REKLAMA

"Setki osób mogą zginąć, jeśli Boeing nie poprawi procedur". Zeznania sygnalisty Boeinga

Michał Misiura2024-04-18 09:22, akt.2024-04-18 10:47redaktor Bankier.pl
publikacja
2024-04-18 09:22
aktualizacja
2024-04-18 10:47

Pracownicy skaczący po kadłubie samolotów, żeby dopasować części, wady mogące dotyczyć ponad tysiąca odrzutowców oraz groźby ze strony przełożonych kierowane do zgłaszających wątpliwości - środowe przesłuchanie ws. Boeinga nie ujawniło zbyt wielu faktów, które nie przedostałyby się wcześniej do opinii publicznej, ale kluczowe w tej historii było miejsce jego przebiegu.

"Setki osób mogą zginąć, jeśli Boeing nie poprawi procedur". Zeznania sygnalisty Boeinga
"Setki osób mogą zginąć, jeśli Boeing nie poprawi procedur". Zeznania sygnalisty Boeinga
fot. aappp / / Shutterstock

Przesłuchania w Kongresie to polityczny spektakl i konkurs na pełne oburzenia przemowy, które nie prowadzą zwykle do konkretnych działań - pisała Natalia Sherman, reporterka BBC w USA. Jej zdaniem wczorajsze odpytywanie sygnalistów Boeinga, relacjonowane na żywo przez wiele anglojęzycznych mediów, można potraktować jednak nieco inaczej. Wydarzenie pokazuje, że sprawy wokół największego producenta samolotów w USA, mającego dotąd doskonałe stosunki z władzami w Waszyngtonie, zabrnęły naprawdę daleko.

17 kwietnia w Kongresie USA odbyły się dwa równoległe przesłuchania dotyczące procedur bezpieczeństwa w firmie Boeing. Przyczynkiem do ich przeprowadzenia była tegoroczna seria awarii i incydentów, która podniosła dyskusje na temat sytuacji wewnątrz firmy. Zaczęło się 6 stycznia, kiedy krótko po starcie z samolotu Boeing 737 MAX 9 linii Alaska Airlines oderwały się drzwi awaryjne, przymocowane niewystarczającą liczbą śrub, a pasażerowie musieli użyć masek tlenowych. 

Po tym incydencie Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego USA uziemiła 171 maszyn, zlecając ich kontrolę, Ryanair zgłosił, że domaga się większych kontroli w fabrykach spółki, Chiny zażądały inspekcji bezpieczeństwa, na lotnisku w Chicago zderzyły się dwa Boeingi, a akcje spółki zanurkowały. W marcu usterka techniczna spowodowała nagłe obniżenie wysokości lotu jednej z maszyn i lekkie obrażenia u 50 pasażerów.

Następnie były pracownik firmy został znaleziony martwy w trakcie składania zeznań ws. nieprawidłowości w fabryce spółki w North Charleston. Kilka dni później podczas lotu Boeinga 737-800 linii United Airlines z maszyny odpadł kawałek poszycia, a dwa tygodnie po tym incydencie z innego samolotu oderwała się osłona silnika

W międzyczasie swoje odejście “do końca roku” zadeklarował dyrektor generalny Boeinga Dave Calhoun. W trakcie kolejnych awarii opinia publiczna zdążyła jednak dowiedzieć się, że w 2023 roku zarobił w spółce 32,8 mln USD, czyli o 45% więcej niż rok wcześniej. W wyniku “czarnej boeingowej serii” akcje spółki straciły od początku roku 32,4%.

Notowania Boeinga od początku roku (Tradingview)

Kluczowe punkty z przesłuchania ws. Boeinga przed Kongresem

Do najczęściej cytowanych wypowiedzi ze środowego przesłuchania w Kongresie należały kwestie inżyniera Boeinga Sama Salehpoura, który zgłosił problemy dotyczące łączeń kadłuba, mogące dotyczyć "ponad 1000 maszyn".

Jak opowiadał politykom, pracownicy mieli skakać po samolocie "jak Tarzan", żeby dopasować do siebie elementy płatowca i złączyć je "w jedną linię". Jego zgłoszenia dotyczyły modelu Boeingu 787.

Salehpour zeznawał przed kongresmenami, że po poruszeniu tematu nieprawidłowości z przełożonym, otrzymał 40-minutową reprymendę, firma utrudniała mu wizyty u lekarza, a w oponę jego samochodu wbito gwóźdź. Ze łzami w oczach mówił, że według jego mechanika ktoś zrobił to celowo i chociaż nie ma na to dowodów myśli, że stało się to gdy był w pracy. Jeden z managerów miał powiedzieć mu także, że zna ludzi, którzy zabiliby osobę, mówiącą takie rzeczy jak on. 

"Naprawdę wierzę, że problemy bezpieczeństwa, które zaobserwowałem w Boeingu, jeśli nie zostaną rozwiązane, mogą skutkować katastrofalną awarią komercyjnego samolotu, która doprowadziłaby do utraty setek ludzkich istnień" - zeznał Sam Salehpour, tłumacząc powody, dla których chciał wziąć udział w przesłuchaniu w Kongresie.

Jak podkreślił, jego zgłoszenia zostały zignorowane, szefostwo powiedziało mu, żeby nie powodował opóźnień oraz przeniosło go na inne stanowisko.

Inny świadek przesłuchania, były menedżer Boeinga Ed Pierson, który jest obecnie dyrektorem wykonawczym Fundacji Bezpieczeństwa Lotniczego, oskarżył firmę o mataczenie w kryminalnej sprawie związanej z drzwiami samolotu Alaska Airlines. Boeing miał twierdzić, że nie posiada, żadnej dokumentacji związanej z ich naprawą. Pierson zarzucił spółce kłamstwo.

"Istnieją zapisy szczegółowo dokumentujące gorączkową pracę wykonaną na samolocie Alaska Airlines i liderzy korporacji Boeinga też o tym wiedzą… Wiem, że dokumentacja techniczna tego samolotu istnieje, ponieważ osobiście przekazałem ją FBI" - zeznał Ed Pierson.

Prowadzący przesłuchanie senator Richard Blumenthal powiedział, że jego komisja zbada nieprawidłowości w fabrykach lotniczego giganta, dodając, że samo ogłoszenie przesłuchania skłoniło do przerwania milczenia kolejne osoby. Polityk ogłosił, że nadchodzi "moment rozliczenia" Boeinga i zapowiedział dalsze przesłuchania, w których wezmą udział zarząd samej firmy.

Źródła: "Guardian", "BBC", "Yahoo Finance"

Źródło:
Michał Misiura
Michał Misiura
redaktor Bankier.pl

Redaktor działu Rynki w Bankier.pl. Inwestowaniem zainteresował się podczas studiów. Zaczynał pisząc o rynku forex i kryptowalutach, żeby z czasem przenieść się na giełdę. W Bankier.pl śledzi produkty dla inwestorów i opisuje wydarzenia na rynkach kapitałowych. tel: 532 803 384

Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (16)

dodaj komentarz
goscgumka
rafal0177 z twoich wypowiedzi wynika, że ty jeszcze w ujh nie rozumiesz i jeszcze mniej wiesz. Trawestując klasyka: „w twoim przypadku milczenie nie jest złotem. Jest szansą.”
victor7577
Nic tylko latać Ryanair'em :)
szprotkafinansjery
"W październiku 2018 roku i marcu 2019 roku zginęło łącznie 346 osób w katastrofach maszyn 737 MAX" - o tym też warto przypominać.
daniel_1
Natomiast rozłącznie zginęło 189 osób w październiku 2018 roku i 157 osób w marcu 2019 roku.
:)
go_ral
wywalili bialych mezczyzn - inzynierow. zastapili ich osobami woke i lgbt, skupili sie na produkowaniu filmikow tanczacych babeczek.

generalnie podobnie prowadzona byla firma OceanGate ktorej lodz podwodna Titan zostala zniszczona w wyniku nie sluchania inzynierow bo byli bialymi mezczyznami
rafal0177
Wyjaśnij mi proszę merytorycznie co kolor skóry lub orientacja seksualna mają do tego czy ktoś jest dobrym lub złym inżynierem, bo nie rozumiem.

Uważasz te osoby za gorsze?
kaczyslaw_ odpowiada rafal0177
Zapewne chodzi o to, że mogą się bardziej podobać niektórym menadżerom. Powinieneś zadać te pytanie właśnie im.
1a2b odpowiada rafal0177
może spróbuj wymienić najważniejsze filary dorobku technologicznego i naukowego czarnej Afryki, może literatura, może medycyna.... a pracowitość murzynów jest wręcz legendarna a "najlepsi" z nich zmierzają pontonami do Europy to będziesz miał okazję zobaczyć to z bliska
rafal0177 odpowiada 1a2b
A to przepraszam, nie wiedziałem że Boeing zatrudnia tych prosto z pontonów - teraz sprawa jest jasna dlaczego mają takie problemy.
kaczyslaw_
"Jeden z managerów miał powiedzieć mu także, że zna ludzi, którzy zabiliby osobę, mówiącą takie rzeczy jak on. "

Czyżby szykowały się kolejne samobójstwa?

Na miejscu klientów zmieniałbym wszystkie rezerwacje, w których występuje boeing, a w ramach rekompensaty za ew. utracone dni urlopu obciążał linie lotnicze.
"Jeden z managerów miał powiedzieć mu także, że zna ludzi, którzy zabiliby osobę, mówiącą takie rzeczy jak on. "

Czyżby szykowały się kolejne samobójstwa?

Na miejscu klientów zmieniałbym wszystkie rezerwacje, w których występuje boeing, a w ramach rekompensaty za ew. utracone dni urlopu obciążał linie lotnicze. Te wtedy powinni żądać rekompensaty od boeinga za utracone pieniądze.

Powiązane: Stany Zjednoczone/USA

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki