REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Pierwszy REIT na GPW. Rusza oferta Reino

2016-09-09 07:00
publikacja
2016-09-09 07:00

W piątek wznowiona została oferta publiczna Reino Dywidenda Plus, pierwszego REIT-u na polskiej giełdzie. Zapisy na akcje w transzy detalicznej będą przyjmowany między 13 a 15 września. Radosław Świątkowski, prezes Reino Dywidenda Plus, w rozmowie z Bankier.pl opowiada o sposobie funkcjonowania spółki oraz o jej planach na przyszłość. 

Zanim przeczytasz: Polecamy również naszą sierpniową rozmowę z prezesem Świątkowskim, w której tłumaczy on, czym są REIT-y.

Adam Torchała, Bankier.pl: Jakiego rodzaju nieruchomości posiadają państwo w portfelu?

fot. / / Materiały dla mediów

Radosław Świątkowski, prezes spółki Reino Dywidenda Plus: Uważamy, że polscy inwestorzy powinni rywalizować o najlepsze nieruchomości. Chcemy, by jakość zarządzania i portfela aktywów były zdecydowanym wyróżnikiem pierwszego polskiego REIT-u. Zgodnie z przyjętą strategią, REINO Dywidenda Plus inwestuje wyłącznie w istniejące i w pełni wynajęte nieruchomości komercyjne, głównie biurowce, o najwyższym międzynarodowym standardzie. Dotychczas zainwestowaliśmy w dwa biurowce – Alchemia I w Trójmieście oraz Malta House w Poznaniu, o łącznej wartości ok. 90 mln euro.

Jaka cześć pieniędzy będzie trafiała na dywidendy, a jaka na nowe inwestycje?

Zgodnie ze statutem, na dywidendę będziemy przeznaczać corocznie nie mniej niż 90 proc. zysku. Regularne wypłacanie akcjonariuszom niemalże całego zysku to jeden w najistotniejszych i obowiązkowych elementów modelu biznesowego REIT. Nowe inwestycje są finansowe z kolejnych emisji akcji lub środków uzyskanych ze sprzedaży posiadanych nieruchomości.

Jak wielkość przewidywanych dywidend ma się do liczby akcji? Innymi słowy: jaka dywidenda może przypaść na każdą akcję?

W naszym wypadku łatwiej mówić o stopie zwrotu z kapitału zainwestowanego na rynku pierwotnym. Aktualne warunki rynkowe pozwalają osiągać średnią stopę dywidendy na poziomie ok. 5% rocznie. Wprowadzenie jednorazowego opodatkowania dochodów pozwoli zwiększyć dywidendę o dodatkowy punkt procentowy.

Na co trafią pieniądze z IPO i w jakie projekty chcą państwo inwestować w przyszłość?

Zebranie 300 mln zł, maksymalnej kwoty wpływów, pozwoli przejąć pełną kontrolę nad pierwszymi dwoma projektami oraz uzupełnić portfel o przynajmniej jedną nieruchomość, spełniającą w pełni rygorystyczne kryteria strategii inwestycyjnej spółki. Chcielibyśmy, aby w możliwie krótkim okresie, spółka posiadała przynajmniej 5-7 porównywalnych nieruchomości. Zgodnie z aktualną strategią, biurowce będą stanowiły nie mniej niż 80% wartości portfela.

Czy w państwa biurowcach jest jeden główny najemca, czy struktura najemców jest rozdrobniona?

Co do zasady, wybieramy dobrze zdywersyfikowane aktywa, posiadające kilku lub kilkunastu najemców z umowami zawartymi na czas określony, nie krótszy niż 5 lat. W przypadku uzupełniania portfela, nie wykluczamy nabycia biurowca z jednym najemcą, jednakże pod warunkiem, że będzie to duży i renomowany podmiot, a umowa najmu zawarta na dłuższy okres. Taka sytuacja może być bardzo korzystna z punktu widzenia wypłaty dywidendy, co w przypadku REIT-u jest kluczowe. 

Jak oceniają państwo potencjał rynku nieruchomości? Czy nie obawiają się państwo, że nastąpi przesyt powierzchni biurowych w większych miastach?

Polski rynek jest jednym z najbardziej dynamicznie rozwijających się w Europie. Wciąż brakuje powierzchni biurowych wysokiej jakości, a popyt ze strony sektora nowoczesnych usług dla biznesu, w szczególności poza Warszawą, jest nadal duży. Inwestycja w dobrze zlokalizowany i wynajęty biurowiec jeszcze długo będzie bezpieczną i atrakcyjną alternatywą dla depozytów i obligacji. Oczywiście kompetencja i doświadczenie zarządzających są absolutnie kluczowe. Na tym założeniu chcemy także oprzeć sukces naszej spółki. 

Rozmawiał Adam Torchała

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (10)

dodaj komentarz
~anonim
Poczekamy, zobaczymy. Niech najpierw zadebiutują na giełdzie. Nie ma się co podniecać. Kto będzie chciał to kupi, kto nie to nie. Nikt nikogo na siłę do kupna nie zmusza. Ja poczekam na debiut. Zobaczę jak się będzie zachowywał kurs, a później zdecyduje o kupnie lub nie. Jeśli chodzi o IPO, to: "(...) poczekam, popatrzę, zrozumiem Poczekamy, zobaczymy. Niech najpierw zadebiutują na giełdzie. Nie ma się co podniecać. Kto będzie chciał to kupi, kto nie to nie. Nikt nikogo na siłę do kupna nie zmusza. Ja poczekam na debiut. Zobaczę jak się będzie zachowywał kurs, a później zdecyduje o kupnie lub nie. Jeśli chodzi o IPO, to: "(...) poczekam, popatrzę, zrozumiem więcej i wtedy (...)" :-).
~tttt
No widzę ze wypowiedziały się same "rekiny biznesu"...
A tak w życiu prywatnym to czym się zajmujecie???
Bo w rynku finansowym to chyba nie robicie?!
Panowie poczytajcie Fakt, Pudelka i inne takie, tam zabłyśniecie...
~hihiha
"Zgodnie ze statutem, na dywidendę będziemy przeznaczać corocznie nie mniej niż 90 proc. zysku. Regularne wypłacanie akcjonariuszom niemalże całego zysku to jeden w najistotniejszych i obowiązkowych elementów modelu biznesowego REIT. " A jak nie będzie zysku to czym się podzielicie. Firma ogłosi upadłość zwinie się z pochowaną "Zgodnie ze statutem, na dywidendę będziemy przeznaczać corocznie nie mniej niż 90 proc. zysku. Regularne wypłacanie akcjonariuszom niemalże całego zysku to jeden w najistotniejszych i obowiązkowych elementów modelu biznesowego REIT. " A jak nie będzie zysku to czym się podzielicie. Firma ogłosi upadłość zwinie się z pochowaną kasą a leszcze utopione!
~123123
Polacy to jednak naiwny naród. Tyle przekrętów finansowych a oni nadal się łudzą ze zarobią i łapią się na takie MORAWIECKIE plewy
~111111
Jak kupicie to potem nie płaczcie że nie wiedzieliście co braliście jak frankowcy i pazerne jelenie od Amber Gold i polisolokat. Żeby nie było znowu lamentu i wołania o zwrot utopionej kasiorki.
~Mike
Przy większym kryzysie takim jak w 2008 w USA, który tym razem Polski już nie ominie, REITY padną. Banki zaczną tracić płynność finansową, wypowiadać firmom umowy kredytowe, zaczną się problemy z regulowaniem czynszów i ogólnie płatnościami, zwolnienia pracowników. Najemcy zaczną szukać gorzej zlokalizowanych i tańszych biur o mniejszej Przy większym kryzysie takim jak w 2008 w USA, który tym razem Polski już nie ominie, REITY padną. Banki zaczną tracić płynność finansową, wypowiadać firmom umowy kredytowe, zaczną się problemy z regulowaniem czynszów i ogólnie płatnościami, zwolnienia pracowników. Najemcy zaczną szukać gorzej zlokalizowanych i tańszych biur o mniejszej powierzchni, żeby oszczędzać. Kapitał zagraniczny może szybko się ewakuować z Polski. Jeżeli najemcy płacą REITom czynsze w euro, to przy osłabieniu złotówki, czynsze poszybują w górę i część najemców nie da rady. Szkoda, że Pan Prezesik o tym nie wspomniał
~dziadek_mróz
W Polsce rynkiem sterują politycy, a nie niewidzialna ręka. Dlatego GPW to szulernia i kasyno gry. Spółki SP też miały być spółkami dywidendowymi i co ? ministrowie tworzą z nich dojne instumenty dla budżetu. Podobnie zrobią z REIT-ami Morawiecki już wykombinował jak dobra zmiana wzmocni budżet pieniędzmi naiwnych leszczy
~Piotr
Czy ktoś mógłby wytłumaczyć gdzie znajdę ich prospekt emisyjny? Nigdzie nie nie mogę go znaleźć
~MGS
A pamiętają WBK, BPH FIZ-y sektora nieruchomości? też miało być cudnie. I było jak zawsze ....

Powiązane: Nieruchomości

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki