Przyszłość spółek informatycznych leży w partnerstwie z dużymi podmiotami zagranicznymi
Zarząd spółki Ster-Projekt poinformował, iż 12 listopada 2001 roku podpisany został list intencyjny w sprawie przeprowadzenia wspólnego przedsięwzięcia z firmą EDB Business Partner, która posiada udziały w spółce EDB Fellesdata. Powyższa współpraca będzie prowadzona w formie nowo powołanej spółki pod nazwą EDB Ster Polska. Kapitał zakładowy spółki wyniesie ponad 10 mln zł., 51 % udziałów obejmie EDB, zaś 49 % Ster-Projekt. Firma EDB Ster-Polska zostaje utworzona w celu świadczenia usług marketingowych, sprzedaży, dostawy i wsparcia oprogramowania dla bankowości, także outsourcingu, na polskim rynku. Zakres świadczonych usług będzie obejmował katalog produktów EDB Fellesdata oraz produkty i usługi oferowane przez Ster-Projekt. Spółka rozpocznie działalność w styczniu 2002 roku.Ster Projekt po nie najlepszych, mówiąc oględnie, wynikach finansowych w III kwartale 2001 roku oraz po dokonanej korekcie prognozy wyników finansowych na rok 2001, postanowił szukać partnerów do wspólnych przedsięwzięć. Coraz częściej będziemy świadkami wspólnych inicjatyw wielkich spółek zagranicznych z branży oraz polskich przedsiębiorstw. Polskie spółki nie mają za bardzo wyjścia, gdyż nie są w stanie samodzielnie sprostać jakości i konkurencji zagranicznej. Natomiast firmom zagranicznym na rękę jest korzystać z usług podwykonawczych oraz zaplecza logistycznego polskich firm na lokalnym rynku, gdyż jest to znacznie tańsze, niż budować własne zaplecze dla kilku projektów.
Szkoda, że w taki sposób nie została dokonana informatyzacja ZUS. Dobrze, że wyciągnięto z tej informatyzacji wnioski i już np. PZU jest informatyzowane znacznie lepiej. Oznacza to jednak, znaczne ograniczenie możliwości rozwoju dla polskich podmiotów, być może jedyną słuszną drogą będzie pozyskiwanie partnerów na stałe, nie na dany projekt, to zaś oznacza wejście inwestorów strategicznych do tych spółek.
Wiele podmiotów może jednak zbankrutować, zwłaszcza tych pomniejszych. Proszę zwrócić uwagę jak poważne kłopoty maja małe spółki z tej branży - STGroup, Macrosoft, Simple, Apexim. Natomiast duże albo będą przejmowane - Optimus nieinternetowy (dla którego BRE znajdzie zapewne niedługo inwestora), albo bronią się przed przejęciem - patrz poczynania Softbanku w zakresie zmian statutowych.
[Rafał Wójcikowski]
Źródło:
