REKLAMA

Stoltenberg: Nie będzie pilnej reakcji NATO na rosyjskie Iskandery

2016-10-10 21:51
publikacja
2016-10-10 21:51
Stoltenberg: Nie będzie pilnej reakcji NATO na rosyjskie Iskandery
Stoltenberg: Nie będzie pilnej reakcji NATO na rosyjskie Iskandery
fot. Zhou Lei / / Xinhua

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział w poniedziałek podczas dyskusji w Pasawie w Bawarii, że Sojusz nie zamierza reagować w trybie pilnym na rozmieszczenie przez Rosję rakiet balistycznych Iskander-M w obwodzie kaliningradzkim.

Stoltenberg uczestniczył wieczorem w konferencji z cyklu "Ludzie Europy" zorganizowanej przez grupę wydawniczą "Passauer Neue Presse". Wzięli w niej także udział m.in. przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk oraz szef Parlamentu Europejskiego Martin Schulz.

NATO nie planuje kolejnego wzmocnienia obecności na wschodniej flance Sojuszu - powiedział Stoltenberg cytowany przez agencję dpa. "Nie chcemy nowej rundy zbrojeń" - zaznaczył sekretarz generalny NATO. Opowiedział się za konstruktywnymi relacjami z Rosją, zastrzegł jednak, że dialog ma sens tylko wtedy, gdy Sojusz będzie silny.

Rzecznik ministerstwa obrony Rosji generał Igor Konaszenkow poinformował wcześniej w komunikacie, że rozmieszczenie przez Rosję rakiet balistycznych Iskander-M w obwodzie kaliningradzkim to część rutynowych manewrów. Zaniepokojenie wyraziły Litwa i Estonia, a szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski uznał postępowanie Rosji za nieadekwatne do działań NATO.

Uczestnicy spotkania w Pasawie byli zgodni, że wobec Rosji należy prowadzić politykę siły i dialogu, wykazując twardość w negocjacjach, a równocześnie "nigdy nie zatrzaskiwać drzwi do dialogu".

Zdaniem Tuska Unia Europejska powinna przedłużyć sankcje wprowadzone wobec Rosji w związku z sytuacją na Ukrainie z racji tego, co dzieje się w Syrii. "Obecnie jedyna opcja polega na tym, by przedłużyć sankcje" - oświadczył Tusk. Jego zdaniem inne rozwiązanie byłoby kapitulacją.

"Jak wiadomo w czerwcu przedłużyliśmy sankcje. Od tamtego czasu nic się nie zmieniło, sytuacja się pogorszyła, jeśli spojrzymy na to, co się dzieje w Aleppo" - powiedział Tusk. Jego zdaniem wielu europejskich polityków popełniło "typowy zachodnioeuropejski błąd" zapraszając Rosję do uregulowania sytuacji w Syrii.

Przewodniczący PE Schulz powiedział z kolei, że "podtrzymywanie dialogu z Rosją jest ważne, nie należy wykluczać jej jak pariasa", lecz jednocześnie uznał za ważne wywieranie na Moskwę nacisku w związku z jej działaniami na wschodzie Ukrainy i w Syrii.

Schulz uważa, że sankcje wobec Rosji powinny zostać utrzymane, gdyż nie zostały spełnione warunki ich uchylenia. (PAP)

lep/ kot/ ap/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (3)

dodaj komentarz
~Re
-fg a ile km jest z Kaliningradu do Norwegii? pierdoły taki ciśniesz - pomyśl nim coś napiszesz
~fg
Jasne że nie reagują, bo zasięg tego systemu to max 700 km; zagrożenie dla Polski i innych krajów nadbałtyckich nie ma dla NATO żadnego znaczenia - to jedynie teren buforowy
~gustaw
Panie Tusk Pan ma po prostu szczęście że nie żyje Pan w Korei PÓŁnocnej tam po prostu rozwaliliby Pana Iskanderem lub atomówkąa mam nadzieje ze wkrótce wukan wybuchnie i wielki brat będzie zmuszony przenieść się na marsa tu na tej ziemi nie ma dla niego po prostu miejsca pana stanowisko w UE jest po prostu potwierdzeniem hegemonii Panie Tusk Pan ma po prostu szczęście że nie żyje Pan w Korei PÓŁnocnej tam po prostu rozwaliliby Pana Iskanderem lub atomówkąa mam nadzieje ze wkrótce wukan wybuchnie i wielki brat będzie zmuszony przenieść się na marsa tu na tej ziemi nie ma dla niego po prostu miejsca pana stanowisko w UE jest po prostu potwierdzeniem hegemonii i korupcji Niemiec w syosunku do państewek wasali

Powiązane: Rosja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki