REKLAMA

Prezydent Argentyny ostro o premierze Hiszpanii. "To bandyta"

2025-06-09 05:17
publikacja
2025-06-09 05:17

Prezydent Argentyny Javier Milei nazwał w niedzielę w Madrycie premiera Hiszpanii Pedro Sancheza „lokalnym bandytą”. To nie pierwszy raz, kiedy kontrowersyjny polityk atakuje socjalistycznego szefa hiszpańskiego rządu.

Prezydent Argentyny ostro o premierze Hiszpanii. "To bandyta"
Prezydent Argentyny ostro o premierze Hiszpanii. "To bandyta"
fot. AA/ABACA / Abaca Press / / FORUM

Po wizycie w Rzymie i spotkaniu z papieżem Leonem XIV, Milei wystąpił w niedzielę na forum ekonomicznym w stolicy Hiszpanii. Prezydent krzyczał m.in. „Śmierć socjalizmowi!”, na co zgromadzeni reagowali obraźliwymi słowami pod adresem Sancheza.

To nie pierwszy raz, kiedy Milei zaatakował socjalistycznego premiera Hiszpanii. W maju 2024 r. podczas pobytu w tym iberyjskim kraju prezydent Argentyny zerwał z protokołem dyplomatycznym, unikając spotkania z królem Filipem VI oraz szefem rządu.

W trakcie wizyty Milei spotkał się za to z liderem radykalnie prawicowej partii Vox – Santiago Abascalem, a także określił Begonę Gomez, żonę premiera Sancheza, mianem "skorumpowanej" w związku z toczącym się przeciwko niej procesem o korupcję.

Słowa Mileia doprowadziły do napięć dyplomatycznych na linii Madryt – Buenos Aires, w tym do czasowego odwołania ambasadora Hiszpanii w Argentynie.

Z Madrytu Marcin Furdyna (PAP)

mrf/wr/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (6)

dodaj komentarz
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
zenonn
W ostatnich tygodniach Hiszpania doświadczyła fali protestów i zamieszek, które nasiliły się po tym, jak premier Pedro Sánchez publicznie skrytykował Izrael na arenie międzynarodowej, m.in. podczas Eurowizji 2025. Jego wypowiedzi, w których oskarżył Izrael o łamanie praw człowieka w Strefie Gazy i wezwał do uznania państwa palestyńskiego,W ostatnich tygodniach Hiszpania doświadczyła fali protestów i zamieszek, które nasiliły się po tym, jak premier Pedro Sánchez publicznie skrytykował Izrael na arenie międzynarodowej, m.in. podczas Eurowizji 2025. Jego wypowiedzi, w których oskarżył Izrael o łamanie praw człowieka w Strefie Gazy i wezwał do uznania państwa palestyńskiego, wywołały ostry sprzeciw części społeczeństwa oraz środowisk proizraelskich.

*Główne przyczyny protestów:**
1. **Polaryzacja polityczna** – Sánchez, lider Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE), od lat budzi kontrowersje swoją lewicową polityką, w tym wsparciem dla niepodległości Katalonii (choć z umiarkowanego stanowiska) oraz progresywnymi reformami społecznymi.
2. **Krytyka Izraela** – Jego stanowcze wypowiedzi przeciwko działaniom Izraela w Gazie spotkały się z gniewem konserwatywnych i proizraelskich grup, które oskarżają go o „antysemityzm” i destabilizację stosunków dyplomatycznych.
3. **Eurowizja 2025** – Podczas konkursu hiszpański reprezentant (lub reprezentantka) miał(a) wystąpić z mocno politycznym przekazem, co zostało odebrane jako prowokacja przez przeciwników rządu.
4. **Ekonomia i niezadowolenie społeczne** – W tle trwają protesty związane z inflacją, drożyzną i polityką migracyjną rządu, które wykorzystują przeciwnicy Sáncheza do mobilizacji ulicy.
*Atak na premiera**
W jednym z incydentów podczas wiecu w Madrycie doszło do próby fizycznego ataku na Sáncheza – został obrzucony przedmiotami przez grupę protestujących, ale ochrona szybko opanowała sytuację. Incydent potępiły zarówno partie opozycyjne, jak i sojusznicy rządu, ale podgrzał on atmosferę w kraju.
*Reakcje międzynarodowe**
- **Izrael** oficjalnie potępił „antysemickie” wypowiedzi Sáncheza, a niektórzy politycy wezwali do sankcji gospodarczych wobec Hiszpanii.
- **UE** jest podzielona – kraje takie jak Niemcy i Węgry krytykują Madryt, podczas gdy Irlandia, Belgia i Norwegia (nieczłonek UE) popierają stanowisko Hiszpanii w sprawie Palestyny.
- **USA** zachowują ostrożność, ale Biały Dom wyraził „zaniepokojenie” narastającą przemocą polityczną w Hiszpanii.
*Co dalej?**
Sánchez zapowiedział, że nie wycofa się z krytyki Izraela, co może zaostrzyć konflikt. Jednocześnie jego rząd zwiększa środki bezpieczeństwa, obawiając się eskalacji zamieszek. Jeśli protesty nie ucichną, możliwe są przedterminowe wybory – choć na razie sondaże wskazują, że PSOE wciąż ma poparcie około 30% społeczeństwa.

Czy Hiszpania stanie się nowym ogniskiem politycznego chaosu w Europie? Wszystko zależy od tego, czy Sánchez zdoła złagodzić napięcia, czy też jego stanowczość doprowadzi do dalszej polaryzacji.
mesten
Żeby tylko prawica Hiszpańska nie okazała się taka jak pis z nazwy prawica a z działania czerwony burak.
klimaciarz
ataki na premiera Pedro Sancheza i protesty w kraju, rozpoczęły się niedługo po tym, jak zaczął on otwarcie krytykować Izrael, na arenie międzynarodowej (Eurowizja 2025)...taki zupełny przypadek...koincydencja czasowa, jakby to powiedział Niedzielski...
nrg
dzięki za info , tego nie wiedziałem

Powiązane: Hiszpania

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki