Słabość małych spółek na GPW. W środę ciekawy debiut

Wtorek przyniósł względną słabość mniejszych spółek na warszawskim parkiecie. Względną, bo przy obrotach wyższych o 100 mln zł niż na poniedziałkowej sesji, zmiany indeksów były niewielkie (generalnie in minus) i trudno doszukiwać się tutaj wyraźnie negatywnego sygnału. Pojawiły się przecieki na temat wyników oferty publicznej akcji Play. A już w środę będzie miał miejsce ciekawy debiut na NewConnect.

Wakacyjny nastrój na warszawskim parkiecie utrzymuje się. Niewielkie zmiany indeksów, niewielkie obroty, niewielkie zmiany cen największych spółek, niewiele informacji. To zdecydowanie świadczy o tym, że zarówno inwestorzy, jak i spółki biorą sobie urlop.

Wszystkie indeksy rynku głównego GPW kończą dzisiejszą sesję na czerwono. Trudno jednak mówić o jakimś jednoznacznie negatywnym przekazie z parkietu – zmiany indeksów są bowiem niewielkie, największa nie przekracza 0,7 proc. Przy braku sygnałów z zagranicznych rynków, trend boczny na polskim parkiecie w pełnej krasie.

W zasadzie tylko na początku sesji rynek próbował ruszyć z miejsca. Byczy kierunek trwał jednak tylko 20 minut, po czym trzygodzinne osuwanie sprowadziło indeksy w czerwone rejony. Indeks WIG20, który poniedziałkową sesję zakończył niemal dokładnie w punkcie 2300, zygzakował ku tej wartości niemal całą drugą połówkę dzisiejszej sesji. Nie było jednak powtórki w poniedziałkowej sesji, kiedy to rzutem na taśmę zakończył notowania nieco ponad poziomem 2300 pkt. Dziś, po spadku o 0,13 proc., końcowa wartość indeksu WIG20 wyniosła 2297,73 pkt.

Szeroki rynek reprezentowany przez WIG zanotował stratę w wysokości 0,21 proc. do 60700,46 pkt. Średnie spółki w mWIGu to już niemal 0,3 proc. straty do 4819,57 pkt, natomiast małe spółki w sWIGu notują 0,69 proc. straty do 15828,51 pkt. Indeks sWIG utrzymuje się w pobliżu swoich trzymiesięcznych minimów.

O braku emocji wśród giełdowych liderów niech świadczy rozkład zmian procentowych spółek wchodzących w skład indeksu WIG20, gdzie bezwzględna wartość zmian nie przekroczyła 1,5 proc. Liderem wzrostów w WIG20 we wtorek było PGE. Kurs spółki wzrósł o 1,5 proc. do 12,24 zł. Dość długo wśród liderów zwyżek w składzie indeksu WIG20 utrzymywał się Eurocash. W poniedziałek analitycy Wood&Co. podnieśli rekomendację dla Eurocashu do "kupuj" z "trzymaj", obniżając cenę docelową akcji spółki do 38,2 zł z 45,5 zł. Gdyby wzrosty na akcjach tej spółki utrzymały się, byłaby to już druga z rzędu sesja ze sporą białą świeczką. Jednak fixing przyniósł zredukowanie zwyżek z ponad 2 do 0,5 proc. W WIG20 wyróżniały się także akcje KGHM, które zyskały ponad 1 proc., zapewne dzięki dzisiejszemu pozytywnemu układowi notowań miedzi. Najmocniejszy spadek w gronie dużych spółek zanotował BZ WBK. Kurs banku spadł na zamknięciu o 1,2 proc., do 350 zł za papier.

Największe obroty odnotowały PZU i Pekao. Kurs PZU wzrósł o 0,5 proc. do 44,15 zł. Kurs Pekao spadł natomiast o 0,6 proc. do 125,45 zł.

Ponad 8-procentowym spadkiem sesję zakończyły akcje Qumaka. Kurs akcji spółki szoruje po minimach wszech czasów, po kiepskich wynikach za poprzedni rok i gremialnym wycofywaniu się z akcjonariatu instytucji finansowych. Kolejny odcinek miał miejsce po poniedziałkowej sesji, kiedy pojawił się komunikat o zejściu przez Aviva OFE poniżej progu 5 proc. głosów na WZA spółki. Akcje spółki warte były na zakończenie sesji tylko 1,96 zł (grosz ponad historyczne minimum), podczas gdy jeszcze dwa i pół roku temu kosztowały ponad 12 zł.

Wśród największych spadkowiczów znalazł się Komputronik, którego kurs, po niepowodzeniu wezwania na akcje spółki, stracił dziś niemal 7 proc., choć na początku sesji straty sięgały niemal 12 proc. Wcześniej cenę w pobliżu poziomu 7 zł trzymała właśnie cena wezwania podwyższona 30 czerwca do poziomu 7,18 zł.

Znacznym wahaniom ulegają w czasie ostatnich sesji notowania Brastera. Spółka jest właśnie w trakcie emisji nowych akcji, rozpoczęła także procesy wchodzenia na kilka zagranicznych rynków. Dziś kurs rósł o ponad 5 proc., a przez ostatnie dwie sesje niemal tyle samo stracił.

Pojawiły się przecieki z oferty publicznej akcji Play. Nieoficjalne informacje PAP mówią o redukcji 60 proc. dla zapisów inwestorów indywidualnych oraz o niepełnym pokryciu księgi popytu po cenie wyższej niż 34 zł. W środę kończą się zapisy wśród inwestorów detalicznych, w czwartek wśród instytucjonalnych. Wtedy Play ma opublikować cenę oferowanych akcji oraz ostateczną liczbę akcji, które mają być oferowane poszczególnym rodzajom inwestorów.

Z ciekawostek, już jutro na rynku NewConnect zadebiutuje spółka Bit Evil, kierowana przez Marię Belkę, córkę Marka Belki, byłego premiera i szefa Narodowego Banku Centralnego.

Marcin Dziadkowiak

Źródło: