REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Parabank to nie piramida finansowa

Łukasz Piechowiak2012-12-06 16:11główny ekonomista Bankier.pl
publikacja
2012-12-06 16:11
Media obiegła informacja, że parabanki oszukały swoich klientów na 2,1 mld zł, a liczba pokrzywdzonych przez nie osób przekroczyła 130 tysięcy. Podchodziłbym do tych danych bardzo ostrożnie. Media trochę się pospieszyły i źle zinterpretowano dane. Tym razem „chwilówki” znalazły się na cenzurowanym niesłusznie.

 Syzyfowe prace, syzyfowe umowy »Syzyfowe prace, syzyfowe umowy
Po pierwsze, parabank to nie piramida finansowa. Po drugie, prawie 90% oskarżonych jest skazanych. Liczba 130 tysięcy pokrzywdzonych to suma z 5 lat do 31 sierpnia 2012 roku. Średnio na rok mamy 26 tysięcy poszkodowanych konsumentów. Najwięcej było w 2007 roku, bo ponad 34 tysiące. Od 1 stycznia do 31 sierpnia tego roku pokrzywdzonych było ok. 10 tysięcy osób.

Równie sceptycznie należy podchodzić do kwoty 2,1 mld zł. To jest suma z 5 ubiegłych lat, czyli średnio 420 mln zł rocznie. Przy tym w 2007 roku „oszukano” ludzi na 168 mln zł. Teoretycznie jest wzrost, ale szczegóły mają ogromne znaczenie. Przede wszystkim jest to tylko kwota roszczeń, a nie rzeczywiście poniesionych strat. Innymi słowy, dane te nie dotyczą sumy depozytów utraconych w podejrzanych instytucjach finansowych – taka informacja po prostu nie istnieje. To tak, jakby Kowalski sądził się o 10 tys. zł, podczas gdy naprawdę stracił tylko połowę tej kwoty.

Parabanki to określenie pejoratywne, ale nie jest tożsame z piramidą finansową. Do grona parabanków zalicza się także solidne firmy pożyczkowe, które umożliwiają zaciągnięcie „chwilówek”, czyli pożyczek na nieduże kwoty. Problemem „chwilówek” jest ich bardzo wysokie oprocentowanie – często łączne koszty takiej pożyczki są wyższe niż limit obowiązujący w ustawie antylichwiarskiej. Oprocentowania nie może przekroczyć 4-krotności stopy lombardowej, czyli ok. 25%. Firmy pożyczkowe omijają ten zapis, np. odciągając od kwoty pożyczki obowiązkowe zabezpieczenia. Wtedy klient starający się o 2 tys. zł musi zadłużyć się na ok. 3 tys. zł. Taka praktyka budzi wiele kontrowersji, ale jest zgodna z prawem i trudno to uznać za oszustwo.

Piramida finansowa to nie parabank


Parabanki odpowiedziały na rzeczywisty popyt»Parabanki odpowiedziały na rzeczywisty popyt
Piramida finansowa od początku do końca jest oparta na oszustwie. Ponadto piramida nie pożycza pieniędzy, tylko „inwestuje”, a następnie wypłaca :zysk” niektórym z tych, którzy pozostawili jej środki do dyspozycji. W skrócie polega to na tym, że znajduje się grupę osób, której oferuje się ponadprzeciętne zyski po określonym czasie od wpłaty pieniędzy. Pierwsi wpłacający wygrywają, bo ich zyski pokrywane są z wpłat każdego kolejnego klienta.

Biznes kręci się tak długo, jak długo przybywa nowych członków „kasy”. W efekcie, gdy chociaż część klientów zwietrzy podstęp i wycofa swoje środki, to pojawiają się problemy z płynnością, co szybko prowadzi do katastrofy. Schemat tego działania jest stary jak świat, ale ludzie wciąż dają się nabierać.

Przestępstwa o tym charakterze są rzadkością, ale mają spektakularny charakter. Częściej mamy do czynienia z tradycyjnymi wyłudzeniami pojedynczych firm-krzaków. Okazuje się, że większość spraw dotyczyła nieprawidłowości w rachunkowości, likwidacji spółek lub rozporządzenia mieniem. Parabanki nie gwarantują takiego bezpieczeństwa jak licencjonowane przez KNF prawdziwe banki, ale nie jest to powód, aby przypisywać im wszystkie przestępstwa gospodarcze, jakie miały miejsce w Polsce.

Łukasz Piechowiak
Bankier.pl
Źródło:
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (6)

dodaj komentarz
~licealista
"Rzeczywista roczna stopa oprocentowania nie może przekroczyć 4-krotności stopy lombardowej, czyli ok. 25%."
W żadnym polskim prawie nie jest nałożone ograniczenie na Rzeczywistą Roczną Stopę Oprocentowania (RRSO ang. Annual percentage rate).
Ograniczeniu podlega oprocentowanie kredytu/pożyczki.
Myli Pan pojęcia
"Rzeczywista roczna stopa oprocentowania nie może przekroczyć 4-krotności stopy lombardowej, czyli ok. 25%."
W żadnym polskim prawie nie jest nałożone ograniczenie na Rzeczywistą Roczną Stopę Oprocentowania (RRSO ang. Annual percentage rate).
Ograniczeniu podlega oprocentowanie kredytu/pożyczki.
Myli Pan pojęcia - jak większość dziennikarzy, polityków i urzędników z UOKiK.
Dla zobrazowania różnicy między oprocentowaniem a RRSO, policzmy to dla teoretycznego kredytu w wysokości 1 PLN udzielonego na jeden dzień. Do zwrotu jest 2 PLN.
Aby po jednym dniu odsetki były równe kwocie kredytu, to oprocentowanie za ten jeden dzień jest 100%. Oprocentowanie roczne (p.a.) jest wtedy równe 365(dni)*100%, co daje 36500%.
Liczenie RRSO jest oparte na tym, że otrzymany zwrot kapitału (1PLN) i odsetek (1PLN), czyli 2PLN jest pożyczane na identycznych warunkach, tzn. na jeden dzień z odsetkami 100% za ten jeden dzień i tak 365 razy.
RRSO wynosi wtedy 2 do potęgi 365.
Ile to jest?
Jest to liczba, która ma 109 cyfr przed przecinkiem.
5 cyfr i 109 cyfr - jest różnica?

... tak mi się wydaje, ale może ja niedouczony jeszcze jestem?
~piechowiak
Oczywiście ma Pan rację, niedopatrzenie.
lukasz.piechowiak odpowiada ~piechowiak
To ja jestem niedouczony, ale się staram.
~ra
starsi ludzie jeszcze wierza ,ze jezeli jakies firmy dzialaja w panstwie polskim to znaczy dzialaja legalnie i zgodnie z prawem tak jak bylo w poprzednim ustroju ,nie zdaja sobie sprawy ,ze moze byc inaczej.Mlodzi juz nie maja takiego podejscia ,uwazaja ,ze nie mozna juz wierzyc nikomu w obecnym ustroju i dlatego maja ograniczone starsi ludzie jeszcze wierza ,ze jezeli jakies firmy dzialaja w panstwie polskim to znaczy dzialaja legalnie i zgodnie z prawem tak jak bylo w poprzednim ustroju ,nie zdaja sobie sprawy ,ze moze byc inaczej.Mlodzi juz nie maja takiego podejscia ,uwazaja ,ze nie mozna juz wierzyc nikomu w obecnym ustroju i dlatego maja ograniczone zaufanie.
-co jest bardzo grozne dla funkcjonowania panstwa!!!!!!!!!!!!!
~ppp
rezimowe media i politycy wmawiali opinii publicznej ze inwestycje na 12-13% naa lokatach w amber gold sa nierealne, wyssane z palca, ludzie sami sa winni takim inwestycjom.... A co mamy na tapecie? Lokaty w idea, open itp wynalazkach prawdziwych bankow na 12% i wiecej na 3-4 miesiace! W amber bardziej bym uwierzyl bowiem zloto samo rezimowe media i politycy wmawiali opinii publicznej ze inwestycje na 12-13% naa lokatach w amber gold sa nierealne, wyssane z palca, ludzie sami sa winni takim inwestycjom.... A co mamy na tapecie? Lokaty w idea, open itp wynalazkach prawdziwych bankow na 12% i wiecej na 3-4 miesiace! W amber bardziej bym uwierzyl bowiem zloto samo w sobie dawalo po kilkadzisiat procent zwrotu rocznie a na takich wirtualnych lokatach bez fizycznych placowek to jeden wielki przekret. Niezle wiec swinki u koryta przykryly swe szemrane interesy. cisza na ich temat jest porazajaca. pralnia pieniedzy i tyle. czy ktos zaintersowal sie prawdziwym finansowym dramatem 'bezpiecznymi' inwestycjami obligacyjnymi w idea premium?? jednostki po blisko 240 zl teraz sa po 175 zl! fundusz skurczyl sie do 1/5.
~xxx
no i racja. trzeba czytac umowy i to co sie podpisuje a jak nie wiem nie rozumie nie znam sie to nie brac pozyczki i omijac wszelkie "chwilowki" szerokim lukiem. w mediach caly czas o tym glosno o przekretach i mega wysokim oprocentowaniu a i tak ludzie biora wiec kto tu jest winny?

Powiązane: Amber Gold

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki