Nie chodzi też o wsparcie finansowe czy też technologiczne, bez którego takie firmy jak np. Elektrim Kable, Kęty, Mieszko, Wilbo, Mitex, Amica, a także dystrybutorzy farmaceutyków, nie mogłyby funkcjonować na rynku. Wręcz przeciwnie, w niektórych przypadkach wyniki spółek, świadczą o ich dobrej kondycji finansowej. Należy sie spodziewać, że to potencjalni inwestorzy z zagranicy, walcząc o rynek, będą szukali okazji do połączenia sił z polskimi spółkami, a nie odwrotnie - uważa Andrzej Łucjan z BM BPH. Sprzedaż udziałów mogą też zdeterminować próby wyjścia z inwestycji polskich akcjonariuszy, a niekiedy też kłopoty finansowe obecnych właścicieli firm.
Krzysztof Pączkowski




















































