REKLAMA
RELACJA Z FORUM FINANSÓW

Przemysł czekoladowy obawia się eboli

2014-10-11 09:23
publikacja
2014-10-11 09:23
Przemysł czekoladowy obawia się eboli
Przemysł czekoladowy obawia się eboli
fot. iStock / Thinkstock / / Thinkstock

Branża czekoladowa obawia się, że wirus ebola dotrze do Wybrzeża Kości Słoniowej - największego - producenta kakao na świecie. Oznaczać by to mogło nawet dwukrotny wzrost cen tego produktu, co z kolei pociągnie za sobą podwyżki cen czekoladowych słodyczy.

Jak wskazują eksperci, skutki śmiertelnego wirusa są już odczuwalne na rynku towarów, rosną bowiem ceny kakao. Z danych Międzynarodowej Organizacji Kakao, wynika, że od stycznia tego roku ceny wzrosły o 400 dol. za tonę, przez co są najwyższe od trzech lat. Zdaniem analityków, cena ta może jeszcze pójść w górę, jeśli ebola dotrze do Wybrzeża Kości Słoniowej.

"Jeśli dojdzie do wybuchu epidemii (eboli - PAP) na Wybrzeżu Kości Słoniowej, będziemy mogli obserwować dwukrotny wyrost cen" - mówi cytowany przez "Financial Times" Edward George, szef działu badań w panafrykańskim banku Ecobank.

Epidemia gorączki krwotocznej trwa w Afryce Zachodniej, ale rozprzestrzenia się na inne kraje. Wirus jest obecny m.in. w Sierra Leone, Liberii i Gwinei - te dwa kraje sąsiadują z Wybrzeżem Kości Słoniowej.

Chociaż ebola nie została jeszcze wykryta na Wybrzeżu Kości Słoniowej, to jednak rynek mocno zaniepokoił się możliwością dotarcia tam śmiercionośnego wirusa. Strach z kolei winduje ceny kakao.

Obserwatorzy zwracają uwagę, że największym problemem jest to, iż osoby cierpiące na ebolę mogą podróżować z Liberii i Gwinei na Wybrzeże Kości Słoniowej. Granice te są trudne do upilnowania i można je łatwo przekroczyć przyczyniając się w ten sposób do roznoszenia się wirusa.

Jeżeli rozprzestrzeniłby się on na Wybrzeże Kości Słoniowej, odpowiedzią władz może być zamknięcie granic, co dotknęłoby rolników i pracowników sezonowych udających się na zbiory kakao.

Niektórzy obawiają się, że gdyby ebola zaczęła występować na Wybrzeży Kości Słoniowej, wówczas mogłaby się przedostać do Ghany, która jest drugim światowym eksporterem ziaren kakaowca.

Jak zauważają eksperci, scenariusze te niepokoją rynek, a dokładnie przemysł czekoladowy i takich producentów, jak Nestle, czy Cadbury, które nie mogą produkować bez dostaw z Afryki Zachodniej.

Gwinea, Liberia i Sierra Leone produkują rocznie ok. 21 tys. ton kakao, a Wybrzeże Kości Słoniowej prawie 1,6 mln ton. Kakaowe żniwa na Wybrzeżu Kości Słoniowej rozpoczynają się zwykle w połowie października i trwają do marca.

Według najnowszego bilansu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) do 5 października ebola zabiła 3 879 spośród ponad 8 tys. zarażonych ludzi w Afryce Zachodniej i nie ma dowodów na to, że epidemia została opanowana.

Ebola, którą wykryto w 1976 roku, szerzy się poprzez bezpośredni kontakt z krwią i płynami ustrojowymi zarażonych ludzi i zwierząt; wirus nie roznosi się drogą kropelkową. (PAP)

Z Brukseli Aneta Oksiuta i Krzysztof Strzępka (PAP)

aop/ stk/ kot/

Źródło:PAP
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (2)

dodaj komentarz
~JakaPięknaKatastrof
Ale przynajmniej grubasów będzie mniej, bo to biedota tak żre te kalorie, więc jak ceny pójdą w górę - zawsze coś. Pewnie i ceny innych słodkich produktów mogą pójść w górę, bo w ukochanym kapytalyzmie, to jak Janusz widzi, że kolega podwyższa cenę, to wie, że on też może, tyle że mniej, bo wtedy więcej zarobi, wiedząc, że wszystkie Ale przynajmniej grubasów będzie mniej, bo to biedota tak żre te kalorie, więc jak ceny pójdą w górę - zawsze coś. Pewnie i ceny innych słodkich produktów mogą pójść w górę, bo w ukochanym kapytalyzmie, to jak Janusz widzi, że kolega podwyższa cenę, to wie, że on też może, tyle że mniej, bo wtedy więcej zarobi, wiedząc, że wszystkie inne Janusze zrobią to samo, bo tez im się opłaca. To jak taka gra na giełdzie, gdzie wygra ten, co szybko sprzeda akcje na tyle tanio, że kupi je najwięcej chętnych i na tyle drogo, że wyjściowy iloczyn, związany z różnicą w cenie i ilością sprzedanych udziałów będzie maksymalny. Cały czas brakuje odpowiedniego prawa, blokującego nieformalne zmowy cenowe, które np w przypadku materiałów budowlanych - czegoś co trudno tanio sprowadzić z zagranicy - były plagą i przyczyniły się do upadku tysięcy przedsiębiorstw budowlanych a zyskały wielkie koncerny, redukując koszty poprzez niepłacenie podwykonawcom, załatwiając w ten sposób także koszty opłat za asfalt, tłuczeń czy żwir.
~smakosz
Muszę zrobić zapas, bo bez czekolady 90% nie przeżyję...

Powiązane: Epidemia eboli

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki