Na rynku nieruchomości biurowych w kolejnych kwartałach, w perspektywie końca 2023 roku, przewidywana jest dalsza stabilizacja czynszów, ewentualnie ich niewielki wzrost, zwłaszcza w stolicy. Pogorszenie nastojów makro nie powinno szybko przełożyć się na wzrost presji na spadki czynszów - ocenili w raporcie eksperci PKO BP.


"Zarówno w Polsce, jak i na rynkach zachodnich, mimo przejściowego, ale silnego covidowego osłabienia na rynku najmu, nie odnotowano znaczących spadków czynszów. Na kolejne kwartały w perspektywie końca 2023 przewidujemy dalszą stabilizację czynszów, ewentualnie ich niewielki wzrost, zwłaszcza w stolicy. Pogorszenie nastojów makro nie powinno szybko przełożyć się na wzrost presji na spadki czynszów" - napisano w raporcie Zespołu Analiz Nieruchomości PKO BP.
Według autorów raportu nadal niski współczynnik „ubiurowienia” polskiego rynku pracy, jak i stosunkowo niska jakość powierzchni powstałych przed przemianami ustrojowymi wskazują na pozytywną perspektywę rozwoju powierzchni biurowych po epidemii.
Podano, że w I połowie 2022 roku nowa podaż powierzchni biurowych była rekordowa i wyniosła 684 tys. m kw. W samym II kwartale nowa podaż wzrosła do 347 tys. m kw, co dało dynamikę rdr na poziomie 148 proc.
"W Warszawie po oddaniu w połowie 2022 Varso Tower przyrost zasobów bardzo silnie i trwale wyhamuje, przewidujemy że zasoby w stolicy ustabilizują się w latach 2023-24, by ponownie rosnąć w 2025 i latach późniejszych" - napisano w raporcie.
"W stolicy ze względu na planowane wyburzenie spodziewamy się wzbierającej fali wyłączania obiektów z zasobu. Przed nami jest jeszcze fala wyburzeń na rynkach regionalnych, które rozwijały się z 5-7 letnim opóźnieniem vs. Warszawa" - dodano
Podano, że początkiem 2022 udział Warszawy w zasobach biurowych w kraju po raz pierwszy spadł do poziomu poniżej 50 proc. Do końca 2023 udział ten będzie nadal się kurczył i wyniesie około 48,3 proc. (PAP Biznes)
seb/ ana/