REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Sikorski: oferta UE dla Ukrainy pozostaje na stole

2013-12-12 15:27
publikacja
2013-12-12 15:27

Szef MSZ Radosław Sikorski zapewnił, że oferta UE dla Ukrainy pozostaje na stole, a polska oferta mediacji jest wciąż aktualna. Jak poinformował, ukraińskim wydarzeniom będzie poświęcone m.in. najbliższe posiedzenie rady ds. zagranicznych UE.

Podczas sejmowego wystąpienia szef MSZ powiedział, że 5 grudnia był w Kijowie, "by przy okazji szczytu OBWE, wspólnie z ministrem spraw zagranicznych Szwecji spotkać się z przedstawicielami administracji, opozycji oraz społecznego Euromajdanu w Kijowie".

"Apelowałem o wzajemny i konstruktywny dialog, unikanie przemocy i eskalacji napięcia. Swój apel kierowałem do obu stron. Zachęcałem i wyrażałem gotowość do mediacji między władzą a opozycją" - podkreślił Sikorski. Dodał, że "wydarzenia ostatnich dwóch dni nie sprzyjają dialogowi i na pewno nie budują klimatu zaufania".

Zaznaczył, że w środę premier Donald Tusk zwrócił się do szefa Rady Europejskiej, by sytuacja na Ukrainie była głównym tematem najbliższego szczytu UE w przyszłym tygodniu. "Nasze wysiłki nie pozostały bez wpływu na zachowanie władz, wobec pokojowych, proeuropejskich demonstracji. Sądzimy, że przyczyniły się m.in. do wycofywania się sił porządkowych i spowodowały, że prezydent Janukowycz po raz kolejny zadeklarował gotowość do zorganizowania +okrągłego stołu+ z opozycją" - zaznaczył Sikorski. "Mam nadzieję, że dotrzyma tych zobowiązań" - dodał.

Szef polskiej dyplomacji zapowiedział, że poniedziałkowe posiedzenie rady ds. zagranicznych UE w znacznej mierze będzie także poświęcone wydarzeniom na Ukrainie. "Zdecydowanie podniesiemy kwestię konieczności europejskiego zaangażowania na Ukrainie" - zapewnił. "Oferta UE zostaje wciąż na stole. Nie zamierzamy rozmawiać o Ukrainie z nikim innym jak tylko z jej przedstawicielami. Wciąż aktualna jest nasza oferta mediacji. Czekamy na ruch władz ukraińskich" - powiedział Sikorski.

Po szczycie w Wilnie - mówił - szef MSZ - sytuacja na Ukrainie jest "bardzo napięta". "Spora część społeczeństwa ukraińskiego nie zgadza się z decyzją prezydenta Wiktora Janukowycza o niepodpisywaniu umowy stowarzyszeniowej. Masowe protesty w wielu miastach na Ukrainie pokazały jak bardzo, zwłaszcza młodzi Ukraińcy są zdeterminowani w przybliżaniu swojego kraju do UE" - zauważył minister spraw zagranicznych.

Podkreślił, że władze ukraińskie nie spodziewały się "tak ogromnej, proeuropejskiej determinacji społecznej". "Odpowiedź na masowe protesty w wielu przypadkach była nieadekwatna, a często bardzo brutalna" - powiedział szef polskiej dyplomacji. Przypomniał, że doszło do pacyfikacji i wypierania demonstrantów przez siły porządkowe, a wśród poszkodowanych byli także Polacy. "MSZ dwukrotnie wzywał ambasadora Ukrainy, by przedstawić nasze zaniepokojenie sytuacją na Ukrainie i oczekując wyjaśnień w sprawie pobicia naszych obywateli" - mówił Sikorski.

"Oczekujemy wyjaśnień od władz kraju, który przewodzi pracom OBWE, organizacji stojącej na straży przestrzegania praw człowieka" - powiedział minister. (PAP)

ajg/ mok/ jbr/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Wojna w Ukrainie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki