Sporo miejsca w debacie publicznej zajmuje zagadnienie prawa do prywatności i ochrony wizerunku. Gdzie przebiega granica pomiędzy prawem do prywatności, a jawnością życia publicznego? Czy wolności konstytucyjne celebrytów są ograniczone ze względu na społeczną rolę jaką pełnią? Czy celebryta to osoba publiczna? I kim w zasadzie jest celebryta?

foto: Thinkstock
"Celebrity"
Słowo "celebrity" oznacza sławę, któro często bywa mylona z popularnością. Celebrytą może być zatem zarówno aktor występujący na deskach Teatru Narodowego, dziedziczka hotelowego imperium, jak i uczestnik reality show. Celebrytą można stać się przez przypadek, czasami wbrew własnej woli.
Celebryci są uważani za osoby publiczne. Jednak pojęcie "osoby publicznej" nie jest tożsame z pojęciem "osoby pełniącej funkcje publiczne", której konstytucyjne swobody w zakresie ochrony prywatności są bardzo ograniczone. Prawo autorskie z kolei, normując kwestie ochrony wizerunku, wprowadza pojęcie "osoby powszechnie znanej". Zakres pojęciowy wszystkich tych kategorii osób jest różny, różny jest też możliwy stopień ingerencji w aspekty życia prywatnego tychże osób.
Osoba publiczna
![]() | » Zwolnili cię z korporacji? Zostań biznesmenem lub politykiem |
Art. 14 prawa prasowego stanowi, że publikowanie lub rozpowszechnianie w inny sposób informacji utrwalonych za pomocą zapisów fonicznych i wizualnych wymaga zgody osób udzielających informacji. Nie wolno bez zgody osoby zainteresowanej publikować informacji oraz danych dotyczących prywatnej sfery życia, chyba że wiąże się to bezpośrednio z działalnością publiczną danej osoby (art. 14 ust. 6). Zgodnie z orzecznictwem sądów sama przynależność do kategorii osób publicznych bez wykazania bezpośredniego związku publikowanych informacji z działalnością publiczną danej osoby, nie skutkuje z mocy art. 14 ust. 6 ustawy prawo prasowe zwolnieniem z obowiązku uzyskania zgody na publikację dotyczącą prywatnej sfery życia.
Trzeba podkreślić ponadto, że osoba publiczna, popularna, ujawniająca prasie informacje ze sfery prywatności, liczy się z tym i godzi na to, że będą one powielane przez media. Taka dorozumiana zgoda obejmuje jednak tylko konkretne informacje ujawnione przez osobę publiczną i nie dowodzi jej zgody na późniejsze publikowanie innych informacji - ujawnianie szczegółów, których ona ujawnić nie zamierza.
Osoba powszechnie znana
Zgodnie z wypracowanym stanowiskiem doktryny, osobami powszechnie znanymi są osoby, które wprost lub w sposób dorozumiany godzą się na podawanie do publicznej wiadomości wiedzy o swoim życiu. Nie są to tylko aktorzy, piosenkarze lub politycy, lecz także osoby prowadzące inną działalność, na przykład gospodarczą lub społeczną.
![]() | » Santorski: mężczyzna źle znosi to, że kobieta robi karierę |
Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała umówioną zapłatę za pozowanie.
Zgodnie z art. 81 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych;
osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.
Osoba pełniąca funkcje publiczne
Istnieje kolizja pomiędzy normami konstytucyjnymi, z których jedna stanowi, że każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym (art. 47 Konstytucji), a druga mówi, że obywatel ma prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne (art. 61 Konstytucji).
Zgodnie z art. 5 ustawy o dostępie do informacji publicznej prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu w zakresie i na zasadach określonych w przepisach o ochronie informacji niejawnych oraz o ochronie innych tajemnic ustawowo chronionych. Prawo do informacji nie podlega jednak ograniczeniu ze względu na prywatność, jeśli ma związek z pełnieniem funkcji osoby publicznej (art. 5 ust. 2).
![]() | » Jak celebryci oszukują na podatkach |
Przepis ten podlegał badaniu przez Trybunał Konstytucyjny pod kątem zgodności z art. 31 ust. 3, art. 47 oraz 61 ust. 3 i 4 Konstytucji RP. Badanie dokonane zostało na wniosek Prezesa NSA, który stwierdził, że konstytucyjne prawo do prywatności "stanowi wartość większą niż prawo do informacji publicznej. Nie można mówić o prawie do prywatności bez odwołania się do godności ludzkiej, jak również nie można mówić o godności ludzkiej bez prawa do prywatności. Prawo do prywatności nie może także doznawać ograniczeń nawet w stanach nadzwyczajnych. Skoro przepisy Konstytucji chronią prawo do prywatności w sytuacji zagrożenia, to tym bardziej nie mogą pozbawić ochrony tego prawa osób pełniących funkcje publiczne".
W ocenie Trybunału Konstytucyjnego opinii publicznej przysługuje prawo do informacji, które stanowi podstawowe prawo w społeczeństwie demokratycznym. Osoby publiczne, a zwłaszcza politycy, muszą zaakceptować w stosunku do siebie znacznie szerszy zakres swobody wypowiedzi niż jest możliwe wobec innych osób. Z istoty bowiem osoby te, podejmując się pełnienia funkcji publicznych, świadomie tym samym akceptują istnienie kontroli publicznej swych zachowań, zarówno ze strony dziennikarzy, jak i całego społeczeństwa.
Polityk jest osobą pełniącą funkcje publiczne, osobą publiczną i powszechnie znaną. Bywa także, że jest celebrytą.
Polskie prawo nie definiuje tego kim jest osoba publiczna. Nie definiuje też kim jest osoba pełniąca funkcje publiczne. Trybunał Konstytucyjny uznał, że pojęcie "osoba pełniąca funkcje publiczne", użyte w art. 61 ust. 1 Konstytucji i w przepisie ustawy o dostępie do informacji publicznej, nie jest zakresowo tożsame z pojęciem "osoba publiczna". To drugie obejmuje również osoby zajmujące w życiu publicznym istotną pozycję z punktu widzenia kształtowania postaw i opinii ludzi, wywołujące powszechne zainteresowanie ze względu na określone dokonania, np. artystyczne, naukowe czy sportowe. Analizowane pojęcie osoby pełniącej funkcje publiczne obejmuje natomiast osoby, które związane są formalnymi więziami z instytucją publiczną (organem władzy publicznej). Chodzi o osoby, którym przysługuje co najmniej wąski zakres kompetencji decyzyjnej w ramach instytucji publicznej, lub - innymi słowy - o takie stanowiska i funkcje, których sprawowanie jest równoznaczne z podejmowaniem działań wpływających bezpośrednio na sytuację prawną innych osób albo łączy się co najmniej z przygotowywaniem decyzji dotyczących innych podmiotów.
Prawo do prywatności i wizerunku to dobra osobiste, które podlegają ochronie
Wbrew panującemu przekonaniu celebryci nie są bezbronni w walce z mediami naruszającymi ich prywatność, ani z nękającymi ich paparazzi. Celebryta korzysta z pełni praw konstytucyjnych regulujących jego prawo do prywatności, ma szereg instrumentów prawnych, które służą obronie konstytucyjnie zagwarantowanych mu praw.
»Maciej Zień dla Bankier.pl: jak na naszą kieszeń, Polki są ubrane świetnie |
Prawo do prywatności i wizerunku to dobra osobiste i jako takie podlegają ochronie. W razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Sądy, rozpoznając sprawy z zakresu ochrony dóbr osobistych, w pierwszej kolejności ustalają, czy doszło do naruszenia dobra osobistego, a następnie - w przypadku pozytywnej odpowiedzi, ustalają czy działanie pozwanego było bezprawne. Bezprawność wyłącza zgoda pokrzywdzonego, która bez wątpienia ma miejsce w przypadku tzw. "ustawek".
Stalking
Ważnym momentem w walce celebrytów z nękającymi ich paparazzi było spenalizowanie starkingu. Stalking to uporczywe nękanie innej osoby. Zgodnie z art. 190a kodeksu karnego, kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Tej samej karze podlega, kto, podszywając się pod inną osobę, wykorzystuje jej wizerunek lub inne jej dane osobowe w celu wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej. Jeżeli następstwem opisanych czynów jest targnięcie się pokrzywdzonego na własne życie, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Magdalena Wojtowicz
radca prawny, wspólnik w kancelarii Wilczęga Wojtowicz Radcowie Prawni