AIG zwrócił się już o pomoc do Rezerwy Federalnej. Potrzebuje 40 mld dol. Amerykańskie władze pozwoliły wczoraj wieczorem firmie na dostęp do 20 mld dol. kapitałów z jej spółek zależnych. Ma to uratować płynność, a także dać więcej czasu na negocjacje z Fed.
Amerykański ubezpieczyciel szykuje się też do wielkiej wyprzedaży. Według wciąż niepotwierdzonych informacji AIG szuka kupca m.in. na swój biznes ubezpieczeń komunikacyjnych za oceanem. Na rynku pojawiły się też wczoraj informacje, że AIG ma wyprowadzić z opresji fundusz Berkshire Hathaway kontrolowany przez Warrena Buffetta. AIG prowadzi jednak działalność na całym świecie. W Polsce kontroluje jedno z największych na rynku towarzystw ubezpieczeń na życie – Amplico Life. Spółka ta zebrała w zeszłym roku 1,88 mld zł składek i zarobiła 289 mln zł. Dużym jak na polski rynek graczem jest także należący do AIG fundusz emerytalny. Zajmuje on czwarte miejsce pod względem wielkości aktywów. Zarządza niemal 11,5 mld zł. Znacznie mniejszym podmiotem jest bank AIG, który plasuje się w trzeciej dziesiątce największych polskich banków. W 2007 r. miał 247 mln zł zysku netto. Analitycy nie wykluczają, że wobec kłopotów spółki matki polskie córki należące do AIG zostaną wystawione na sprzedaż. – Finansowo polskie firmy należące do amerykańskiej grupy są bezpieczne. Nie można natomiast wykluczyć, że zmienią właściciela – mówi Marcin Materna, dyrektor departamentu analiz Millennium DM.
Eksperci nie mają jednak wątpliwości, że jeżeli do takiej transakcji dojdzie, to nie obejmie ona wyłącznie spółek polskich. Powód jest bardzo prosty – to, co AIG mógłby uzyskać ze sprzedaży banku czy ubezpieczyciela, to kropla w morzu jego potrzeb. – Jeżeli spółka matka zdecyduje się wyprzedać aktywa w Polsce, to na pewno nie pojedynczo. Raczej byłaby to transakcja obejmująca całą europejską działalność AIG. Można oczywiście próbować sprzedawać spółki osobno, ale wpływy będą niewielkie i trwałoby to bardzo długo – uważa Marcin Materna.
Z oświadczenia banku AIG przesłanego wczoraj do TVN CNBC Biznes wynika, że sytuacja banku w Polsce nie jest w żaden sposób zagrożona.ꆱ
Marcin Tarczyński
Dziennik Finansowy
Więcej na ten temat