REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Prezydent powołał nową I prezes Sądu Najwyższego

2020-05-25 11:30, akt.2020-05-25 13:08
publikacja
2020-05-25 11:30
aktualizacja
2020-05-25 13:08

Prezydent Andrzej Duda zdecydował o powołaniu Małgorzaty Manowskiej na 6-letnią kadencję Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, a Michała Laskowskiego na Prezesa SN kierującego pracą Izby Karnej - poinformował w poniedziałek rzecznik prezydent Błażej Spychalski.

fot. / / TVP Parlament

O decyzji prezydenta Spychalski poinformował w poniedziałek na Twitterze. Jak przypomniał, prezydent zdecydował o powołaniu Małgorzaty Manowskiej, wybierając spośród pięciorga kandydatów, wśród których znaleźli się również sędziowie: Włodzimierz Wróbel, Tomasz Demendecki, Leszek Bosek oraz Joanna Misztal-Konecka; kandydatury te przedstawiło w sobotę Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego.

Z kolei o powołaniu Michała Laskowskiego prezydent zdecydował, wybierając spośród trzech kandydatów wskazanych przez zgromadzenie sędziów tej izby SN, wśród których znaleźli się też sędziowie Jerzy Grubba i Jarosław Matras.

Andrzej Duda zapowiedział w niedzielę, że przy powołaniu I prezesa SN weźmie pod uwagę doświadczenie sędziowskie zaproponowanych na ten urząd kandydatów, a także ich postawę - czy prezentowali, zwłaszcza w ostatnim czasie, otwarcie swe poglądy polityczne. Podkreślił, że każdy z nich jest równy i może spośród nich wybrać całkowicie swobodnie prezesa SN. Dodał, że wyboru dokona "w sposób swobodny całkowicie", korzystając z prerogatywy prezydenckiej. Zgodnie z konstytucją, Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego powołuje Prezydent Rzeczypospolitej na sześcioletnią kadencję spośród kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego.

Małgorzata Manowska ma 55 lat, jest sędzią SN od października 2018 r., orzeka w Izbie Cywilnej. Wcześniej przez kilkanaście lat była sędzią Sądu Apelacyjnego w Warszawie. W 2007 r. przez kilka miesięcy pełniła funkcję wiceministra w resorcie sprawiedliwości kierowanym przez Zbigniewa Ziobrę. Od stycznia 2016 r. jest dyrektorem Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Manowska ukończyła prawo na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie także doktoryzowała się, a następnie uzyskała habilitację. Jest cywilistką – specjalistką w kwestiach postępowań cywilnych i cywilnych procesów, autorką szeregu publikacji dotyczących tego zakresu tematyki prawnej. Wykłada też na stołecznej Uczelni Łazarskiego, której jest profesorem.

Sędzia Manowska podczas procedury wyboru kandydatów na I prezesa SN zapewniła, że sędziowie nie muszą obawiać się z jej strony jakiejkolwiek zemsty i odwetu. "Chciałabym normalnie pracować, chciałabym zasypać dół między nami, a przynajmniej doprowadzić do wzajemnej tolerancji i poprawnej współpracy, dlatego że SN i ludzie na to zasługują" - mówiła wtedy Manowska.

Wybór nowego I prezesa SN konieczny był z uwagi na zakończenie kadencji Małgorzaty Gersdorf w kwietniu. Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN wskazało kandydatów na następcę Gersdorf po sześciu dniach obrad.

W tym czasie członkowie zgromadzenia wysłuchali oświadczeń dziesięciu osób, które wyraziły chęć kandydowania na to stanowisko. Kandydujący przez wiele godzin odpowiadali także na pytania. Uczestnicy zgromadzenia zadali kandydującym kilkaset pytań w formie pisemnej lub elektronicznej.

Ostatecznie w głosowaniu wyłoniono pięć kandydatur przedstawionych prezydentowi. Włodzimierz Wróbel uzyskał 50 głosów, Małgorzata Manowska - 25 głosów, Tomasz Demendecki - 14 głosów, Leszek Bosek - 4 głosy, Joanna Misztal-Konecka - 2 głosy.

Z kolei wybór nowego prezesa Izby Karnej nastąpił z uwagi na rezygnację dotychczasowego prezesa kierującego pracami tej izby Stanisława Zabłockiego. W końcu lutego zgromadzenie sędziów Izby Karnej SN wskazało trzech kandydatów na nowego prezesa, wśród których znaleźli się: Michał Laskowski, Jerzy Grubba i Jarosław Matras.

Laskowski został powołany na sędziego SN w październiku 2009 r. Przez niemal cztery lata był rzecznikiem Sądu Najwyższego; zrezygnował z tej funkcji po wygaśnięciu kadencji I prezes SN Małgorzaty Gersdorf. Wcześniej przez wiele lat orzekał w sądzie rejonowym, następnie wojewódzkim i apelacyjnym. Pełnił również funkcję prezesa Sądu Okręgowego w Poznaniu. (PAP)

autor: Mateusz Mikowski

Źródło:Bankier24
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (42)

dodaj komentarz
mistrzu72
Bardzo dobra decyzja. Koniec z KASTĄ
trooper
Za wikipedia: PISOWŁAZ, potocznie osoba, która włazi reżimowi w tył, tzw lizuch, przegraniec, polityczny sprzedawczyk, człowiek bez kręgosłupa.
lelo1949
PAD ,nie miał wyjścia,jakby wybrał W ,ten przedstawiłby do orzekania ważności wyborów prezydenta taki skład sędziów ,który nie zrobiłby tego,przy wygranej AD
newsman
taki sam model jak wiekszosc PISOWCOW widac oni maja to wgenach czyms takim sie odznaczaja
marxs
znalezione w necie interia.pl
PiS PATOLOGIA
"Pani Manowska - koleżanka Ziobro syna Kazimierza czlonka PZPR - NIE JEST "prezesem" SN. KAZDY POLAK może podważyć jej "wybor" i wygra w kazdym sadzie, a żaden sąd UE nie uzna jej "wyboru". Duda, Ziobro, Kaczynski, Miraeiecki, Szumowski, Witek, uwazaja
znalezione w necie interia.pl
PiS PATOLOGIA
"Pani Manowska - koleżanka Ziobro syna Kazimierza czlonka PZPR - NIE JEST "prezesem" SN. KAZDY POLAK może podważyć jej "wybor" i wygra w kazdym sadzie, a żaden sąd UE nie uzna jej "wyboru". Duda, Ziobro, Kaczynski, Miraeiecki, Szumowski, Witek, uwazaja ze prawo ich nie dotyczy i moga robic co chca :)))) Sa w bledzie pani Manowska jest takim prezesem, ja ja, Pan, czy Pani:)))) Wynika to z tego, że ona w ogole nie jest sedzia SN w zwiazku z czym nie miala prawa uczestniczyc w Zgromadzeniu Ogolnym SN tak jak wszyscy "sedziowie" "wybrani" przez neo KRS. Czego PiS nie zrobi to i tak nie zmieni faktu, że tzw. neo KRS została wybrana nielegalnie, gdyż nawet pomijając niezgodność ustawy o neo KRS z Konstytucją i prawem UE niejaki Nawacki złożył falszywa listę poparcia, co przy blokowym głosowaniu skutkuje nieważnościa wyboru całej neo KRS. W związku z tym każdy "sedzia" wskazany przez neo KRS jest NIELEGALNY. Niestety Ziobro, tak jak pozostali czlonkowie kierownictwa tzw. Ministerstwa Hejtu to osoba malo rozgarnieta intelektualnie i nie potrafią niczego zrobić zgodnie z prawem. Nowy Prezydent Trzaskowski lub Holownia szybko usuna ta pania z tego stanowiska, rownie szybko jak Duda ja "powolal". Co wiecej za uzurpowanie sobie stanowiska prezesa ta pani musi liczyc sie z odpowiedzialnością karną z art 127 i 128 za współudział w obaleniu ustroju RP i żadne tlumaczenie tego nie zmieni. Dotyczy to rowniez Przylebskiej, Dudy, Ziobro i całej reszty sekty PiS. Taka jest faktyczna sytuacja prawna i tyle, a jęki i wycie płatnych PiSowskich troli niczego nie zmieni. Przy okazji widac bardzo wysoka aktywnosc troli Ziobro, ciekawe czy Kaleta i Ziobro tez tu pisza :)))))"-interia.pl

pan_rynek
M. Manowska została wyłoniona jako jedna z pięciu kandydatów na I prezesa SN na w drodze wyborów w których wzięło udział prawie 100 sędziów SN.
Widać że ci sędziowie SN którzy głosowali w tych wyborach nie mieli wątpliwości, że p. Manowska jest sędzią SN - gdyby było inaczej wszyscy sędziowie SN, którzy wzięli udział w tym zgromadzeniu
M. Manowska została wyłoniona jako jedna z pięciu kandydatów na I prezesa SN na w drodze wyborów w których wzięło udział prawie 100 sędziów SN.
Widać że ci sędziowie SN którzy głosowali w tych wyborach nie mieli wątpliwości, że p. Manowska jest sędzią SN - gdyby było inaczej wszyscy sędziowie SN, którzy wzięli udział w tym zgromadzeniu popełniliby przestępstwo.
Tak więc zostałeś sam na placu boju, ale walcz dalej dzielnie ;-)
mith21
I kolejny raz Duda złamał Konstytucję RP. Powołał na stanowisko PPSN osobę, które nie została wskazana ustawą SN.
abcx
To wszystko pewnie przez to że Duda TVN nie ogląda, jak by oglądał to by widział którego kandydata ma zatwierdzić...

Powiązane: Sąd Najwyższy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki