Grupa Azoty zakończyła prace nad umowami w obszarze Agro na sezon 2024/2025 i zawarła 66 umów z autoryzowaną siecią dystrybucji na rynek krajowy - poinformowała spółka w komunikacie. Podała, że obecnie rynek nawozowy charakteryzuje się stabilnymi cenami mocznika oraz fosforanu amonu, co przyczynia się do wzrostu cen nawozów.


Spółka podała, że w przypadku rynku zagranicznego, istotna część sprzedaży opiera się o umowy krótkoterminowe, z kolei część współpracy realizowana jest poprzez umowy ramowe.
"Grupa Azoty podkreśla, że obecnie rynek charakteryzuje się stabilnymi cenami mocznika oraz fosforanu amonu (DAP), co przyczynia się do wzrostu cen nawozów w Europie" - napisano w komunikacie.
"Również sytuacja w Egipcie, spowodowana zmniejszoną dostępnością dostaw gazu do fabryk mocznika, implikuje odbicie cen mocznika globalnie. Kolejne przetargi, potwierdzające zainteresowanie mocznikiem, obserwowane są w Indiach, aktywna jest także Ameryka Łacińska i Południowa" - dodano.
Spółka wskazała, że jednym z kluczowych czynników, który wpływa na finalną cenę nawozów azotowych jest koszt gazu.
Podała, że w USA cena gazu jest na poziomie 2,65$/Mmbtu, w Rosji 2,66 $/Mmbtu, z kolei w Europie na TTF wynosi 10,81 $/Mmbtu.
"Do tego dochodzą koszty ETS, czyli aż 67 eur/t z dalszym potencjałem do wzrostów. W tym aspekcie, istotnym mechanizmem będzie wprowadzenie od 1 stycznia 2026 roku podatku węglowego dla importerów określonych produktów. Cel to niwelowanie rozbieżności pomiędzy producentami z UE, którzy stosują się do zapisów polityki klimatycznej, a tymi którzy wytwarzają swoje produkty poza Unią" - napisano w komunikacie. (PAP Biznes)
seb/ ana/