REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Państwowa Inspekcja Pracy: czy organ do kontrolowania sam wymaga kontroli?

2014-04-14 07:37
publikacja
2014-04-14 07:37
Rośnie liczba osób zatrudnionych w PIP, w tym pracowników uprawnionych do kontroli. Przeprowadzanych kontroli natomiast jest coraz mniej. Wnioskować można, że maleje liczba naruszeń przepisów prawa pracy, ale czy rzeczywiście tak jest?

Państwowa Inspekcja Pracy co roku kontroluje kilkadziesiąt tysięcy firm, aby sprawdzić, czy przestrzegane są w nich przepisy prawa pracy, a także zasady dotyczące legalności zatrudnienia i innej pracy zarobkowej. Kto zastanawia się jednak, w jaki sposób działa organ upoważniony do kontrolowania innych?

Tabela 1. Zatrudnienie i koszty działalności PIP w poszczególnych latach

Rok 2010 2011 2012
przeciętne zatrudnienie w przeliczeniu na pełne etaty 2 581 2 640 2 631
wydatki ogółem (w mln PLN) 262,7 270, 0 273,6
dochody (w mln PLN) 3,8 5,6 4,8
różnica (w mln PLN) 258,9 264,4 268,8
koszt na jeden etat (tys. PLN) 100,3 100,2 102,2

Opracowanie Sedlak&Sedlak na podstawie danych PIP i NIK

Dane z ostatnich lat pokazują, że z roku na rok rośnie liczba osób zatrudnionych przez PIP (w tym pracowników uprawnionych do przeprowadzania kontroli), maleje natomiast liczba wykonanych kontroli. Systematycznie rosną także fundusze z budżetu państwa przeznaczone na PIP: zrealizowane w 2012 roku wydatki wyniosły ponad 273,6 mln złotych i w porównaniu do roku poprzedniego były wyższe o 3,6 mln złotych. Biorąc pod uwagę zrealizowane wydatki oraz liczbę przeprowadzanych kontroli, koszt jednej z nich w 2012 roku wynosił ponad 3 tys. złotych. Można też zadać inne ważne pytanie: ile kosztował podatników jeden urzędnik PIP? Jak widać kwota, która z naszych podatków przeznaczana jest na jeden etat w PIP, wynosi już 102,2 tys. PLN rocznie.

Wykres 1. Liczba pracowników PIP uprawnionych do przeprowadzania kontroli a koszt jednej kontroli w latach 2010 - 2012

OPIS Opracowanie Sedlak&Sedlak na podstawie danych PIP i NIK

Spadającej liczby kontroli nie można wyjaśnić malejącą liczbą naruszeń, jakich dopuszczają się pracodawcy. Dane pochodzące ze sprawozdań PIP-u pokazują, że liczba wykroczeń przeciwko prawom pracowniczym, czy naruszeń przepisów dotyczących legalności zatrudnienia i innej pracy zarobkowej, utrzymuje się na stałym poziomie, a nawet w ostatnich latach wzrasta.

Szczegóły działalności Państwowej Inspekcji Pracy dla większości podatników pozostają nieznane. Warto jednak zapoznać się z danymi dotyczącymi tej instytucji, ponieważ skłaniają one do refleksji nad słusznością kierunku jej rozwoju.

Ile powinieneś zarabiać? Weź udział w Ogólnopolskim Badaniu Wynagrodzeń i porówwnaj swoje zarobki z innymi.

Joanna Szwed

rynekpracy.pl

Źródło:
Tematy
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.

Komentarze (3)

dodaj komentarz
~PIPa
Do niczego ta pseudoanaliza. Autor nawet nie pokusił się, by sprawdzić, że ilość kontrolerów może rzeczywiście wzrosła, ale ilość etatów w PIP już nie - część pracowników po prostu uzyskała uprawnienia kontrolne. A że koszty rosną? Cóż, fakt, że np. drożeje benzyna, to z pewnością też jest wina PIP...
I jak wspomniał poprzednik
Do niczego ta pseudoanaliza. Autor nawet nie pokusił się, by sprawdzić, że ilość kontrolerów może rzeczywiście wzrosła, ale ilość etatów w PIP już nie - część pracowników po prostu uzyskała uprawnienia kontrolne. A że koszty rosną? Cóż, fakt, że np. drożeje benzyna, to z pewnością też jest wina PIP...
I jak wspomniał poprzednik - pensje w PIP nie były regulowane, nawet o poziom inflacji, od 2008r. 8 tys. zł. na koncie to ja może widzę, ale w okresie 4, a nie jednego miesiąca!
Ale w sumie rzeczywiście, może najlepiej nas rozwiązać, a wszelkie sprawy pracownicze rozwiązywać przez sądy. A ja sobie założę działalność bhp i będę brać kasę za nic i bez odpowiedzialności jakiejkolwiek, nawet, gdy ktoś zginie...
~polak drugi
Takie analizy zdają się psu na budę i tylko jątrzą społeczeństwo. Płace w PIP od kilku lat nie rosną. Podane koszty to łączne koszty kontroli, w tym: delegacji, środków transportu, materiałów itp. Jedna kontrola trwa 2-4 dni, gdy w innych instytucjach po kilkanaście dni a w NIK po kilka miesięcy. Niech pani przedstawiająca analizę Takie analizy zdają się psu na budę i tylko jątrzą społeczeństwo. Płace w PIP od kilku lat nie rosną. Podane koszty to łączne koszty kontroli, w tym: delegacji, środków transportu, materiałów itp. Jedna kontrola trwa 2-4 dni, gdy w innych instytucjach po kilkanaście dni a w NIK po kilka miesięcy. Niech pani przedstawiająca analizę poda ile kontroli w poszczególnych latach wykonali inspektorzy pracy i jakie były efekty tych kontroli.
~polak
Tyle wynosi dzis etat pracowniczy. czyli 8 tys zlotych na miesiac. Proponuje urzedom pracy by zobaczyli ile trzeba dzis przeznaczyc na otwarcie mikroprzedsiebiorstwa

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki