Prawie osiem ton suszu tytoniowego, ponad 700 kg tytoniu do palenia wraz z linią technologiczną do jego przetwarzania, znaleźli na prywatnej posesji funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG oraz KAS w Katowicach. Na miejscu zatrzymano też dwóch mężczyzn.


Jak poinformował w poniedziałek rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej ppor. Piotr Zakielarz, funkcjonariusze Wydziału Operacyjno-Śledczego BiOSG z Przemyśla wspólnie z funkcjonariuszami Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego (KAS) w Katowicach prowadzili działania związane z nielegalną produkcją wyrobów akcyzowych na terytorium Polski.
„Zebrane materiały wskazywały, że do przestępczego procederu może dochodzić na prywatnej posesji zlokalizowanej w powiecie nowosolskim, w woj. lubuskim. W namierzonej krajalni funkcjonariusze zabezpieczyli transport suszu tytoniowego oraz tytoń do palenia wraz z linią technologiczną do przetwarzania suszu” – wyjawił ppor. Zakielarz.
W hali magazynowej znaleziono łącznie blisko 7,9 tony suszu tytoniowego oraz 726 kg tytoniu do palenia. Łączna wartość zabezpieczonych wyrobów to prawie 600 tys. złotych. Rzecznik BiOSG dodał, że na zabezpieczonym towarze ciążą należności podatkowe w wysokości prawie 4,2 mln złotych.
Nadkom. Grażyna Kmiecik z referatu komunikacji Izby Administracji Skarbowej w Katowicach dodała, że do magazynów śląskiej KAS trafił ujawniony nielegalny tytoń, susz tytoniowy oraz maszyna do cięcia tytoniu.
„Na miejscu zdarzenia zatrzymano dwóch mężczyzn, mieszkańców woj. lubuskiego, którzy usłyszeli już zarzuty prokuratorskie”– przekazała nadkom. Kmiecik.
Poinformowała, że wobec zatrzymanych prokurator zastosował poręczenie majątkowe oraz dozór policyjny. Dalsze czynności w tych sprawach poprowadzi Śląski Urząd Celno-Skarbowy w Katowicach pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
„Postępowanie prowadzone przez mundurowych Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego pozwoli ustalić pozostałych organizatorów i czas trwania nielegalnego procederu oraz straty Skarbu Państwa” – podkreśliła nadkom. Kmiecik.
Ppor. Zakielarz przypomniał, że wprowadzanie do obrotu nielegalnych wyrobów tytoniowych to nie tylko straty dla budżetu państwa i nieuczciwa konkurencja dla legalnie działających przedsiębiorców, ale zagrożenie dla zdrowia.
„Kupując towar z nielegalnego źródła nigdy nie mamy pewności, jakie substancje zawiera i czy są one bezpieczne dla zdrowia. W nielegalnych fabrykach wykorzystuje się często zanieczyszczone i spleśniałe liście tytoniu, co znacznie zwiększa ryzyko związane z paleniem tytoniu” – zwrócił uwagę ppor. Zakielarz.
KAS przypomniała, że nabywanie, przechowywanie, przewożenie, przesyłanie i przenoszenie nielegalnych wyrobów tytoniowych, a także pomaganie w ich zbyciu czy ukryciu, stanowi przestępstwo lub wykroczenie skarbowe.(PAP)
autorka: Agnieszka Pipała
api/ agz/