Stopa bezrobocia w Polsce obecnie wynosi 14%. Oznacza to, że bez pracy pozostaje ponad 2,2 mln osób. W zeszłym roku uruchomiliśmy 3,3 mld zł na tzw. aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu. Dzięki tym środkom, pracę lub inne zajęcie znalazło ok. 149 tys. osób. Czy środki wydane w ramach Funduszu Pracy wydaliśmy efektywnie?
Rok 2013 nie był łaskawy dla rynku pracy. Ostatecznie przybyło nam ok. 20 tysięcy bezrobotnych zarejestrowanych w urzędach pracy. Niewykluczone, że byłoby ich o wiele więcej gdyby nie otwarte granice i możliwość emigracji zarobkowej.
W 2013 roku na aktywne formy walki z bezrobociem wydaliśmy 3,3 mld zł - to ponad 600 mln zł więcej niż w 2012 roku. Wychodzi przeciętnie po 22 tys. zł na każdego bezrobotnego, któremu udało się znaleźć pracę lub inne zajęcie.
Jednak taka statystyka to zbytnie uproszczenie, bo wciąż kuleje monitoring rynku pracy i tak naprawdę ciężko stwierdzić, czy niektórym bezrobotnym udało się znaleźć zatrudnienie dzięki poświęconym im nakładom, czy mieli szczęście w końcu znaleźć etat np. po znajomości. Badanie efektywności wydanych środków za ubiegły rok będzie opublikowane dopiero w czerwcu 2014 roku. Znamy natomiast wyniki za 2012 rok.
Koszt zatrudnienia to ponad 10,6 tys. zł
Z danych nadesłanych przez resort pracy wynika, że koszt aktywizacji 1 osoby bezrobotnej wyniósł przeciętnie 5,7 tys. zł. Z kolei koszt zatrudnienia wyniósł 10,6 tys. zł. Paradoksalnie w UE należy firmom płacić za to, by opłacało im się zatrudniać.Łącznie na szkolenia wydano 213 mln zł, a na staże m.in. dla studentów - ponad 1,2 mld zł.
Dofinansowanie na podjęcie własnej działalności gospodarczej wyniosło ponad 880 mln zł - ze wsparcia skorzystało ok. 40 tys. osób. Otwartym pozostaje pytanie jak wielu z nim uda się utrzymać na rynku dłużej niż rok.
Lp. | Wyszczególnienie | Wykonanie planu finansowego FP 2012 r. | Wykonanie planu finansowego FP 2013 r. |
I | Aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu w planie finansowym Funduszu Pracy ogółem | 3 435 080,0 | 4 655 080,0 |
II | Aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu dla urżedów pracy | 2 092 735,0 | 3 263 093,0 |
III | Zwiększenia środków przyznanych na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu urzędom pracy w trkacie roku | 542 520,0 | 84 015,6 |
IV | Aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu dla urzędów pracy (wydatki zrealizowane), z tego: | 2 594 030,8 | 3 317 856,3 |
1 | Szkolenia | 189 597,5 | 213 602,9 |
2 | Staże | 858 018,4 | 1 249 237,0 |
3 | Podejmowanie działalności gospodarczej | 686 037,8 | 880 191,2 |
4 | Prace interwencyjne | 138 914,5 | 170 489,0 |
5 | Roboty publiczne | 167 551,0 | 223 529,7 |
6 | Doposażenie stanowiska pracy | 389 771,1 | 455 208,0 |
7 | Prace społecznie użyteczne | 34 509,7 | 39 619,1 |
8 | Inne formy aktywizacji | 129 630,8 | 85 979,4 |
Źródło: MPiPS-02 |
Bezrobocie to olbrzymi koszt dla gospodarki. Część osób nie poszukuje pracy, inni pracują na czarno. Jednak spora rzesza osób raczej stara się znaleźć legalne zatrudnienie. Nie zawsze jest to możliwe bez odpowiedniej inwestycji w bezrobotnego. Stąd nakłady na staże, szkolenia oraz środki na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Pieniądze na ten cel pochodzą z Funduszu Pracy, na który składają się m.in. osoby zatrudnione na umowach o pracę, od których pobiera się składki.
Czy 3,3 mld zł wydano efektywnie?
Ten sposób finansowania aktywnych form przeciwdziałania bezrobociu budzi wiele kontrowersji m.in. z tego powodu, że wspomniana składka w znaczący sposób zwiększa koszty pracy, których wysokość jest jedną z bezpośrednich przyczyn stosunkowo wysokiego bezrobocia. Na razie nie zanosi się na to, by rząd kiedykolwiek obniżył wielkość klina podatkowego, dlatego tak ważne jest monitorowanie efektywności wydawanych środków.
Chodzi o to, by sprawdzić, czy przypadkiem pieniądze przeznaczane na szkolenie nie lepiej było po prostu przekazać bezrobotnemu bezpośrednio do ręki. Wszak za 3,3 mld zł można zbudować ok. 15 tys. mieszkań - być może taka inwestycja w aktywa trwałe lepiej pobudziłaby rynek pracy niż dziesiątki tysięcy szkoleń, z których bezrobotny może nie wyciągnąć żadnych wniosków.
Na razie bezrobocie wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie. Chciałbym wierzyć, że gdyby nie działania podejmowane przez Urząd Pracy, to byłoby ono znacznie wyższe. Niestety - nie jestem przekonany - chyba wciąż o wiele lepszym sposobem na walkę z bezrobociem byłoby odciążenie małych i średnich przedsiębiorców ze zbędnych kosztów i obowiązków oraz uelastycznienie Kodeksu pracy.
Łukasz Piechowiak
Główny ekonomista Bankier.pl