REKLAMA

Reanimują Vistulę i Wólczankę. Polscy mężczyźni nie chcą ubrań premium?

Katarzyna Wiązowska2024-04-15 09:44redaktor Bankier.pl
publikacja
2024-04-15 09:44

Vistula i Wólczanka nie mają obecnie najlepszego czasu – wynika z danych ich właściciela, grupy VRG. Według jej danych powodem tej sytuacji jest to, że mężczyźni rzadko wybierają polską odzież wysokiej jakości. Dlatego też na ten rok zaplanowano reanimację tych odzieżowych marek – podaje serwis Wyborcza.biz.

Reanimują Vistulę i Wólczankę. Polscy mężczyźni nie chcą ubrań premium?
Reanimują Vistulę i Wólczankę. Polscy mężczyźni nie chcą ubrań premium?
fot. MikiwaZang / / Pixabay

Wśród marek odzieżowych należących do grupy VRG słabe wyniki ma ostatnio Vistula oraz Wólczanka, nie najgorzej radzi sobie tylko Bytom. Przychody Vistuli spadły w ubiegłym roku o 12 proc. r/r (w sumie niespełna 230 mln zł przychodów), a Wólczanki o 15 proc. r/r (przychody 105,5 mln zł). Najmniejszy spadek zaliczył Bytom - o 4 proc. r/r (przychody 177,3) – podała Wyborcza.biz.

Przychody ze sprzedaży segmentu odzieżowego VRG w ubiegłym roku wyniosły 592,8 mln zł i były o 8,5 proc. niższe od przychodów osiągniętych w analogicznym okresie 2022 r. Z kolei zysk na działalności operacyjnej wyniósł minus 20,49 mln zł, podczas, gdy w 2022 było to 26,3 mln zł na plusie.

Polacy nie chcą marek „trochę premium”?

Według Mateusza Kolańskiego, prezesa grupy VRG, powodem tak słabych wyników jest to, że konsument trzyma się za kieszeń, a Polacy jakoś nie mogą się przekonać do kupowania ubrań z segmentu "trochę premium", tym bardziej, że w tej branży prym wiedzie m.in. Sinsay czy chiński Shein.

 - W 2023 r. otoczenie rynkowe i niestabilność ekonomiczna wokół Grupy nie sprzyjały markom mainstream i upper mainstream, do których należą Vistula, Bytom i Wólczanka. Marki te w szczególności odczuły skutki wysokiej, dwucyfrowej inflacji, która podwyższyła koszty produkcji po stronie spółki, zwłaszcza w części zlecanej w Polsce, a na rynku obniżyła apetyty zakupowe konsumentów. Spółce nie pomogła też szczególnie ciepła jesień. Pogoda istotnie ograniczyła popyt w kluczowym dla oferty jesienno-zimowej okresie sprzedażowy – wylicza – mówi cytowany przez portal Wyborcza.biz Mateusz Kolański.

Pomogą nowe strategie produktowe?

W związku z tą sytuacją na ten rok zaplanowano reanimację najważniejszych odzieżowych marek w portfolio grupy VRG. Na razie nie są jeszcze znane szczegóły działań naprawczych. Wiadomo tylko, że Vistula ma zrewidować strategię marketingową i produktową, Wólczanka skupi się na koszulach, a Bytom na ubraniach z wyższej półki dla mężczyzn. Zamykane mają być też nierentowne salony.

Źródło:
Katarzyna Wiązowska
Katarzyna Wiązowska
redaktor Bankier.pl

Dziennikarka prasowa i internetowa. Z wykształcenia ekonomistka, PR-owiec i psycholog komunikacji medialnej. Bliskie jej są tematy dotyczące rynku pracy, przedsiębiorczości i kreatywności. Lubi rozmawiać z ludźmi, poznawać ich historie, również biznesowe. Z pasji – kinomanka.

Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (43)

dodaj komentarz
piotr76
Zapotrzebowanie na takie ubrania też się zmniejsza z powodu odchodzenia od spotkań biznesowych na żywo. Teraz jak kontakty z kontrahentami są prawie wyłącznie online, garnitur przydaje się kilka razy w roku.
po_co
Mój ojciec, niemal 30 lat temu kupił garnitur z Vistuli, chodziłem w nim przez cały okres technikum, garnitur do dnia dzisiejszego jest w niemal doskonałym staniem.
W tej samej Vistuli kupiłem garnitur na swój ślub 11 lat temu, po dwóch kolejnych latach poszedłem w tym garniturze na egzamin i szlag trafił szwy.

Jaka jakość
Mój ojciec, niemal 30 lat temu kupił garnitur z Vistuli, chodziłem w nim przez cały okres technikum, garnitur do dnia dzisiejszego jest w niemal doskonałym staniem.
W tej samej Vistuli kupiłem garnitur na swój ślub 11 lat temu, po dwóch kolejnych latach poszedłem w tym garniturze na egzamin i szlag trafił szwy.

Jaka jakość premium?
Który sklep obecnie oferuje jakikolwiek produkt który można by określić, że posiada wyższą jakość niż skończony szajs.

Jeżeli ktoś szuka porządnej odzieży to pozostaje krawcowa z polecenia, co więcej takie ubranie nie tylko wytrzyma dłużej ale bardzo często jest tańsze niż ciuch od "pierdnę sę", który narzuca marżę 5000% na szwalnie w Chinach.

W tym roku kupiłem marynarkę (innej firmy niż Vistula) i po dwóch tygodniach marynarka była u krawcowej bo strzeliły szwy z podszewki, w końcu stwierdziłem, że to nie ma żądnego sensu bo kolejne szwy lecą jak muchy na gó.

Jakość to będzie... z takiego założenia wychodzą producenci odzieży w sieciówkach.
inwestor.pl
Chcą ubrań premium, ale ich nie ma w Vistuli i Wólczance. :-)
napuszonyryszard
7-10 lat temu obowiązkowy punkt przy okazji odświeżenia garderoby, zakupu garnituru, itp. Szczególnie ceniłem sobie wyprzedaże i możliwość zakupu garniaka w 100% wełnianego za 600--700 pln. Obecna polityka cenowa vs jakość vs POLITYCZNA POPRAWNOŚĆ (jakbym chciał kupować bambusowe ubrania, poszedłbym do Zary albo Zalando) i mamy to 7-10 lat temu obowiązkowy punkt przy okazji odświeżenia garderoby, zakupu garnituru, itp. Szczególnie ceniłem sobie wyprzedaże i możliwość zakupu garniaka w 100% wełnianego za 600--700 pln. Obecna polityka cenowa vs jakość vs POLITYCZNA POPRAWNOŚĆ (jakbym chciał kupować bambusowe ubrania, poszedłbym do Zary albo Zalando) i mamy to co mamy. Panie CEO, Drogi Zarządzie: wywalcie te nowoczerskie biurwy, przemyślcie sekcję komentarzy pod tym artykułem i zacznijcie robić prawdziwy biznes!!
blind-oln
Premium to są tam tylko ceny.
liczygrosz
Żeby być premium to trzeba najpierw robić produkty wysokiej jakości, a nie wysokiej ceny.
z-z
Kupując w Bytom, Vistula lub Wólczanka liczę na produkt Polski lub przynajmniej zaprojektowany w Polsce.
aszkenazyjski
Nie ma czegos takiego jak produkt Polski, jest produkt polski.

Analfabeci, brac korepetycje z jezyka polskiego albo na Onet.
incitatus
Już lecę do Vistuli po garniturki premium w hurtowej ilości bo nie mam się jak odstrzelić na home office.
carlito1
Kiedyś Vistula była bardzo dobrej jakości... Od kilku lat a właściwie chyba od reklamy z Lewandowskim, zeszła na psy. Jedyne co tam jest premium to ceny.

Powiązane: Moda, odzież, ubrania, przemysł tekstylny

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki