REKLAMA

Polskie Linie Oceaniczne wymienią statki na nowocześniejsze

2020-03-08 06:51
publikacja
2020-03-08 06:51

Grupa Polskie Linie Oceaniczne (PLO) planuje wymianę dotychczas użytkowanych statków na bardziej nowoczesne i o większej masie ładunkowej - poinformowała w odpowiedzi na poselską interpelację Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

fot. / / thetaXstock

"W planach są również remonty statków obecnie należących do spółek wchodzących w skład Grupy PLO. Równolegle do powyżej opisanych działań, Spółka będzie w dalszym ciągu rozwijać kompetencje w zakresie dostaw okrętowych (jako działalność wspomagającą pion żeglugowy)" - dodano w odpowiedzi na interpelację.

Kancelaria Premiera informuje ponadto, że PLO nie wyklucza zakończenia eksploatacji jednego z posiadanych aktualnie statków i jego zbycia. Zaznaczono jednocześnie, że alternatywnym rozwiązaniem może być remont tej jednostki i kontynuowanie eksploatacji.

W odpowiedzi na interpelację podano, że grupa kapitałowa PLO ma dwa statki typu roro zbudowane w 1987 r. i 1988 r., o tonażu 8.044 DWT każdy, posiadające świadectwa klasyfikacyjne ważne do sierpnia 2020 r. i do sierpnia 2021 r.

PLO sprawuje ponadto zarząd handlowy i techniczny dla statku kontenerowego o pojemności ok. 3.100 TEU (TEU to odpowiednik standardowego kontenera 20-stopowego), będącego własnością armatora spoza grupy PLO, który został zbudowany w 2011 r., o tonażu 41.956 DWT i ważności świadectw do czerwca 2021 r.

W odpowiedzi na interpelację poinformowano ponadto, że spółka będzie w dalszym ciągu rozwijać kompetencje w zakresie dostaw okrętowych jako działalność wspomagającą pion żeglugowy.

Największym akcjonariuszem PLO jest Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Aktywów Niepublicznych Spółek (FIZAN) Agencji Rozwoju Przemysłu, którego pełnomocnikiem jest IDA Management (44,85 proc.). Drugim co do wielkości akcjonariuszem jest Agencja Rozwoju Przemysłu posiadająca 38,53 proc. Pozostali akcjonariusze instytucjonalni to Towarzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji "Warta" (12,22 proc.) oraz Stocznia Gdynia (w upadłości) posiadająca tylko 1,88 proc. akcji. Akcjonariuszami Polskich Linii Oceanicznych są również pracownicy i ich spadkobiercy (3779 osób) którzy posiadają łącznie 2,52 proc. akcji spółki.

autor: Łukasz Pawłowski

pif/ drag/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (3)

dodaj komentarz
jarekzbyszek
Do terapia-szokowa: PLO było bankrutem od początku stanu wojennego i wprowadzonych sankcji. Lata 80 to była zapaść przedsiębiorstwa. PLO miało więcej przedstawicieli za granicą niż Polska konsulatów. To była taka firma dla emerytowanych SB. Cudem dociągnęli do lat 90, a potem to rozkradli, sprywatyzowali. Lepiej patrz jak powoli Do terapia-szokowa: PLO było bankrutem od początku stanu wojennego i wprowadzonych sankcji. Lata 80 to była zapaść przedsiębiorstwa. PLO miało więcej przedstawicieli za granicą niż Polska konsulatów. To była taka firma dla emerytowanych SB. Cudem dociągnęli do lat 90, a potem to rozkradli, sprywatyzowali. Lepiej patrz jak powoli umiera PŻM.
terapia-szokowa
W roku 1986 mieli jeszcze 110 jednostek - jak można rozbić taką flotę? w 1991 roku już 85 jednostek a w 1999 roku tylko 18 jednostek pływających. Trzeba mieć talent i zdolności aby nie być w stanie zarobić na przewozie kontenerowym, porty i statki na całym świecie zarabiają krocie ale w Polsce jakoś to działa w drugą stronę.
jarekzbyszek
Prawdziwe sny o potędze. 2 trzydziestoletnie statki ale posada dla Arciszewskiej jest.

Powiązane: Transport towarów

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki