczającą liczbę nauczycieli, którzy stawią się w pracy, pracujący rodzice wcale nie muszą brać urlopu na żądanie.

W dniu strajku wiele placówek może pozostać zamkniętych bądź dyrekcje będą dysponowały zbyt małą liczbą nauczycieli, by zapewnić opiekę wszystkim uczniom. W takiej sytuacji rodzice będą zmuszeni zorganizować opiekę na własną rękę. Nierzadko będzie to oznaczać pozostanie z dziećmi w domu. 

Dla kogo zasiłek opiekuńczy

Można, ale nie trzeba korzystać wówczas z puli urlopów na żądanie. Wystarczy swojemu pracodawcy przedstawić wniosek o zasiłek opiekuńczy wraz z oświadczeniem o nieprzewidzianym zamknięciu żłobka, przedszkola lub szkoły. Zasiłek opiekuńczy przysługuje bowiem rodzicom nie tylko wtedy, gdy ich dziecko zachoruje i wymaga opieki, ale także w przypadku nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, klubu dziecięcego, przedszkola lub szkoły, do których dziecko uczęszcza. Zamknięcie jest traktowane jako nieprzewidziane, jeśli rodziców zawiadomiono o tym w terminie krótszym niż 7 dni przed zamknięciem.

fot. Krystian Maj / / FORUM

Zasiłek opiekuńczy przysługuje osobom objętym ubezpieczeniem chorobowym, zarówno obowiązkowo, jak i - jak to jest w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej – gdy składkę na tzw. „chorobowe” odprowadzają za siebie dobrowolnie. Przysługuje on na równi tak samo matce lub ojcu dziecka i jest wypłacany temu z rodziców, który wystąpi o jego wypłatę. Zasiłek wypłacany jest – tak jak chorobowe, czyli w wysokości 80 proc. wynagrodzenia. Można o niego wystąpić wtedy, gdy nie ma innych członków rodziny, którzy mogą dziecku zapewnić opiekę. 

Ile zarabiają nauczyciele?

Przez ostatnie dni z informacji Ministerstwa Edukacji Narodowej możemy dowiedzieć się o wysokich pensjach nauczycieli, które nie dość, że same w sobie wynoszą niemal tyle, co diety poselskie, to dodatkowo są nieustannie podnoszone. Jak wygląda rzeczywistość? Wynagrodzenie nauczyciela stażysty od tego roku zaczyna się od 2538 zł brutto, czyli około 1834 zł netto.

 

W ciągu roku zasiłek opiekuńczy zarówno na zdrowe, jak i chore dziecko do lat 14 przysługuje maksymalnie przez 60 dni. Na dziecko powyżej 14 roku życia lub innego członka rodziny zasiłek przysługuje tylko przez 14 dni. Na dziecko niepełnosprawne przez miesiąc, czyli 30 dni.

Jeżeli rodzic jest zatrudniony, to wniosek o wypłatę dostarcza swojemu pracodawcy, ale jeśli prowadzi działalność gospodarczą, przynosi go do najbliższego ZUS-u. To wszystko można także zrobić online, jeśli ktoś ma założone swoje indywidualne konto na platformie internetowej ZUS.

Jakie dokumenty trzeba złożyć?

Dokumenty, które należy złożyć w swoim zakładzie pracy niezbędne do przyznania i wypłaty zasiłku opiekuńczego, to oświadczenie rodzica o nieprzewidzianym zamknięciu placówki oraz wniosek o wypłatę zasiłku opiekuńczego na druku ZUS Z-15.

W przypadku, gdy zasiłek jest wypłacany przez ZUS (np. w przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej), złożyć trzeba ZAS-36, czyli oświadczenie o sprawowaniu opieki nad dzieckiem w wieku do 8 lat i dodatkowo zaświadczenie płatnika składek wystawione na druku ZUS Z-3 - w przypadku pracowników albo ZUS Z-3a - w przypadku pozostałych ubezpieczonych oraz ZAS-36.

Druk wniosku można pobrać ze strony internetowej ZUS albo w osobiście w ZUS. Można także go wydrukować po wypełnieniu - w formie elektronicznej na profilu PUE ZUS.

Od 5 marca trwa referendum strajkowe zorganizowane przez Związek Nauczycielstwa Polskiego w ramach prowadzonego sporu zbiorowego. Potrwa ono do 25 marca. Odbywa się we wszystkich szkołach i placówkach, z którymi w ramach sporu zbiorowego zakończono etap mediacji, nie osiągając porozumienia co do żądania podwyższenia wynagrodzeń zasadniczych o 1 tys. zł. Jeśli taka będzie wyrażona w referendum wola większości, strajk ma się rozpocząć 8 kwietnia.

Źródło:
Tematy
Bezpłatne konto firmowe to dopiero początek. Sprawdź, które banki płacą najwięcej za oszczędności

Komentarze (14)

dodaj komentarz
jasiek2017
Czesto pojawia sie denny argument, ze nauczyciel ma 3-4 miesiace urlopu.

Wystarczy policzyc.

kazdy pracownik firmy X ma 26 dni urlopu w roku i pracodawca moze go cmoknac a jezeli pracodawca sciagnie pracownika z urlopu to musi mu ten urlop oddac lub wyplacic kase

nauczyciel ma 10 dni urlopu w ferie oraz 30 dni
Czesto pojawia sie denny argument, ze nauczyciel ma 3-4 miesiace urlopu.

Wystarczy policzyc.

kazdy pracownik firmy X ma 26 dni urlopu w roku i pracodawca moze go cmoknac a jezeli pracodawca sciagnie pracownika z urlopu to musi mu ten urlop oddac lub wyplacic kase

nauczyciel ma 10 dni urlopu w ferie oraz 30 dni w wakacje (6x5dni, pierwszy i ostatni tydzien i tak spedza w szkole, ma rozne obowiazki do zakonczenia lub rozpoczecia) czyli razem 40 dni. Z tym, ze nauczyciel w czasie np ferii jest do dyspozycji dyrektora i na wezwanie jedzie do pracy i zajmuje sie praca lub dziecmi.

Wynika z tego, ze pracownik ma gwarantowane 26 dni urlopu a nauczyciel moze liczyc na gwarantowane 30 dni + niewiadome 10 dni podczas ferii.

Pracownik firmy X bierze urlop np w kwietniu i jedzie na tanie wycieczki, nauczyciel jedzie na wakacje w najdrozszych mozliwych terminach.

Pracownik firmy X moze wziac np 3 dni urlopu w pazdzierniku bo ma potrzebe a nauczyciel zobaczy faka.

itd itd

to taka krotka sciaga dla imbecyli nie potrafiacych samodzielnie myslec. Dodam, jeszcze ze czas Swiateczny i inne kilkudniowe przerwy to nie czas laby i pijanstwa tylko siedzenia przy sprawdzianach, kartkowkach, przyjazdach do szkoly na wywiadowki, rady pedagogiczne, uzeranie sie z emailami i telefonami rodzicow Dzesiki i Brajanka, a takze wpisywaniem wszystkiego do dziennika elektronicznego. Wiem wiem, wszystko to zajmuje 30 min miesiecznie )))))

jes
Kurcze, jesteś tytanem. Przez święta sprawdzasz kartkówki. To chyba masz większy problem z materiałem niż twoi uczniowie. Cała twoja wypowiedź to jak agitacja za komuny, zero prawdy.
Fakty są takie, że godzinowo są jedną z lepiej zarabiających grup zawodowych ale by było jeszcze lepiej są najczęściej chorującą grupą zawodową.
Kurcze, jesteś tytanem. Przez święta sprawdzasz kartkówki. To chyba masz większy problem z materiałem niż twoi uczniowie. Cała twoja wypowiedź to jak agitacja za komuny, zero prawdy.
Fakty są takie, że godzinowo są jedną z lepiej zarabiających grup zawodowych ale by było jeszcze lepiej są najczęściej chorującą grupą zawodową. Drugą grupę wyprzedzają 3-krotnie.

Ale jeżeli tak jest źle to dlaczego nie odchodzą z zawodu tylko pchają się drzwiami i oknanmi? Odpowiedź jest prosta - w żadnym innym zawodzie nie będziesz miał tyle wolnego a jak jeszcze mało to się pójdzie na L4.
jasiek2017
Dziecku mozna dac bardzo duzo jedzenia aby bolal brzuch i bylo senne z przemeczenia. To gwarantuje, ze bedzie lezec i ogladac TV i nic glupiego nie wpadnie mu do glowy np otwieranie drzwi podczas kolędy czy listonoszowi.

Najlepiej nauczyc dziecka jednego zdania po ktorym kazdy intruz odchodzi.

"Nikogo nie ma w
Dziecku mozna dac bardzo duzo jedzenia aby bolal brzuch i bylo senne z przemeczenia. To gwarantuje, ze bedzie lezec i ogladac TV i nic glupiego nie wpadnie mu do glowy np otwieranie drzwi podczas kolędy czy listonoszowi.

Najlepiej nauczyc dziecka jednego zdania po ktorym kazdy intruz odchodzi.

"Nikogo nie ma w domu !"
klejnotnilu
Sprywatyzować cały ten burdel i tyle. I tak jako społeczeństwo płacimy za wszystko w podatkach, a tak odeszłaby kwestia finansowania ministerstw + ciągłej rotacji podręczników wynikającej ze zmiany programowej...
rythonie
Wiedzieli ile zarabiają nauczyciele, jak wybierali ten zawód. Więc czemu go wybrali, a teraz narzekają? Aha, bo ze swoimi umiejętnościami, nigdzie indziej roboty by nie znaleźli...
jes
Bo każdy chciałby pracować 18h/tygodniowo w wymiarze 45min i przy marnym wolnym jak wakacje, ferie, rekolekcje i roku dla poratowania zdrowia. Jeszcze rozmowy z kolegami i koleżankami w pracy można wliczyć w pensum.
klejnotnilu odpowiada jes
Dokładnie tak, bo sprawdzanie sprawdzianów/kartkówek/prac domowych robi się samo i żaden nauczyciel nie poświęca na to, ani na przygotowanie do zajęć, nawet minuty XD Janusze z Grażynami wypowiadają się na tematy o których nie mają pojęcia i nawet się nad nimi nie zastanowią... Nie jestem nauczycielem, ale jako były uczeń (mimo iż Dokładnie tak, bo sprawdzanie sprawdzianów/kartkówek/prac domowych robi się samo i żaden nauczyciel nie poświęca na to, ani na przygotowanie do zajęć, nawet minuty XD Janusze z Grażynami wypowiadają się na tematy o których nie mają pojęcia i nawet się nad nimi nie zastanowią... Nie jestem nauczycielem, ale jako były uczeń (mimo iż było to z 20 lat temu), potrafię sobie wyobrazić, że 18h tygodniowo to bzdury wyssane z palca. Skoro tak super jest w szkolnictwie, to czemu jakoś nikt się nie zabija o te posady?
rythonie odpowiada klejnotnilu
> Skoro tak super jest w szkolnictwie, to czemu jakoś nikt się nie zabija o te posady?

Bo pensje są niskie...
yougurt
Każdy Polak zna się na wszystkim oprócz tego co sam robi. Czepiacie się nauczycieli, lekarzy itd.. Ciekawe kto będzie wasze dzieci uczył, was leczył. Gdy już zamknął kościoły to gdzie weźmiecie ślub itd. Tak was bolą wakacje nauczycieli.. itd.. JEST JAK W TYM DOWCIPIE:
PL/RU/DE złapali złotą rybkę.
- rybka spełnia 3 życzenia
Każdy Polak zna się na wszystkim oprócz tego co sam robi. Czepiacie się nauczycieli, lekarzy itd.. Ciekawe kto będzie wasze dzieci uczył, was leczył. Gdy już zamknął kościoły to gdzie weźmiecie ślub itd. Tak was bolą wakacje nauczycieli.. itd.. JEST JAK W TYM DOWCIPIE:
PL/RU/DE złapali złotą rybkę.
- rybka spełnia 3 życzenia !
RUSKI: rybko sąsiad ma S klasę, ja też bym prosił! BUM dostał Maybacha.
Niemiec: rybko sąsiad ma taki fajny dom, bum i jest pałac.
Polak: rybko mój sąsiad ma pałac! Rybka: i co ? Polak i weź niech sie spali !

Do roboty wszyscy zamiast oceniać innych. Jak wszyscy będą najlepsi w tym co robią to nie będzie na co narzekać. Prawda ?
and00 odpowiada klejnotnilu
Nauczyciele to muszą jako grupa zawodowa być ociężali umysłowo.
Jak długo można sprawdzać kartkówkę??? Minutę? Dwie? może 30 sek? 2-3 pyt?
Sprawdzian 5min może 10j ak któryś ma poważniejsze niż inni problemy z szybkim czytaniem ze zrozumieniem, jak sę trafi bystry to może 3min?
18 lekcji po 2-3 w klasie tyg czyli max 9 klas
czyli
Nauczyciele to muszą jako grupa zawodowa być ociężali umysłowo.
Jak długo można sprawdzać kartkówkę??? Minutę? Dwie? może 30 sek? 2-3 pyt?
Sprawdzian 5min może 10j ak któryś ma poważniejsze niż inni problemy z szybkim czytaniem ze zrozumieniem, jak sę trafi bystry to może 3min?
18 lekcji po 2-3 w klasie tyg czyli max 9 klas
czyli 9 klas x30 uczniów x 2 minuty = 9 godzin sprawdzenie kartkówek (albo 3?)
Ile rocznie? 2-3 semestr = 4-6 rocznie ok 50godzin/rok = 1 godzina tygodnioo MAX
Sprawdziany 5 rocznie x30 dzieci po max 10min w klasie x9 klas= 200-250godz rok= 4-5 godzin tyg MAX bo może 2-3?
Czyli sprawdziany 3godz? 5-6 godzin tyg +13.5godz pensum(18x45min) no i dodatkowo początkujący muszą jakieś konspekty, przygotowania może 5-10h/tydz?
Reasumując
Początkujący nauczyciel 25- 30 godz z tygodniowo
Bardziej doświadczony 17- 20 godz/tydz
I kwartał wakacji, i inne bonusy

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki