REKLAMA
WAKACJE NA GIEŁDZIE

Poziom bezpieczeństwa w bankach? Według Was jest przeciętny, ale o hasła nie dbacie

2015-10-01 06:00
publikacja
2015-10-01 06:00

Szacuje się, że co roku hakerzy tylko w Polsce okradają klientów banków na kwotę 1 miliarda złotych. Straty z innych tytułów zdarzeń ryzykownych mogą sięgać nawet kilkuset milionów złotych rocznie. Blisko 64% ankietowanych przez Bankier.pl i "Puls Biznesu" stwierdziło, że poziom bezpieczeństwa w banku, w którym posiadają rachunek, jest przeciętny.

Poziom bezpieczeństwa w bankach? Według Was jest przeciętny, ale o hasła nie dbacie
Poziom bezpieczeństwa w bankach? Według Was jest przeciętny, ale o hasła nie dbacie
/ YAY Foto

Badanie, w którym wzięło 1281 użytkowników portalu Bankier.pl, przeprowadzono w okresie czerwiec-sierpień 2015 roku. 64% osób biorących w nim udział twierdzi, że poziom bezpieczeństwa w ich banku jest przeciętny. Co trzeci pytany uważa, że jest on wyższy niż w innych bankach. 

Jak oceniasz poziom bezpieczeństwa bankowości internetowej swojego głównego banku (stosowane zabezpieczenia, sposób logowania)?
Jest przeciętny 64%
Jest lepszy niż w innych bankach 31%
Jest niewystarczający 5%
Badanie przeprowadzone w okresie czerwiec-sierpień 2015 wśród 1281 użytkowników serwisu Bankier.pl.

Polacy mają coraz więcej rachunków bankowych oraz kont w różnych portalach internetowych. Mają one różne podejście do zabezpieczeń danych wrażliwych klientów, ale cechuje je jedna rzecz – wszystkie wymagają podania nazwy użytkownika i hasła.

Zapamiętanie kilku różnych loginów i haseł jest coraz trudniejsze, zwłaszcza gdy rzadko korzystamy z niektórych serwisów, w tym bankowości elektronicznej. Z badania Bankier.pl wynika, że 75% klientów pamięta swoje dane niezbędne do logowania, ale co dziesiąty wykorzystuje jedno hasło do kilku różnych serwisów, np. do poczty e-mail.

- Stosowanie takich samych haseł w różnych serwisach internetowych to zdecydowanie niebezpieczna praktyka. Wystarczy np. wyciek danych ze słabo zabezpieczonego sklepu internetowego, a przestępcy będą w stanie szybko, "po nitce do kłębka", dotrzeć do cennych informacji na temat ofiary. Przejęcie skrzynki pocztowej, kont w serwisach społecznościowych, może być wstępem do kradzieży tożsamości i np. wyłudzenia pożyczki. Chociaż serwisów bankowych chronią dodatkowe zabezpieczenia, to złamanie hasła i zdobycie, często niedbale przechowywanego w elektronicznej poczcie, numeru klienta, daje złodziejom szansę na, co najmniej, zajrzenie na konto - komentuje dr Michał Kisiel, analityk Bankier.pl.

Równocześnie ok. 30% badanych posiada na swoim komputerze zainstalowany aktualny program antywirusowy, włączoną zaporę sieciową oraz automatyczną aktualizację systemu operacyjnego. Innymi słowy, spory odsetek klientów banków bagatelizuje kwestie bezpieczeństwa w sieci, a to niestety może skutkować utratą środków.

Większość żyje w przeświadczeniu, że jeśli staną się ofiarą „hakera”, to bank zwróci im środki – bo tak zwykle się dzieje. Jednak coraz więcej banków ostrzega swoich klientów, że jeśli będą łamać podstawowe zasady bezpieczeństwa w sieci, to w razie kradzieży nie zwrócą im pieniędzy.

Zamów pełną wersję raportu

Łukasz Piechowiak

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (9)

dodaj komentarz
~nick
I pełna zgoda z "z3" bo prawdziwy Haker nie okrada nikogo!... Niestety przybywa "w Naszym Pięknym Kraju" wielu działających niezgodnie z prawem... A odpowiednie służby nie chcą, albo nie potrafią nic z tym zrobić!!!...
~nick
Moim zdaniem sprawa nie jest czarno-biała!... Bo prawdę mówiąc wszyscy są po trochę winni... Pytanie w jakiej części? Banki, które zarabiają wyłącznie na klientaćh za nic nie chcą odpowiadać - nawet za fatalne systemy transakcyjne!... Służby państwowe wielokrotnie odmawiają wszczęcia, albo umarzają wszczczęte postępowania... Winien Moim zdaniem sprawa nie jest czarno-biała!... Bo prawdę mówiąc wszyscy są po trochę winni... Pytanie w jakiej części? Banki, które zarabiają wyłącznie na klientaćh za nic nie chcą odpowiadać - nawet za fatalne systemy transakcyjne!... Służby państwowe wielokrotnie odmawiają wszczęcia, albo umarzają wszczczęte postępowania... Winien jest jeden : klient banku, czy innej instytucji finansowej w Polsce, który wcześniej nie wynajął odpowiedniego detektywa i nie przyszedł do banku (instytucji finansowej) z adwokatem lub radcą prawnym!... :(
~z3
Jak zwykle komuś mylą sie pojęcia. Uchodźca, emigrant, złodziej, biznesmen, przedsiębiorca, polityk, cwaniak, kórwa, haker. Haker nie kradnie.
Nazwijmy rzecz po imieniu. Złodziej, agent.
Grupa wyszkolonych agentów służb mająca dostęp do danych, pracownik, okrada banki, a nie żaden domorosły programista hobbysta.
Nawet z
Jak zwykle komuś mylą sie pojęcia. Uchodźca, emigrant, złodziej, biznesmen, przedsiębiorca, polityk, cwaniak, kórwa, haker. Haker nie kradnie.
Nazwijmy rzecz po imieniu. Złodziej, agent.
Grupa wyszkolonych agentów służb mająca dostęp do danych, pracownik, okrada banki, a nie żaden domorosły programista hobbysta.
Nawet z najmarniejszego banku nie da zrobić przelewu zdalnie, nie mając loginu, hasła, kodu SMS/token. Kilka prób i konto zablokowane.
Wmawianie, ze klient ma słabe hasło jest niedorzeczne. Program antywirusowy zły? Czy gadający to funkcjonariusz banku już dostał w mordę? Tylne wejście do systemu operacyjnego przez służby jest w porządku?
Włamać trzeba się na serwery banku, fachowiec musi pokonać innego fachowca, pokonać zabezpieczenia banku, i okraść tych co mają pieniądze, przedsiębiorstwa, prezesów, a nie gołodupców kredyciarzy.
~c2h2
Najgorsze jest to ,że same banki nie dbają o bezpieczeństwo kont swoich klientów. Pko BP ma bardzo słabe zabezpieczenie dla bankowości mobilnej,. o ile dostęp do iPko jest zabezpieczony 7 cyfrowym logiem i minimum 8 pozycyjnym hasłem , otyle w bankowości mobilnej tylko 4 cyfrowym pinem. Dlatego zrezygnowałem z tej usługi
~Poco
"Jednak coraz więcej banków ostrzega swoich klientów, że jeśli będą łamać podstawowe zasady bezpieczeństwa w sieci, to w razie kradzieży nie zwrócą im pieniędzy. "

Może pora powrócić do naturalnego obiegu pieniądza ? Wtedy nikt nie będzie się martwił. Banki nie będą musiały zwracać, a klienci bać się ataku złodzieja.
"Jednak coraz więcej banków ostrzega swoich klientów, że jeśli będą łamać podstawowe zasady bezpieczeństwa w sieci, to w razie kradzieży nie zwrócą im pieniędzy. "

Może pora powrócić do naturalnego obiegu pieniądza ? Wtedy nikt nie będzie się martwił. Banki nie będą musiały zwracać, a klienci bać się ataku złodzieja.

Inna sprawa, że hakerzy nikogo nie okradają. Okradają ich złodzieje.
~niemoge
a moze też wrócimy do jaskiń ...
~Adam222 odpowiada ~niemoge
Nie byłoby wtedy bandyckich kredytów mieszkaniowych na 45 lat. W jaskiniach żyło się taniej.

Powiązane: Sektor bankowy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki