Średnia produkcja spółki Serinus w drugim kwartale 2016 roku wyniosła ok. 1,217 tys. baryłek ekwiwalentu ropy dziennie, co stanowi 45-proc. spadku w ujęciu kwartał do kwartału - podała spółka w komunikacie.
Spółka podała, że różnica w poziomie wydobycia wynika przede wszystkim ze sprzedaży ukraińskich aktywów, która miała miejsce z początkiem lutego. Wartość wydobycia na Ukrainie w pierwszym kwartale tego roku wynosiła 1,059 tys. boe/d.
Cała produkcja spółki pochodzi obecnie z Tunezji. Poziom wydobycia wzrósł o 5,5 proc., wobec pierwszego kwartału i był prawie niezmienny w porównaniu rok do roku. Średnie wydobycie ropy wynosiło 900 baryłek dziennie, zaś gazu 1,9 milionów stóp sześciennych dziennie (MMcf/d). Szacunkowe ceny zrealizowane w drugim kwartale wyniosły 40,79 dolarów za baryłkę ropy oraz 4,41 dolarów za tysiąc stóp sześciennych gazu.
Dotychczasowe wydobycie w Tunezji w lipcu wynosiło średnio 1.070 boe/d, w tym 864 bbl/d ropy i 1,2 MMcf/d gazu. Sprzedaż gazu była ograniczona z uwagi na problemy operacyjne po stronie krajowego przedsiębiorstwa gazowniczego STEG - podano w komunikacie.
Serinus zamierza nadal koncentrować się na cięciu kosztów w możliwie szerokim zakresie z jednoczesnym utrzymaniem obecnego poziomu wydobycia w Tunezji.
"Spółka przewiduje, że wykonanie nowych odwiertów będzie ekonomicznie uzasadnione w przypadku utrzymania się obecnych cen na poziomie pomiędzy 40 a 50 USD za baryłkę" - podano w raporcie.
"Obecna produkcja w Tunezji nadal zapewniać będzie dodatnie przepływy środków pieniężnych przy cenach na poziomie nawet 30 USD za baryłkę ropy" - dodano.
Zgodnie z komunikatem w Rumunii Serinus pracuje nad komercjalizacją odkrycia z odwiertu Moftinu-1001 i rozpoczęciu fazy produkcji próbnej.
"W oczekiwaniu na zatwierdzenie przedłużenia Koncesji Satu Mare o Etap 3, Zarząd jest w trakcie dopracowywania programu wierceń i rozpoczął przygotowywanie projektu niezbędnej infrastruktury naziemnej" - podano.
Dodano, że spółka analizuje również szereg możliwości finansowania dalszego zagospodarowania złóż w Rumunii i w Tunezji. (PAP)
kuc/ jtt/