Niż demograficzny powoduje, że przedszkolaków jest coraz mniej. Samorządy starają się więc zachęcić rodziców do zapisywania maluchów do publicznych placówek zamiast do prywatnych. W kolejnych latach z tym problemem zmierzą się też szkoły – czytamy w środowym wydaniu „Dziennika Gazety Prawnej”.


„Szefowie szkół i przedszkoli z końcem maja zatwierdzili arkusze organizacyjne na rok szkolny 2025/2026. Jednak z sondy DGP wynika, że zakładana wówczas liczba dzieci okazała się mocno przeszacowana, zwłaszcza w przypadku przedszkoli. W związku z tym pod koniec sierpnia w aneksach do arkuszy organizacyjnych znacznie zredukowano liczbę oddziałów” – czytamy w gazecie.
Co więcej – jak wskazano – problem demograficzny będzie się tylko pogłębiał. Autorzy artykułu wskazują, że „lokalni włodarze zdają sobie z tego sprawę”, wobec czego wprowadzają dodatkowe zachęty dla rodziców, aby konkurować z prywatnymi placówkami. Przykładem może być Ciechanów, w którym urząd miasta do przedszkoli wprowadził „program dwujęzyczności”.
– W roku szkolnym 2025/2026 we wszystkich samorządowych przedszkolach w Ciechanowie realizowany jest Międzynarodowy Program Powszechnej Dwujęzyczności. Programem objęte zostały wszystkie dzieci uczęszczające do ośmiu przedszkoli samorządowych (…) jest w całości sfinansowany z budżetu gminy – mówiła Paulina Rybczyńska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Ciechanów. (PAP)
sza/ mhr/

























































